Krzysztof Rutkowski w Ostrowie Wlkp. – wideo

Krzysztof Rutkowski we własnej osobie przybył w poniedziałek do Ostrowa Wielkopolskiego by osobiście przedstawić stanowisko w sprawie rodzicielskiego porwania 3-letniego Olafa. Konferencja prasowa odbyła się w ostrowskim hotelu Villa Royal.

+

Krzysztof Rutkowski o sprawie:

[jwplayer mediaid=”67154″]

 

Krzysztof Rutkowski mówi o ujawnieniu kompromitujących informacjach dotyczących ojca dziecka.

Jak Rutkowski zamierza odzyskać dziecko?

[jwplayer mediaid=”67156″]

Matka Olafa o przyczynach problemu

[jwplayer mediaid=”67158″]

 

O zagadnieniach prawnych

[jwplayer mediaid=”67166″]

Wkrótce kolejne części konferencji prasowej…

POLECANE NEWSY
CZYTAJ  Lista radnych Ostrowa Wielkopolskiego - wyniki wyborów
Subskrybuj
Powiadom o

99 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Ania
9 lat temu

Mama nadal nie widzi dziecka, a tatuś uważa że to stan dobry dla dziecka!
Wniosek:
Rozumek to ten tatuś ma mniejszy od rozumku dziecka!

Magda
9 lat temu

Dzieci nigdy nie powinny być wciągane ani nawet być świadkami konfliktów między rodzicami. Stanowi to dla nich zawsze duży wstrząs. Niestety w większości konfliktów między małżonkami dzieci wciągane są przez bezmyślnych rodziców do wal­ki. Pod płaszczykiem ochrony i dobra dzieci rodzice usi­łują je przeciągać na swoją stronę, aby wywrzeć presję na partnerze. Istotnym czynnikiem jest tu najczęściej własny egoizm, urażona ambicja, obawa jednego z partnerów, natomiast dzieci wykorzystywane są jako narzędzie do walki przeciwko drugiemu. Świadome – mniej lub bardziej – nastawianie dziecka przeciwko rodzicowi zwykle przynosi katastrofalne skutki. Zwłaszcza, kiedy aktywną stroną jest drugi rodzic. Skutki takiego działania to doświadczanie przez dziecko elementarnego psychicznego i emocjonalnego nadużycia, nazywane zespołem alienacji rodzicielskiej. Alienacja rodzicielska jest powszechniejsza niż się zakłada: szacuje się, że dotyczy nawet 15 proc. przypadków rozwodów.

Jedno z rodziców robi wszystko, aby dziecko znienawidziło drugiego. Osoby, które starają się zrazić dziecko do matki lub ojca, przekazują mu potrójną wiadomość:

– Jestem jedynym rodzicem, który cię kocha i jedynym, jakiego potrzebujesz, aby móc o sobie dobrze myśleć.

– Drugi rodzic jest niebezpieczny i niedostępny.

– Dążenie do kontaktu z nim naraża twoje relacje ze mną.

W rzeczywistości dziecko otrzymuje wiadomość, że może być kochane i wartościowe na tyle, na ile zaspokoi potrzeby innych.

Podstawowym przejawem alienacji jest kampania oczerniania, dla której nie sposób znaleźć uzasadnienia. Programowanie (pranie mózgu) i indoktrynacja prowadzona przez rodzica, szkalowanie rodzica alienowanego utrwalają w dziecku wyłącznie negatywne przekonania na jego temat – do tego stopnia, że rodzic jest demonizowany i postrzegany jako zło wcielone. Alienacja rodzicielska obejmuje zestaw strategii: krytykowanie rodzica, ograniczenie mu kontaktów z dzieckiem, wykluczanie z życia i świadomości dziecka (np. poprzez zakaz rozmów na jego temat, trzymania zdjęć, zachowania pamiątek itp.), tworzenie wrażenia, że drugi rodzic jest niebezpieczny, zmuszanie dziecka do wyboru między rodzicami poprzez groźby wycofania miłości.

Richard A. Gardner w książce „Syndrom alienacji rodzicielskiej” wymienił i opisał skutki alienacji rodzicielskiej:

1. Kampania oczerniania
Dzieci wypierają pozytywne doświadczenia z przeszłości, odrzucają wszelkie próby nawiązania kontaktu z alienowanym rodzicem. Rodzic, niegdyś kochany i ceniony, teraz staje się obiektem nienawiści.

2. Słabe i absurdalne racjonalizacje

Dzieci pytane o powody tak intensywnej wrogości okazywanej matce lub ojcu, nie potrafią podać sensownych wyjaśnień. Mogą np. skarżyć się na zwyczaje żywieniowe alienowanego rodzica, sposób przygotowania posiłków lub ich wygląd. Zdarza się, że kierują pod jego adresem oskarżenia odbiegające od prawdy.

3. Brak ambiwalencji

Dzieci z zespołem alienacji rodzicielskiej, wykazują brak ambiwalencji. Okazują niemal automatycznie, pełne idealizacji wsparcie rodzicowi alienującemu, a proszone o wymienienie choćby jednej pozytywnej cechy rodzica alienowanego, zazwyczaj nie podają żadnej. Większość dzieci miewa mieszane odczucia względem nawet najlepszych rodziców na świecie i zwykle bez trudu potrafi wyliczyć ich wady i zalety.

