Po ile będzie karp na Święta? Król karpi odpowiada

Tuż pod Ostrowem Wielkopolskim znajduje się zagłębie hodowli karpia. W stawach przygodzickich zajmujących obszar 700 hektarów produkuje się rocznie 200-240 ton karpia handlowego.

– Mogę państwa zapewnić, że karpia w tym roku w Polsce będzie podobnie jak w roku ubiegłym. Kto będzie chciał się zaopatrzyć w tę rybę na terenie gospodarstwa rybackiego w Przygodzicach do 22 grudnia, ma pewność że będzie mógł kupić rybę. – zapewnia Marek Trzcieliński.

Karpie w Polsce są karmione wyłącznie zbożem, co jest pokarmem naturalnym. Wynika to z tego, że system produkcji karpia nie zmienił się od 200 lat w Polsce. Jest to jeden z ostatnich produktów, który można nazwać ekologicznym.

Marek Trzcieliński, Gospodarstwo Rybackie w Przygodzicach

Teraz karp detalicznie kosztuje 25 złotych za kilogram. Do świąt nie powinien przekroczyć kwoty 27 złotych.

POLECANE NEWSY
CZYTAJ  Śmigłowiec wojskowy nad Ostrowem. Wiemy co robił
Subskrybuj
Powiadom o

46 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Konsument
1 rok temu

W detalu 25 a w sklepach i straganach 65

Tadeusz
1 rok temu

Nie jem tego świństwa

Wyntkorz
1 rok temu

Karasie jedzą gówno.

Konsument
odpowiada  Wyntkorz
1 rok temu

Odrozniasz ryby? Mowa o karpiu a nie karasiu

Szakal
1 rok temu

Wielkopolskie – cena już 30 zł za kilo. A mamy listopad. Więc trochę się pomylił „król”

bc
odpowiada  Szakal
1 rok temu

moje kosztowały 25złza kilo

Wow
odpowiada  bc
1 rok temu

I co w związku z tym?

Bolo
1 rok temu

Kto powiedział że karp musi być na stole? Jest wiele smaczniejszych ryb. Utarło się, bo nic innego nigdy nie było. Teraz dostępność i transport innych gatunków ryb jest o niebo lepszy niż wiele lat temu.

Listonosz
odpowiada  Bolo
1 rok temu

Racja! Kiedyś był dostępny w Polsce tylko karp i nic więcej. Tak się utarło że karp to wigilijna ryba a to nie prawda. Ja ogólnie to lubię zjeść karpia, ale smakiem to on nie powala , są o wiele smaczniejsze ryby , które mają mniej ości. Najlepiej na wigilię to mieć kilka rodzajów usmażonych ryb na stole. Ja lubię mintaja w panierce i karpia też zjem. Wszystko zależy od tego ile kto ma pieniędzy. Jedna rodzina np. będzie mieć pięć potraw a inna rodzina z kolei będzie mieć dwadzieścia potraw na stole. Ja wyprawiam wigilię taką na jaką mnie stać.

Topyga
odpowiada  Bolo
1 rok temu

Z takimi cenami niedługo taniej będzie łososia kupić z importu.

Prawda.
1 rok temu

Gdyby było drogo to już ludzie by wyszli na ulicę. Jest jeszcze za tanio. Po nowym roku będzie drogo.

Ssss
odpowiada  Prawda.
1 rok temu

Wszystkim za drogo a pod marketami auta zaparkować nie można bo miejsc brak, tyle ludzi socjalnych na zakupach się panoszy.

Karpik
odpowiada  Ssss
1 rok temu

Pincetplus mają to szaleją. Więc co się dziwisz?

M43
1 rok temu

Oby się skończyło na cenie 30 zł/ kg.

Dario
1 rok temu

Rybę będziemy mieli jak tarcze zlikwidują to wtedy zobaczymy ile będą Nas święta kosztować.

StachUu
odpowiada  Dario
1 rok temu

Likwidacja tarczy to będzie namiastka PO u władzy. Pinindzy po prostu nie ma, i nie bydzie… Jak mawiał Vincent.

Konsument
odpowiada  StachUu
1 rok temu

Tarcze likwiduje po Nowym Roku twoj pis, ktory u koryta bedzie do 2024.

Darek
1 rok temu

Ludzie kupią jednego małego symbolicznie to zaraz zejdą z ceny

Econom
odpowiada  Darek
1 rok temu

Taki pewny jesteś? Proponowany wzrost cen w przyszłym roku min 30%. Ludzie kupią jednego symbolicznie bo głupio czekają tak jak Ty że ceny spadną.

Ribok
odpowiada  Darek
1 rok temu

Mam przecieki z nad wody, że wyjątkowo mocno urosły tego lata i mają po 5-9kg sztuka.

46
0
Napisz co o tym sądziszx