Chwilę grozy przeżyła matka 3,5-letniego dziecka, które nagle postanowiło wbiec z chodnika na drogę. Chłopiec uderzył w bok samochodu ciężarowego.
Na miejsce, do Chojnika, wysłano karetkę z lekarzem na pokładzie oraz policję. Na drodze krajowej nr 25 w miejscu zdarzenia nie występowały większe utrudnienia w ruchu.
Chłopca zabrano do szpitala, ale wstępnie nie wykazywał on oznak świadczących o odniesieniu poważniejszych obrażeń. Karetka jechała do szpitala bez włączonych sygnałów świetlno-dźwiękowych i bez pośpiechu.
Ciężarówkę prowadził mieszkaniec powiatu starogardzkiego. Był trzeźwy.
Chłopiec po przebadaniu pozostanie na obserwacji w ostrowskim szpitalu. Wstępnie nic poważnego mu się nie stało.