Tłum protestował przeciwko segregacji sanitarnej

170 osób zebrało się na ostrowskim Rynku by zaprotestować przeciwko zamiarowi wdrożenia segregacji sanitarnej przez rząd Prawa i Sprawiedliwości. Do Sejmu trafił projekt, który ma pozwolić pracodawcom kontrolować stan zaszczepienia przeciw Covid-19.

Zgromadzeni żywiołowo reagowali na postulaty:

Należy wstrzymać testowanie osób zdrowych

Należy znieść obostrzenia

Należy zlikwidować paszporty covidowe.

– Kiedy zadeklarowaliśmy się „anty”, to krąg znajomych się zmniejszył. Łączmy się i starajmy się artykułować swoje racje. To że przyszliśmy pokazać twarz to już dużo. — mówił jeden z liderów spontanicznego zgromadzenia.

POLECANE NEWSY
CZYTAJ  Noc w muzeum - bezpłatnie
Subskrybuj
Powiadom o

181 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
O! Kolejni
2 lat temu

Skruszony lekarz, który nie wierzył w COVID-19. „Mówiłem to, co czułem, że ludzie chcą usłyszeć”
Podobną postacią był lekarz z Neapolu Pasquale Bacco, który zagrzewał ludzi do walki z obostrzeniami sanitarnymi. To on podczas konferencji prasowej twierdził, że trumny ze zmarłymi na COVID-19, które w ubiegłym roku wywoziły z Bergamo wojskowe ciężarówki, były puste. – Wobec chorych Włochów stosujemy nieodpowiednie metody leczenia. Strzelamy w ich osłabione płuca bombą tlenową, która ich zabija. Podkreślam, to jest rzeź, której dokonuje państwo, a lekarze są narzędziem śmierci – przekonywał wtedy.
„Chciałbym zobaczyć, czy macie odwagę powiedzieć nam tu wszystkim zebranym, że w tej szczepionce jest woda kanalizacyjna!”, „Ten wirus nikogo nie zabił, to jeden wielki wymysł”, „Każą nam nosić maski, które są g***o warte, powinniśmy je wszystkie wyrzucić do śmieci. Całujcie się!” – to nieliczne z jego wypowiedzi, które padały an wiecach i demonstracjach. W efekcie włoska izba lekarska zawiesiła go w obowiązkach już w 2020 roku. Na spotkaniach z nim jednak wciąż tłumnie pojawiali się ludzie.

Jak opisuje dziennika „La Repubblica”, dziś lekarz prezentuje już znacząco odmienne stanowisko ws. koronawirusa.

– Dziś nie powtórzyłbym już tych słów – mówił w rozmowie z jednym z włoskich dziennikarzy. – Mam wrażenie, że ostatnie półtora roku przespałem. Jako lekarz, jako obywatel. Najbardziej żałuję tego, że nie zdawałem sobie sprawy z tego, jak moje słowa mogą wpłynąć na decyzje innych – przekonywał.

– Przesadzałem. Mówiłem to, co czułem, że ludzie chcą usłyszeć – mówił z kolei w rozmowie z innymi mediami.

– Przyjaciółka anestezjolożka zaprowadziła mnie na oddział intensywnej terapii. Zobaczyłem trzech młodych ludzi w bardzo ciężkim stanie zdrowia. Koleżanka mówi do mnie: zobacz, jeden z nich, ten 29-latek, praktycznie walczy już o życie, bo słuchał podobnych do ciebie, którzy banalizują tę chorobę – relacjonował Pasquale Bacco.

– Czuję się winny. Nie możemy teraz wychodzić na place i mówić „całujcie się i przytulajcie”. Wirus, przez mutacje, jest jeszcze groźniejszy niż wcześniej – zaznaczył.

O! Kolejni
2 lat temu

Nawrócony antyszczepionkowiec: szczepcie się, COVID-19 to piekło
„Szczepcie się”, COVID-19 to „piekło” – taki apel „nawróconego” antyszczepionkowca, przebywającego na oddziale intensywnej terapii, zamieściły włoskie media. Jeszcze niedawno na swoim profilu publikował teksty przeciwko szczepieniom, dziennikarzom i obowiązkowi przepustki sanitarnej.

50-latek z Piacenzy przedstawiał się w mediach społecznościowych jako zagorzały przeciwnik szczepień i podważał dane dotyczące liczby zmarłych na COVID-19 we Włoszech, która przekroczyła 134 tysiące. Popierał manifestacje przeciwko wymogowi paszportu covidowego w miejscach pracy.

