Gasząc trawę doznał poparzeń 90% powierzchni ciała (aktualizacja)

Prawdziwy dramat rozegrał się na jednej łąk w czwartkowe popołudnie. 69-letni mężczyzna doznał poparzeń I i II stopnia na 90% powierzchni ciała. Został zabrany do szpitala śmigłowcem LPR w stanie bardzo ciężkim.

Strażacy zostali wezwani tylko do pożaru trawy. Ogień objął powierzchnię 20 arów czyli przykładowo 20×100 metrów. Podczas gaszenia dostrzeżono mężczyznę leżącego pośród spalonej trawy. Przystąpiono do akcji ratowniczej i wezwano na miejsce śmigłowiec LPR.

Ze wstępnych ustaleń wynika, że około godz. 13:30 w miejscowości Janków Drugi w powiecie kaliskim, 69-letni mężczyzna rzucił niedopałek papierosa na ziemię. Od niego zaczęła palić się trawa. Kiedy płomienie zaczęły niebezpiecznie zbliżać się do lasu i zabudowań, 69-latek próbował tłumić ogień za pomocą łopaty.

Płomienie zajęły spodnie i buty mężczyzny, a ogień otoczył go z każdej strony. Wtedy mężczyzna najprawdopodobniej upadł.

Przypominamy, że jakiekolwiek wypalanie traw jest zabronione prawnie. Ponadto może stanowić duże zagrożenie dla okolicznych mieszkańców i zwierząt.

Mężczyzna zmarł po przetransportowaniu go śmigłowcem LPR do specjalistycznego szpitala w Gryficach k. Szczecina.

POLECANE NEWSY
CZYTAJ  Zasłabła w trakcie jazdy (FOTO)
Subskrybuj
Powiadom o

5 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
....
3 lat temu

Czytałem że zmarł jednak. I po co bylo mu to wypalanie traw

lllllll
3 lat temu

jaki papieros ? bajanie . kmiot wypalał i nie opanował sytuacji .

dzik
3 lat temu

mało tego ze dopiszą mu covida,to resztę osób które miały kontakt z poparzonym gosciem zasilą statystyki zakażonych.

Yy
3 lat temu

Zaczęło się spalanie traw. Jak co roku. Karać takich

xd
3 lat temu

Sformułowanie ,,palenie zabija” nabiera tutaj ciekawego znaczenia 😀 Ciekawe czy jak umrze to dopiszą mu covida do statystyk XD

5
0
Napisz co o tym sądziszx