Zderzenie Kom. Paryskiej – Asnyka. W aucie dwójka dzieci

W sobotnie przedpołudnie doszło do zderzenia dwóch aut osobowych. Kobieta kierując Lancią wyjechała z ulicy Asnyka wprost pod Nissana kierowanego przez młodego mężczyznę. Wraz z kobietą podróżowała dwójka małych dzieci. Poza strachem nie odnieśli oni innych obrażeń.

+

Nissan był kupiony w marcu br. Samochody z uwagi na uszkodzenia, musiały odjechać na lawetach.

CZYTAJ  Pożar w kościele. Wierni stanęli na wysokości zadania

26 komentarzy
Najnowsze
Najstarsze Najczęściej głosowano
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
driver 123
4 lat temu

Baba z Lancii wyjechała… Nissan pewnie szkoda całkowita, albo naprawa, ale nigdy auto już nie będzie nowe i bezwypadek. I tak składki OC w górę poszły… ale co z tego. Chłop ma przez babę problemów na kilka miesięcy i nigdy nie przywróci auta do stanu sprzed wypadku a jak będzie miał zamówić nowe to pewno z odszkodowania nie dostanie tyle co zapłacił i kółko się zamyka. Więcej uwagi.

123
odpowiada  driver 123
4 lat temu

Teraz niech baba za głupote płaci. Za wszystkie poniesione koszty założyć jej sprawe i niech zwraca to czego nie odzyska z odszkodowania. Facet ma sprawę wygraną. Do tego wszystkiego zapewne posiadał kamerkę w aucie to dowody jak znalazł.

Qwerty
4 lat temu

Pewnie nie długo postawią tam sygnalizację świetlną bo to bardzo, ale to bardzo trudne skrzyżowanie …
Pewnie baba jeszcze wielece oburzona jak to ktoś mógł w nią wjechać haha

Heniu
4 lat temu

Polucjanci z Odolanowskiej powinni zrobić porządek z tymi tępymi dzidami za kierownicą.Tyle że wymagałoby to trochę zaangażowania z ich strony.

Raszków
4 lat temu

Kiedy była kupiona Lancia?

1
odpowiada  Raszków
4 lat temu

W grudniu po południu.

.
4 lat temu

Ignorowanie znaku ustąp pierwszeństwa to w ostrowie widok bardzo częsty. O dziwo i tak mamy mało wypadków z tego tytułu ale trupa w postaci chociażby rowerzysty doczekamy się z pewnością bo wyrok już zapadł, tyle że z odroczeniem.

Robert
odpowiada  .
4 lat temu

nie wiem czy w tym przypadku można mówić o ignorowaniu znaku… mamy w Ostrowie skrzyżowania gdzie po prostu jest ograniczona widoczność a „długa prosta” pozwala na rozpędzenie się i wyjeżdżający z podporządkowanej ma małe szanse w takiej sytuacji… albo jest betonowy mur przy skrzyżowaniu albo parking albo jakieś krzaki które zasłaniają ścieżkę rowerową… ktoś w Ostrowie zapomniał myśleć robiąc takie projekty…

Qwerty
odpowiada  .
4 lat temu

To wyjeżdżasz powolutku, powoli się wysuwając zza przeszkody, a nie na hama i jakoś to będzie.

Ggg
4 lat temu

No a może komóreczka, szmineczka i jeszcze pewnie zbuntowana ze nie jej wina

Drajwer
4 lat temu

Czy łuni byli czyźwi?

M
4 lat temu

Na tym skrzyżowaniu to trzeba nieźle uważać bo ci wyjeżdżający ze Szkolnej bardzo się wpychają, mimo, że są na drodze podporządkowanej…

adam
4 lat temu

Jazda z komorka przy uchu staje sie coraz czesciej przyczyna wypadku.A na ulicach coraz wiecej mlodych rowerzystow jezdzacych,,bez trzymanki”i obowiazkowo komoreczka. A co do wypadku.. najwazniejsze ze nikomu nic sie nie stalo.

Qwerty
odpowiada  adam
4 lat temu

Dodaj do tego jeszcze słuchawki na uszy i zapominają o całym Bożym świecie, a przecież również są uczestnikami ruchu drogowego i oprócz przywilejów mają również OBOWIĄZKI, ale to zawsze kierowca ma uważać i zawsze kierowca winny, kolejne święte krowy.
Pluję na takich, bleee.

Qwerty
odpowiada  adam
4 lat temu

Dokładnie, a dzieje się tak bo to niestety, ale mężczyźni posiadają większą wyobraźnię – jak ktoś wymusił pierwszeństwo to zazwyczaj kobieta, a jak zatrąbisz to jeszcze wielce oburzona bo nawet nie zdaje sobie uwagi co zrobiła źle …

driver - ten prawdziwy driver
4 lat temu

Czy sprawczynię i poszkodowanego przebadano urządzeniem do pomiaru zawartości alkoholu w wydychanym powietrzu? Czy byli trzeźwi?

Jexyno
odpowiada  driver - ten prawdziwy driver
4 lat temu

Zaczynam lubić te twoje komentarze 🙂

Gustawo limo
odpowiada  driver - ten prawdziwy driver
4 lat temu

Ciekawe czy kierujący mieli pasy bezpieczenstwa zapiete i czy dzieci byly w fotelikach?

wer
odpowiada  driver - ten prawdziwy driver
4 lat temu

Pierwsze co robią to badają alkomatem. Jak się nie znasz to się nie wypowiadaj.

444
odpowiada  driver - ten prawdziwy driver
4 lat temu

Skoro nikt nie wyleciał przez szybe to najwidoczniej mieli pasy. Boże ludzie myślcie!!!!!

driver - ten prawdziwy driver do wer
odpowiada  driver - ten prawdziwy driver
4 lat temu

badanie jako pierwsza czynność po kolizji tylko potwierdza jak ważna jest absolutna trzeźwość za kierownicą. Zawsze jest jakaś przyczyna, ktoś komuś wyjechał itd., ale kląkry się naprawi, gnaty się zrosną, to wszystko spoko. Trzeźwość – to jest podstawa! Chcemy trzeźwych sprawców.
A teraz do meritum sprawy.
W artykule nie podano, czy to badanie przeprowadzono i jaki wynik dało. Mam nadzieję, że przeprowadzono, ale… pewności nie mamy przecież. Możemy tylko snuć domysły.

26
0
Napisz co o tym sądziszx