Radiowóz rozbity. Policjant bez mandatu

W piątek, o godzinie 5:30, na trasie Odolanów – Boników doszło do nietypowego zdarzenia drogowego z udziałem policyjnego radiowozu. Funkcjonariusz z gminy, kierujący pojazdem marki Kia Sportage, został zaskoczony, gdy na jezdnię nagle wbiegło leśne zwierzę.

Po potrąceniu radiowóz uległ uszkodzeniu, natomiast zwierzę oddaliło się w nieznanym kierunku i nie zostało odnalezione. Nie udało się ustalić, czy był to dzik, sarna czy lis.

Zdarzenie nie zostało zakwalifikowane ani jako wypadek, ani jako kolizja, w związku z czym kierujący policjant nie poniósł odpowiedzialności karnej.

Ze względu na uszkodzenia służbowego pojazdu wszczęto jednak wewnętrzne postępowanie wyjaśniające.

Śledź nas w Google News!

Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.

Obserwuj nas w Google News
CZYTAJ  Zmiany personalne w Stali Ostrów Wielkopolski. Kibice komentują decyzję klubu
42 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Jan
1 miesiąc temu

Zwierzę uciekło ,spłoszyło się jak zobaczczyło psa! 😄

Adam
1 miesiąc temu

😂 😂 😂 😂 😂 😂 😂 😂 😂
Bez kary…

Ostatnio edytowany 1 miesiąc temu by Adam
developer
1 miesiąc temu

Nie dostosował prędkości do warunków na drodze,tam są tylko łąki ?

Wielki Łowczy
1 miesiąc temu

Na pewno to było czerwone seicento

Bogna 44
1 miesiąc temu

Uszkodzenia wskazują na bizona. Nie róbcie sobie jaj ludzie że zwierzą uciekło po takim strzale…

Magda
1 miesiąc temu

Kreatywnie podszedł do tematu😂😂😂 zwierza nie ma…

42
0
Napisz co o tym sądziszx