„Stalówka” na fali

Trzecie zwycięstwo w ciągu ośmiu dni odnieśli koszykarze ostrowskiej Stali, którzy tym razem we własnej hali pokonali Astorię Franz Bydgoszcz 76:71.

Początek meczu w wykonaniu zespołu gospodarzy był wręcz piorunujący. Po trzech minutach gry mieli na swoim koncie już trzynaście punktów, nie dając sobie rzucić ani jednego kosza. Astoria w końcu zaczęła zdobywać punkty, jednak podopieczni Mikołaja Czai konsekwentnie trzymali rywala na dystans, prowadząc do przerwy różnicą dwunastu oczek.

Wizyta w szatni znacznie lepiej podziałała na zespół prowadzony przez Jarosława Zawadkę, który skopiował wyczyn „Stalówki” z początku spotkania i po niespełna czterech minutach gry w trzeciej kwarcie objął prowadzenie 44:43. Chwilę później na linii rzutów wolnych stanął najskuteczniejszy gracz meczu, Łukasz Olejnik, wyprowadzając swój zespół na prowadzenie, którego Stal nie oddała już do końca.

Mimo to gospodarze musieli cały czas uważać na zespół rywala, który w pewnym momencie zaczął agresywnie bronić już na połowie naszego zespołu i zrobiło się nerwowo.

– Krzysztof Chmielarz

Ostatecznie dwa punkty pozostały w Ostrowie a Stal powróciła na fotel lidera. Dodatkowym smaczkiem tego pojedynku był fakt, iż w rozegranych kilka miesięcy temu meczach barażowych o pierwszą ligę ostrowski zespół musiał ustąpić właśnie bydgoskiej Astorii. Rewanż udał się zatem doskonale.

– Mikołaj Czaja (pytanie nawiązujące do meczu z Astorią w barażach

Niełatwej przeprawy spodziewał się trener zespołu gości, Jarosław Zawadka.

– Jarosław Zawadka

Zrozumiała radość panuje natomiast w obozie ostrowskim. Trzy mecze i trzy zwycięstwa, ale do hurraoptymizmu jeszcze daleko.

– Wojciech Szawarski

Ostrowską drużynę czeka teraz arcytrudny, ale też i szalenie emocjonujący pojedynek we Wrocławiu ze Śląskiem. Obie ekipy pojedynkami między sobą jeszcze w ekstraklasie zapisały piękną kartę w historii swoich klubów. Do dziś mecze Śląska i Stali wywołują zrozumiałe emocje wśród kibiców, ale dla zawodników jest to przede wszystkim kolejne spotkanie, w którym należy dać z siebie wszystko.

CZYTAJ  Targi rolno-ogrodnicze w Przygodzicach - fotorelacja

– Krzysztof Chmielarz

POLECANE NEWSY
Subskrybuj
Powiadom o

0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
0
Napisz co o tym sądziszx