Reprezentacja Polski w piłce ręcznej z wychowankiem Klubu Piłki Ręcznej Ostrovia, Krzysztofem Lijewskim w składzie, wywalczyła awans na Igrzyska Olimpijskie, które w sierpniu tego roku odbędą się w Rio de Janeiro. Krzysztof Lijewski będzie także bohaterem filmu promocyjnego o Ostrowie Wielkopolskim, który zostanie wyemitowany podczas transmisji z zawodów Speedway Best Pair na antenie stacji Eurosport.
+
Krzysztof Lijewski od ponad 10 lat gra w reprezentacji Polski. W tym czasie wywalczył trzy medale mistrzostw świata, zajął czwarte miejsce na Mistrzostwach Europy oraz piąte podczas Igrzysk Olimpijskich w Pekinie. W miniony weekend pochodzący z Ostrowa szczypiornista wraz z kolegami z kadry zapewnił sobie olimpijską kwalifikację.
– Byłem już na Igrzyskach Olimpijskich w Pekinie i wiem, jak smakuje ta impreza. To spełnienie marzeń każdego sportowca. Sam udział już jest bardzo ważny, ale my marzymy o czymś więcej, o powtórzeniu tego, co stało się w Montrealu w 1976 roku – powiedział wychowanek KPR Ostrovia, a obecnie gracz mistrza Polski, Vive Tauron Kielce.
Krzysztof Lijewski będzie także głównym bohaterem filmu promocyjnego o Ostrowie Wielkopolskim, który przygotowywany jest na żużlowe zawody Speedway Best Pairs. 4 czerwca br z Ostrowa Wielkopolskiego za pośrednictwem stacji Eurosport do ponad 70 krajów świata zostanie przeprowadzona transmisja, w trakcie której wyemitowany zostanie kilkuminutowy reportaż.
[testimonial name=” position=left”]Jestem bardzo dumny z tego, że pochodzę z Ostrowa Wielkopolskiego. Zawsze staram się podkreślać, gdzie zaczynałem grać, gdzie nauczyłem się piłki ręcznej. Ostrów znany jest ze znakomitego szkolenia dzieci i młodzieży w piłce ręcznej. Przecież swego czasu grało nas czterech wychowanków KPR Ostrovia w reprezentacji Polski, a licząc Tomasza Rosińskiego, który urodził się w Ostrowie, było nas pięciu.[/testimonial] – przypomina Krzysztof Lijewski.
Czy to właściwy wybór? A może Ostrów powinien się promować w Eurosporcie za pośrednictwem innej osoby? Zachęcamy do dyskusji w komentarzach.