Przegrywali 0:3, wygrali 3:0. Wiemy jak to zrobili

Udostępnij
Tweet

O sensacyjnym walkowerze rozpisują się nawet ogólnopolskie media. Ich zdaniem miał to być walkower, jakiego świat jeszcze nie widział. Podczas ostatniej kolejki w lidze okręgowej odbywał się mecz piłki nożnej pomiędzy drużynami KP Słupia oraz Barycz Janków Przygodzki. Ci drudzy wygrali, choć przegrywali 3 golami. Jak to możliwe?

W 84. minucie spotkania drużyna z Jankowa Przygodzkiego złożyła kontrowersyjny wniosek. Zażądali wylegitymowania trzech zawodników z drużyny przeciwnej. Taką możliwość dopuszcza regulamin rozgrywek. Zgodnie z jego zapisami zawodnik musi przedstawić dowód w ciągu 15 minut od zakończenia spotkania.

– Wcześniej byłem trochę na trybunach, trochę byłem gdzieś tam z boku. Przyznaję, że to ja złożyłem ten wniosek, natomiast zastanawialiśmy się od któregoś momentu, czy to złożyć. Zdania były podzielone w sztabie, czy taki wniosek składać. Taka była, szczerze, moja decyzja – przyznał Przemysław Bluz, kierownik drużyny Barycz, w rozmowie z TVPSPORT.PL.

Piłkarze ze Słupi wiedząc, że jeden z zawodników nie ma dokumentu przy sobie zaczęli przedłużać spotkanie, próbując zyskać cenne sekundy. Dziewczyna piłkarza pojechała po dowód osobisty do domu. Choć sędzia doliczył 5 minut do spotkania, dowód pojawił się o kilkadziesiąt sekund za późno. W tym czasie przedstawiciel drużyny z Jankowa Przygodzkiego stał ostentacyjnie ze stoperem obok sędziego.

Przy okazji okazało się, że zainstalowanie i skonfigurowanie aplikacji mObywatel nie jest proste. A takiej alternatywy podjął się zawodnik bez fizycznego dowodu. Co ciekawe zarówno sędzia zawodów jak i piłkarz chodzili do jednej klasy w liceum. Ale regulamin to regulamin.

Arbiter opisał sytuację: „Dokument nie został dostarczony w ciągu 15 minut od zakończenia zawodów. Zawodnik dostarczył dokument potwierdzający tożsamość z protokołem o godzinie 19:07 (godzina zakończenia meczu – 18:51, a więc po 16 minutach).”.

Dzięki takiemu zakończeniu meczu drużyna z Jankowa uciekła ze strefy spadkowej, a jej miejsce zajął zespół LZS Płomień Opatów.

– Czuję się oszukany. Strzeliłem dwie bramki, wygraliśmy i nam to odebrano. Ze strony drużyny przeciwnej to jest brak honoru. Skompromitowali się przed całą Polską. Jak chcieli się utrzymać, to mogli to pokazać na boisku, mogli wygrać na boisku, a nie w taki sposób – mówi w rozmowie z TVP Sport Łukasz Rogowski.

Już inne zespoły zaczęły korzystać z tego precedensu. O wylegitymowanie się zawodników drużyny przeciwnej wnioskowali w ostatniej minucie regulaminowego czasu gry przedstawiciele klubu KP Piła. Gospodarze zrewanżowali się tym samym wniosek w ostatniej minucie doliczonego czasu.

CZYTAJ  To cud, że ten 18-latek jeszcze żyje. Z auta zostały strzępy

Niewykluczone, że po tych sytuacjach zostanie zmieniony regulamin.

POLECANE NEWSY
Udostępnij
Tweet
Subskrybuj
Powiadom o

21 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
kryminalna mordka
10 miesięcy temu

Takie są reguły futbolu

Kibic sportów wszelakich
10 miesięcy temu

Każdy orze jak może, skoro takie są przepisy… Dawno temu Lech kupił se papiery Amiki Wronki i hokus pokus maskarada i z Kolejorza zrobił się Kuchynkorz a z Amiki Lech:)

Logiczny
10 miesięcy temu

Wystarczy dowód osobisty nosić przy sobie.

Jankus
10 miesięcy temu

Już na mecz nie pójdę żegnam !

Janusz
odpowiada  Jankus
10 miesięcy temu

Bez łaski

OZPN
10 miesięcy temu

Niestety jest to wina regulaminu..

Opatów tydzień wcześniej zrobił tak samo,

Ogniwo Łąkociny w sezonie zrobiło tak 3 razy,

Pokrzywdzona Słupia grając baraże też tak zrobiła.

Nie ma co mieć pretensji do klubów które korzystają ze swoich praw tylko czym prędzej zmienić regulamin

AAA
10 miesięcy temu

Wypadałoby dopowiedzieć, że wielce pokrzywdzony Opatów tydzień wcześniej zastosował ten sam manewr w przegranym meczu ze Szczytnikami tylko bez efektu.

Osobiście Ci powiem że to ja
10 miesięcy temu

Przemo, ręki juz Tobie nie podam

Dyrektor
10 miesięcy temu

To już nie jest sport tylko dziadostwo. Jak przegrywali to poszedł po regulaminie. I napewno dostał cynk każdy kasę do swojej kieszeni wzial. Paranoja nawet w sporcie przekupstwo i biurokracja

21
0
Napisz co o tym sądziszx