STOP zwolnieniom z WF

Z udziałem zespołu Big Cyc odbyła się w Gimnazjum nr 3 inauguracja akcji „STOP zwolnieniom z WF”. Akcja w Ostrowie Wielkopolskim prowadzona jest po raz drugi. Jej celem jest zmiana podejścia do lekcji wychowania fizycznego – zamiast narzucania uczniom formy aktywności fizycznej, będą oni mogli wybrać sobie taką dyscyplinę sportu spośród dostępnych w szkole, która najbardziej im odpowiada.

+

– Mam zaszczyt pracować w szkole w której WF traktowany jest poważnie, w której uczniowie, nauczyciele i większość rodziców rozumie jego rolę – mówił podczas spotkania Marek Ewiak, dyrektor Gimnazjum nr 3. – Zawsze miałem szczęście do takich szkół. Szkoła Podstawowa nr 10, w której wcześniej pracowałem przez kilkanaście lat też słynęła ze wspaniałych wyników sportowych jej uczniów. Jej spadkobiercy – Gimnazjum nr 3 im. Polskich Olimpijczyków i Szkoła Podstawowa „Edukator” także należą do czołówki sportowej miasta, województwa i Polski. Dlatego – zobowiązani imieniem –  postanowiliśmy rozpropagować akcję wśród ostrowskich szkół po to, aby dzieci nie mogły doczekać się lekcji WF i nie wykorzystywały każdej okazji, by nie brać w niej udziału, a także po to, by liczba zwolnień z WF w naszych szkołach nie przekroczyła w przyszłym roku 5%.

Aktywność fizyczna w okresie szkolnym ma duże znaczenie i przekłada się na stan zdrowia w przyszłości. Wpływa także na samoocenę, umiejętność współpracy w grupie, integrację, przestrzeganie zasad i radzenie sobie z problemami. Dzieci i młodzież powinny ćwiczyć nie mniej niż godzinę dziennie. Tymczasem w Polsce zalecenia te spełnia jedynie co czwarty 11-latek i co dziesiąty 17-latek, często właśnie dzięki lekcjom wychowania fizycznego.

Najczęstszą przyczyną niećwiczenia przez dzieci na lekcjach WF jest brak stroju. Warto pamiętać, że wypisywanie zwolnienia swoim pociechom im nie pomaga, a wręcz szkodzi. Przyczynia się do tycia oraz powstawania wad postawy. Rodzice powinni więc zachęcać dzieci do lekcji, a tym zapominalskim przypominać o zabraniu na zajęcia odpowiedniego stroju. Kluczowy wpływ na aktywność fizyczną dzieci ma aktywność fizyczna ich rodziców. Warto więc zachęcić dzieci do wspólnych ćwiczeń i spędzania czasu na świeżym powietrzu. Dobrym pomysłem jest też zapisanie dziecka na zajęcia pozalekcyjne.

CZYTAJ  Oberwany sygnalizator

Bywa, że zamiast zwracać uwagę na to, w czym naprawdę dziecko jest dobre i co mu wychodzi i wspierać go w doskonaleniu czy to gry w tenisa, czy jogi czy pływania czy innej dyscypliny, zmusza się je do wykonywania wszystkich po kolei aktywności, do których większość z nas nie jest stworzona – mówi prezydent Beata Klimek. – Każdemu z nas „pasuje” być może zupełnie innych ruch. Zatem drodzy dorośli zmieniamy swoją mentalność! Może wystarczyłoby na pierwszych zajęciach zapytać dzieci, co najbardziej lubisz z zajęć sportowych i otworzyć się na ich upodobania – oczywiście realizując program, lecz doceniać wybór dziecka traktując go jako „sport życia”?  nie wpędzając w kompleksy.

 

W ciągu dekady liczba dzieci z nadwagą w Polsce podwoiła się! Aż 17% dzieci w wieku 11-15 lat ma nadwagę, a 80% otyłych nastolatków pozostanie otyłymi w wieku dorosłym. Szczególnie na brak ruchu narażone są dziewczęta. Młodzi ludzie przestają uprawiać sport właśnie w gimnazjum. Dotyczy to nawet tych uczniów, którzy w podstawówce startowali w zawodach. Zaledwie co piąty gimnazjalista uprawia sport godzinę dziennie. Badania pokazały także, że najwięcej barier w uprawnianiu sportu mają gimnazjaliści z dużych miast. Sport służy jedynie jako „spalacz tłuszczu” – a powinien być przyjemnością swoistym „narkotykiem” na który każdy ma przyzwolenie.

