Kontrola sanepidu i policji w restauracji na Rynku

Udostępnij
Tweet

Dwie panie z Sanepidu oraz czterech policjantów odwiedziły tuż po godzinie 16. drugą już restaurację, która otworzyła się w czasie ogłoszonej pandemii. Mowa o O`strów Irish Pub and Restaurant w Ostrowie Wlkp. zlokalizowaną pod adresem Rynek 13. Restauracja jest czynna normalnie dla klientów i właściciel nie postanowił „zatrudniać testerów jedzenia”.

Takie kontrole do tej pory kończyły się nakładaniem kar administracyjnym w zakresie 10-30 tysięcy złotych na przedsiębiorcę.

– Policja wchodzi bezprawnie do lokalu z wadliwą podstawą prawną, bez nakazu. – Antoni Wieczorek. Przedstawiciel Konfederacji przekonywał, że policjanci powinni opuścić lokal.

– W ustawie o działalności Sanepidów jest zapis, że z asysty policji panie z Sanepidu mogą korzystać tylko gdyby właściciel lokalu odmówił wpuszczenia ich do środka. – wypunktował Antoni Wieczorek.

Po chwili ustalono, że troje policjantów wyjdzie i zostanie tylko jeden z kamerą.

– Panie przeprowadzają na kontrolę pozaprawną. Ustawa o Sanepidzie jest precyzyjna. Ostatnio panie tą ustawę złamały. – mówił Antoni Wieczorek podczas transmisji na żywo.
Właściciel przekonywał panie z Sanepidu, że opierają się na wadliwym prawnie rozporządzeniu.

– Szykujemy się na batalię sądową w walce o prawa do prowadzenia działalności. – kontynuował Wieczorek.

Zarówno właściciel jak i Antoni Wieczorek zapraszał innych restauratorów do otwierania się.

Jestem zadowolony z tej kontroli. Spodziewałem się, że będzie więcej funkcjonariuszy. policji. Panie z Sanepidu były bardzo miłe. Czekamy na decyzję inspektora. Zachęcamy innych restauratorów do otwierania się. Myślę, że jeśli jednej restauracji dali 30 tys. to nam pewnie też tyle nałożą. Tej niezasadności będziemy dochodzić przed Sądem. Mamy nadzieję, że Sądy będą rozpatrywać te sprawy w miarę szybko. – powiedział Jakub Manikowski, właściciel restauracji.

Właściciel zapowiedział, że lokal będzie czynny od wtorku do niedzieli. Mamy zamiar dostarczać irlandzkiego luzu. – zakończył Jakub Manikowski.

Antoni Wieczorek zapewnia, że partia Konfederacja zapewni pomoc prawną i z pewnością pomoże przy odwołaniu się restauratora do sądu. Ponadto zapowiadają, że zamierzają skarżyć urzędników i funkcjonariuszy o bezprawne działania i nękanie przedsiębiorcy.

CZYTAJ  "Pali się mieszkanie!"

 

POLECANE NEWSY
Udostępnij
Tweet
Subskrybuj
Powiadom o
83 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
miłosnik naszego kochanego miasta
3 lat temu

i po co to wszystko Covida nie ma , a ludzie umieraja tylko na kaszel palacza

Ron
3 lat temu

Czytając komentarze nasuwa się jeden wniosek, mamy poj.bane społeczeństwo. Piszę o wszystkich na forum, płasko ziemców i tych kołków co im żal zad ściska że ktoś ma więcej

xxx
3 lat temu

Do Xyz, jest jedna różnica o której zapomniał powiedzieć Niedzielski. U nas wprowadziliby godzinę policyjną, ale wprowadzając ją muszą ogłosić stan klęski. Ogłoszenie stanu klęski wiąże się z wypłatami odszkodowań. I tak dzięki temu niezgodnie z prawem wprowadza się fikcyjne obostrzenia i wciska narodowi, że jacy to oni są dobrzy bo nie ma godziny policyjnej….. Goebels obecnemu rządowi mógłby buty czyścić.

1 7 8 9
83
0
Napisz co o tym sądziszx