Kilka dni temu Marco Marchesin trafił w ciężkim stanie na oddział intensywnej terapii w swoim mieście. To stamtąd, także za pośrednictwem mediów społecznościowych, wystosował skierowany do antyszczepionkowców apel. Nagrał go w hełmie do tlenoterapii.

Łapiąc z trudem oddech, chory na COVID-19 mężczyzna powiedział: „Jestem bardzo słaby. Nie myślałem, że tu się znajdę”.
„Nie jestem zaszczepiony; tak jak wiele osób tutaj. Niedawno umarła tu 41-latka na COVID-19” dodał.

Chory zaapelował: „Szczepcie się. Popełniłem błąd. Nie dajcie się zabić przez tę chorobę. Szczepcie się. Wybierzcie szczepionkę, którą uważacie za odpowiednią. Macie dwa rodzaje, cztery firmy farmaceutyczne”.
„Szczepcie się, to nie jest żart, na to się umiera. Ta choroba niszczy płuca. Szczepcie się, proszę, nie róbcie tak, jak ja, który czekałem. To jest piekło” – wezwał mężczyzna walczący ze skutkami zakażenia.

Bolo
2 lat temu

Było użyć armatki wodnej na płaskoziemców! Pogoda pasuje!

Lekarz
2 lat temu

Zdjęcia tych osób powinny wisieć w szpitalu z podpisem tych nie leczymy w przypadku testu PCR dodatniego i nie zaszczepieni

Stary
2 lat temu

170 odmieńców to jeszcze nie powód do wstydu. Przypuszczałem, że będzie gorzej.

O! Kolejni
2 lat temu

Psycholog: „Z badań wychodzi, że antyszczepionkowcy mają się za osoby wyjątkowe, które widzą coś, czego inni nie”
Z najnowszych badań aktywnie zaangażowani antyszczepionkowcy postrzegają świat jak osoby z zaburzeniami osobowości. To osoby o silnym rysie narcystycznym i paranoicznym. Czują się wyjątkowe, bo uważają, że widzą coś, czego inni nie dostrzegają – mówi psycholożka dr Beata Rajba.



O! Kolejni
2 lat temu

Pierwszy Brytyjczyk, który zmarł po zakażeniu Omikronem, był antyszczepionkowcem wierzącym w teorie spiskowe
John, syn zmarłego, zadzwonił do LBC i powiedział prezenterowi Nickowi Ferrari, że jego ojczym miał 70 lat i był zdrowy, kiedy zaraził się koronawirusem na początku grudnia.
„Był wysportowany, zdrowo się odżywiał, nie palił, nie pił od prawie 30 lat” – powiedział John.

„Myślał, że to spisek. Był inteligentnym człowiekiem, ale wszystkie te różne rzeczy można znaleźć w Internecie i różnych mediach… och, to nie jest prawdziwe… teorie spiskowe naprawdę”.

O! Kolejni
2 lat temu

Jest o nich głośno, bo sami są głośni i robią wszystko, żeby być zauważonymi. Prześcigają się w wymyślaniu teorii spiskowych, a swoją wiedzę czerpią najczęściej… z Internetu. Ich autorytetami są najczęściej „eksperci” z YouTube, którzy z medycyną mają niewiele wspólnego. Dla obronienia swoich „racji” są w stanie posunąć się do najgorszych rzeczy, nawet do „uśmiercenia” innych osób. O kim mowa? O antyszczepionkowcach, którzy stali się szczególnie aktywni w ostatnim czasie, gdy na całym świecie trwa walka z pandemią, która pochłonęła już miliony ludzkich istnień. Ofiarą skrajnych przeciwników szczepień padł m.in. szczecinianin, który został dosłownie „pochowany za życia”.

W poście na grupie „Zmarli nagle”, który jak się okazało, zamieściła jego znajoma, znalazły się informacje o poważnych problemach zdrowotnych, spowodowanych rzekomo przyjęciem preparatu. Do tego dołączone zostały zrzuty ekranu wpisów na mediach społecznościowych, gdzie Daniel relacjonuje przebieg „powikłań”. Jak się okazało, był to opis… ataku astmy, z którą szczecinianin zmaga się od lat.
– Pochowali mnie za życia! – mówi Daniel. – Moja znajoma wykorzystała moje posty dotyczące astmy oraz ataku, aby udowodnić na tym forum, że szczepienie jest złe. Oczywiście jest to była znajoma. Usunęła mnie ze znajomych. Oświadczam, że po trzeciej dawca czuje się fantastycznie – dodaje z uśmiechem.

Beka
2 lat temu

20 osób + garstka gapiów.

kier
2 lat temu
181
0
Napisz co o tym sądziszx