 

– Wierzymy, że akcja„Stop zwolnieniom z WF” nie skończy się na plakatach, spotach i artykułach prasowych – dodaje prezydent Beata Klimek. – Widzimy, że następują zmiany na lepsze. Jesteśmy przeciwnikami zwolnień, dlatego wspieramy akcję. Ale chcemy także, abyśmy to my dorośli stworzyli dzieciom i młodzieży takie warunki, które pozwolą mówić im z przekonaniem „Lubię WF!”. Możecie w tym pomóc. W większości siła, a jest nas tu sporo. Mówcie i piszcie  przede wszystkim o szkołach i nauczycielach, którzy potrafią rozkochać młodzież w sporcie. Wiemy, że w wielu miejscach jest źle, promujmy te dobre te nasze dobre, a jest ich wiele.

W akcję aktywnie włączyli się Wojciech Szawarski oraz zespół Big Cyc, który jest amabasadorem kampanii prowadzonej przez Ministerstwo Sportu i Turystyki. Ich piosenka „Jesteśmy najlepsi” jest swoistym hymnem akcji, a ostrowscy gimnazjaliści przygotowali do niej swój własny teledysk. W ramach akcji przez cały roku w ostrowskich szkołach prowadzonych będzie wiele działań sportowych, których zwieńczeniem będzie podsumowanie akcji zaplanowane 3 czerwca 2016 w Gimnazjum nr 3 właśnie. Wówczas zostanie zaprezentowany film z aktywności prowadzonych przez poszczególne placówki oświatowe.

CZYTAJ  Strażacy pojechali do dwóch pożarów aut. Na miejscu zdziwienie

Śledź nas w Google News!

Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.

Obserwuj nas w Google News
10 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Miłośnik PO
10 lat temu

Jak widzę pięknego Romana i wokalistę dużego biustu, to szukam słów utworu „Moherowe berety”.

Fit
10 lat temu

Widać, że większość uczestniczek akcji „Stop zwolnieniom z WF” swoim wyglądem ostrzegają młodzież przed unikaniem ruchu na lekcjach WF. Każda metoda jest dobra ale przydałoby się pokazać również te dobre przykłady.

kefir
odpowiada  Fit
10 lat temu

Zgadza się, zapasione panie ze szkół, urzędów i podobnych „miejsc pracy” nie są zbyt dobrym przykładem do naśladowania. Też pewnie miały zwolnienia z wf.

Grubaśna Viola
odpowiada  kefir
10 lat temu

Ja nie wychodzę na parkiet kiedy grają kaczuchy, bo nie używam żadnych kosmetyków, a Wieniawa Długoszewski zamawiał dziewkę tylko taką, która nie będzie zbytnio wyperfumowana.

blablabla
10 lat temu
Szczupła
10 lat temu

A ja uważam, że osoby w wieku pozaszkolnym nie powinny być zapasione jw.

Magda
odpowiada  Szczupła
10 lat temu

No właśnie. Czy te panie trzymające złoty puchar, też w młodości były zwolnione z WF?

ciul jakiś
10 lat temu

No w-f w jedynce z marchewą jak go dyro zjechał,albo baba nie dała to”rozkładamy materace i chodzimy trzymając się za kostki,kaczuchy,itak dwie godziny lekcyjne bez przerwy,człowiek chyba z problemami psychicznymi wyładowujący swoje flustracje na uczniach.

soloż
odpowiada  ciul jakiś
10 lat temu

Pamietam. Stare dobre czasy… Ten jego czerwony dresik. Ikur.a przez dwie godziny siatkówka lub kosz… Nosz ku.wa rąbniety był po same skarpety.

ciul jakiś
odpowiada  soloż
10 lat temu

Aaaa i dobre to było jak na dwa tygodnie przed zakonczeniem szkoły przez opuszczające mury szkolne 8 klasy marchewa wolne z w-fu brał i nikt go przez ten czas nie widział,bo tak sobie nagrabił że absolwenci za punkt honoru uznawali oklepanie mu michy z wdzięczności za jego lekcje w-fu haha.

10
0
Napisz co o tym sądziszx