4. „Niezależny Myśliciel”

Nawet jeśli dziecko nie wydaje się być pod presją alienującego ojca czy matki, może stanowczo twierdzić, że decyzja odrzucenia drugiego rodzica jest jego własną. Zaprzecza, jakoby uczucia wobec alienowanej strony były zależne od kogokolwiek.

5. Brak poczucia winy

Dziecko wobec alienowanego rodzica zachowuje się niegrzecznie. Bywa nieuprzejme, niewdzięcznie, złośliwe i emocjonalnie chłodne. Sprawia wrażenie odpornego na poczucie winy i skargi o niesprawiedliwym traktowaniu. Dzieci z zespołem alienacji rodzicielskiej mogą wykazywać postawę roszczeniową, twierdząc, że od drugiego rodzica dana rzecz czy przysługa „po prostu im się należy”.

6. Automatyczne wsparcie dla rodzica alienującego

We wszystkich przypadkach nieporozumień czy konfliktów, dziecko będzie stawać po stronie rodzica alienującego – niezależnie od tego, jak absurdalne czy bezpodstawne opinie wygłasza. Dziecko zwykle nawet nie próbuje zachować bezstronności w obliczu konfliktu między rodzicami. Nic, co alienowany rodzic zrobi lub powie nie zrobi na nim wrażenia.

7. Zapożyczone skrypty

Dziecko z zespołem alienacji rodzicielskiej, często kieruje oskarżenia pod adresem drugiego rodzica, zawierające słowa, zwroty czy pomysły zaczerpnięte wprost z wypowiedzi rodzica alienującego. Używa ich, choć do końca wydaje się ich nie rozumieć. Stawia zarzuty, nie popierając ich żadnymi uzasadnieniami i szczegółami.

8. Odrzucenie dalszej rodziny

Nienawiść wobec alienowanego rodzica nie ogranicza się jedynie do niego – dziecko oczernia, odrzuca i pogardza również jego krewnymi. Kontakt z niegdyś tak kochanymi dziadkami, ciociami, wujkami i kuzynami nagle zostaje zerwany.

Dzieci rozwiedzionych rodziców pragną i potrzebują utrzymania zdrowych, silnych relacji zarówno z mamą, jak i z tatą (a także ochrony przed ich konfliktami). Jednak niektórzy rodzice oczekują, że dziecko opowie się tylko po ich stronie. Każde dziecko ma podstawową potrzebę miłości i ochrony – alienacja rodzicielska mu to prawo odbiera. Co gorsza, zamiast znienawidzić rodzica alienowanego zdarza się, że maluch kieruje nienawiść ku sobie. Zespół alienacji rodzicielskiej może być doświadczaniem emocjonalnej przemocy, wpływa na samoocenę dziecka i wyrządza wiele innych szkód, z którymi będzie ono zmagać się przez całe życie.

Polskie prawo wbrew obiegowym opiniom nie jest bezradne wobec takiego postępowania rodzica. Utrudnianie kontaktów oraz udowodnione „nastawianie” dziecka przez jednego z rodziców przeciwko osobie mu bliskiej stanowi delikt (czyn niedozwolony według kodeksu cywilnego). Wypowiedzi szkalujące drugiego, często nieobecnego rodzica, stanowią naruszenie jego dóbr osobistych i w zasadzie powinny powodować odpowiedzialność odszkodowawczą sprawcy na podstawie art. 448 kodeksu cywilnego: ”W razie naruszenia dobra osobistego sąd może przyznać temu, czyje dobro osobiste zostało naruszone, odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę..”

koko
9 lat temu

Marta na Premiera i gites majonez! Będzie stać na straży poszkodowanych matek. Kibicuję. Może coś sie zmieni w tym chorym kraju

EWA
9 lat temu

Brawo Marta,jesteś bardzo dzielna.Dziewięć miesięcy nosiłaś dziecko pod sercem,w bólach je urodziłaś przez trzy lata wychowywałaś,ostatni rok sama i żaden tchórzliwy gnojek nawet jeżeli jest ojcem nie ma ani prawa ani podstaw by Ci je odebrać.Wierzę że wkrótce znów będziesz mogła przytulić synka.

Kali
9 lat temu

Brawo Marta!!!! Nie dajesz im się, mimo tych bluźnierstw- klasa!! Za 2 tygodnie urodziny syna z którym brak jakiegokolwiek kontaktu po dziś dzień. Dzień Matki , Dzień Dziecka minął. Teraz już nie tylko masz za sobą papiery z sądu, prokuratury, policję i resztę ludu. Teraz Matka walczy o syna w Sejmie RP. Jak bedzie trzeba to i na audiencję do papieża sie uda do Rzymu:) Brawo Mała!
http://www.tvp.info/15516928/matka-protestujaca-w-sejmie-nie-wiem-czy-moje-dziecko-zyje-ojciec-sie-ukrywa

Iluminatti
odpowiada  Kali
9 lat temu

Tak ! Brawo!!! Marta na Prezydenta albo co najmniej na Prezesa Banku Zbożowego!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

99
0
Napisz co o tym sądziszx