Potrącenie na Kopernika

W piątek 20 czerwca około godziny 18 doszło do potrącenia 15- letniej rowerzystki na ulicy Kopernika w Ostrowie. Kierowca jadący Peugeotem najprawdopodobniej nie ustąpił pierwszeństwa dziewczynie, która przejeżdżała przez przejazd dla rowerzystów. 15- latka z obrażeniami głowy i prawdopodobnie złamanym nosem trafiła do Ostrowskiego szpitala na prześwietlenie i obserwację.

+

 

POLECANE NEWSY
CZYTAJ  "Na wyjazd do Częstochowy, bo nic innego nie pomoże" Nowe zdjęcia
Subskrybuj
Powiadom o

7 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
rowerzysta
9 lat temu

care, ty to chyba głupi jesteś

9 lat temu

Ta dziewczyna pierwszeństwo miała , i autobus ją przepuścił , a tamten wariat wyjechał i Ją potrącił ! :/

Care
9 lat temu

Polikwidować te przejazdy! Ci rowerzyści jeżdżą jak święte krowy, żaden nawet okiem nie rzuci czy coś jedzie.

Karol3414
odpowiada  Care
9 lat temu

A po co? Mam pierwszeństwo to jadę, to kierowca ma rzucać okiem żeby zobaczyć czy może przejechać. Policja w końcu musi się wziąć do roboty i karać kierowców, którzy notorycznie wymuszają pierwszeństwo na pieszych i rowerzystach.
Zauważyłem, że gro kierowców ma przeświadczenie, że mimo iż na przejściu/przejeździe pieszy/rowerzysta ma pierwszeństwo i samochód musi mu ustąpić (a w tym celu musi jechać z odpowiednią prędkością, tak samo jakby zbliżał się do zwykłego skrzyżowania z drogą główną) to jednak pieszy czy rowerzysta powinien zaczekać, aż któryś z kierowców zlituje się i pozwoli mu skorzystać ze swojego prawa.

heh
odpowiada  Karol3414
9 lat temu

„mam pierwszeństwo- no to jade- mawiał zawsze dumnie. święte słowa, możemy mu je wypisać na trumnie”

Karol3414
odpowiada  heh
9 lat temu

No cóż, na przestępców nie ma rady. Nie mogę żyć w strachu przed idiotami którzy nie rozumieją KRD. Równie dobrze mógłbym nie wychodzić z domu bo przecież choć prawo jasno mówi, że nie wolno mnie okraść czy zabić to jednak ktoś to może zrobić, więc lepiej siedzieć w domu z giwerą pod ręką i czekać.
Oczywiście nie jestem kamikadze, jadąc rowerem, samochodem czy idąc pieszo, stosuje zasadę ograniczonego zaufania i choć mam pierwszeństwo to jestem gotowy na to by się zatrzymać (już nie raz zresztą musiałem to robić) ale jeśli mam pierwszeństwo to jadę/idę tak żeby inni widzieli, że ja wiem, że je mam. Nie znam gorszego zachowania na drodze jak zachowanie tych użytkowników drogi, którzy nie do końca wiedzą co chcą zrobić bo nie wiedzą czy mają pierwszeństwo czy nie mają.

heh
odpowiada  Karol3414
9 lat temu

zapraszam cie nocą na skrzyżowanie poznańska- krotoszyńska. po prostu o godzinie o której jest już wyłączona sygnalizacja świetlna- piękne pierwszeństwo łamane. pojeździj sobie po nim troche oczwiście ustawiając się tak żebyś za każdym razem miał pierwszeństwo no i pokaż że je masz. jak pojedziesz samochodem to może przeżyjesz bo rowerem raczej wątpie

7
0
Napisz co o tym sądziszx