Popis dziennikarskiej nierzetelności. Przedszkolanka niewinna

Jeden z portali jeszcze niedawno reklamował się hasłem „Koniec śmieci w sieci”. Pouczał też inne media, co można, a czego nie należy publikować. W ostatnich dniach jego nierzetelność rozbłysła jednak pełnym blaskiem.

+

Sprawa dotyczy publikacji artykułu na temat dziewczynki, która miała być przywiązywana do krzesła i kneblowana w jednym z ostrowskich przedszkoli. Informacja ujrzała światło dzienne, mimo że kategorycznie nie życzyła sobie tego rodzina dziewczynki. – Prosiliśmy, by sprawy na razie nie nagłaśniać. Kluczowa była dla nas w pierwszej kolejności opinia biegłego psychologa – mówiła nam już wcześniej rodzina dziewczynki.

Jak jednak informowaliśmy, redakcja portalu nic sobie z tych próśb nie zrobiła. Rodzina prosiła, by poczekać, co powie psycholog i nie zezwalała na publikację żadnych wypowiedzi. Dla redakcji ważniejsza była jednak sensacja. Informacja ujrzała światło dzienne. A co zmieniło się po upływie kilku tygodni?

Sprawa została umorzona przez prokuraturę. Przedszkolanka nie usłyszy zarzutów. Jest niewinna. Wszystkie oskarżenia okazały się niesłuszne. W internecie roi się teraz od komentarzy godzących w dobre imię rodziny. Od najgorszych wyzywa się matkę dziewczynki. A ta wcale nie miała złych intencji. Zareagowała na niepokojące sygnały, która otrzymała od swojego dziecka, a to przecież normalne. Tak postąpiłby przecież każdy rodzic. Kobieta od razu podkreślała, że nie będzie nikogo oskarżać do momentu, kiedy nie wypowie się na ten temat biegły. Dziennikarze nie chcieli jednak tego uszanować. Teraz na matkę i jej bliskich spadła fala krytyki. Mało kto pamięta, że winę za całą sprawę ponoszą tak naprawdę nierzetelni dziennikarze, którzy postanowili rozdmuchać temat. Apelujemy zatem, by redakcja już więcej nie moralizowała przedstawicieli innych mediów, bo o etyce dziennikarskiej nie ma pojęcia.

POLECANE NEWSY
Subskrybuj
Powiadom o

13 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Słuchacz
8 lat temu

Ja bym chciał usłyszeć słowo „Przepraszam” i to publicznie skierowane w stronę nauczycielki, która straciła dobre imię, nie mówiąc o nerwach.

hmmm
8 lat temu

Czyli to wszystko wymysł małego dziecka?

kksw
8 lat temu

gdybyście śledzili od początku tą sprawę, to tam w kablówce było powiedziane, że kobieta w ogóle nie poszła porozmawiać z dyrektorką, od razu poleciała na policje!!! do kogo wy macie pretensje? do mediów, że o tym trąbią. gdzie tutaj jest nierzetelność? nie rozumiem

Juzoe
8 lat temu

Nie chciało mi się wierzyć w takie zachowania przedszkolanki i intuicja mnie nie zawiodła.

P.R.
8 lat temu

„Kobieta od razu podkreślała, że nie będzie nikogo oskarżać do momentu, kiedy nie wypowie się na ten temat biegły” – skierowanie zawiadomienia do prokuratury to nie jest oskarżanie? Kto powołał biegłego, chyba prokuratura po otrzymaniu zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez Panią z przedszkola, czy – powtarzam- to nie jest oskarżenie?

sasquad
odpowiada  P.R.
8 lat temu

Nie. To jest jedynie złożenie zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa. Oskarżenie to akt oskarżenia kierowany do sądu przez prokuraturę lub osobę prywatną. Jakiś problem ze zrozumieniem języka polskiego?

Xxx
8 lat temu

Teraz ma za swoje, najpierw pomawia niewinna przedszkolanke a teraz placze przed zaklamanym portalem. Piwa nawazyla niech teraz to wypije i dobra jest. Nara.

Magda
8 lat temu

Nareszcie sprawę umorzono, ale to co przeszła nauczycielka Przedszkola tylko Ona sama wie, nasza praca jest trudna i odpowiedzialna. Oskarżyć jest prosto ale wyprostować to z godnością i honorem a przede ,wszystkim przeprosić jest trudno, najprościej obwinić osobę trzecią i uważać sprawę za zakończoną !

koza
8 lat temu

Teraz niech Matka dziecka Przeprasza

gutek
8 lat temu

Ja pie…..le jaki Ty jesteś Prawy I Sprawiedliwy , sezon ogórkowy panuje, nie ma o czym pisać to można błotem odrzucać innych, to się zawsze sprzeda

Obserwator
8 lat temu

A co powiedzieć o przedszkolance która pozwoliła na pokazaniu swojej córki ze swoim ojcem na bilbordach w całym mieście? Czy ta przedszkolanka nadal powinna pracować w przedszkolu?

Marcin P.
odpowiada  Obserwator
8 lat temu

Do rzeczy jak masz coś do powiedzenia. A jak nie to się zastanow dwa razy bo zostawiasz ślad w postaci IP. Jak masz ochotę zapłacić trochę kasy na jakiś dom dziecka to do dzieła, pisz śmiało, ale dwa razy pomyśl.

Starszak
odpowiada  Marcin P.
8 lat temu

A ty kierownik przedszkola straszący dzieci kominiarzem, PRL-owski cenzor, obrońca demokracji spod znaku Petru, czy wszystkiego po trochu?

13
0
Napisz co o tym sądziszx