Radni Platformy Obywatelskiej zapowiadają, że w 2016 roku będą mówić wspólnym głosem. W ostatnim czasie były z tym jednak problemy. Najlepiej było je widać podczas ubiegłorocznych głosowań.
+
W Klubie Radnych Platformy Obywatelskiej jest wiele osób, które krytykowały realizację basenu przy ulicy Paderewskiego. W ich ocenie ma ona się odbyć kosztem ważniejszych dla miasta inwestycji. Mimo to basen powstanie, bo w klubie zabrakło jednomyślności. – U nas jest jak w każdej rodzinie. Na zewnątrz różnie bywa. Są takie okresy, kiedy córka nie chce podporządkować się ustaleniom. Czasami zbiesi się syn. W ostatnich głosowaniach byliśmy już jednak zgodni. Mam nadzieję, że tak będzie dalej – zapowiada radny Andrzej Kornaszewski.
Radni Platformy przekonują, że ich spotkania odbywają się regularnie i są okazją do ustalania wspólnej polityki w najważniejszych sprawach dla Ostrowa Wielkopolskiego. – Rozmawiamy ze sobą cały czas. Spotkania odbywają się przynajmniej co miesiąc. W ubiegłym roku spotkań klubu było około 16. Często mamy różne spojrzenia na pewne sprawy. Nie jesteśmy klubem, w którym przewodniczący mówi „siad”, „wypad” czy „zamknij się” – tłumaczy Kornaszewski.
– A co do wspomnianego basenu, to jeden z radnych powiedział, że marzył o nim całe życie. Zapewniał, że będzie za nim głosować bez względu na wszystko. Takie rzeczy też się zdarzają, chociaż nie powinny. Ja nie traktuję tego w kategoriach, czy jesteśmy jednością. W najważniejszych sprawach głosujemy jedną grupą. Wszystkich tych, którzy liczą, że z naszego klubu wypączkują za chwilę trzy następne, muszę rozczarować. Nie wygląda na to, żebyśmy mieli się podzielić – dodaje Kornaszewski.
Jak oceniają Państwo działalność radnych Platformy Obywatelskiej w 2015 roku?