Pałac w Mojej Woli remontowany

Bardzo dobre wiadomości napłynęły tuż przed zimą. Maciej Zapart z profilu „Ratujmy pałac myśliwski w Mojej Woli” poinformował, że dobiegły końca obiecane przez właściciela prace zabezpieczające pałac przed okresem zimowym.

1. Z końcem października zamknięte zostały wszystkie okna i drzwi parteru. Od początku listopada pałac jest zamknięty dla osób postronnych. O zakazie wstępu na obiekt informują odpowiednie tabliczki. W porozumieniu z policją, każda próba zniszczenia zabezpieczeń i wejścia do środka będzie zgłaszana i traktowana jak włamanie. Pałac jest pilnowany.

2. Kolejne prace polegały na wyczyszczeniu rynien i ich naprawie. Liście zalegające w rynnach przez wiele lat zdążyły się zamienić w kilkadziesiąt kilogramów kompostu. Od teraz woda spływa rynnami w dół a nie tak jak do tej pory częściowo po elewacji.

3. Usunięto część szpecących elementów z blachy trapezowej nabitej na elewacje. Stały się one zbędne po nadaniu rynnom odpowiednich spadków.

4. Wymieniono płotki przeciwśniegowe, które były w 99% zgnite.

5. Naprawiono wszystkie uszkodzenia połaci dachowej. Uzupełniono okucia blaszane. Nie ma już mowy o dostawaniu się wody do wnętrza budynku. Zasłonięto otwory w wieży, którymi
woda wpadała do wewnątrz.

6. Usunięto krzewy rosnące na wieży oraz naprawiono odpływy wody opadowej. Roślinność była tak silnie zakorzeniona w murach, że konieczne było dodatkowe użycie herbicydu co daje nadzieje na zatrzymanie jej dalszego rozwoju.
Oprócz tego w ramach wolontariatu razem z grupą Odolanowskie spotkania klasyków uprzątnęliśmy suche gałęzie drzew otaczających pałac. Podziękowania należą się również Panu Damian Eckert , który wraz z żoną pomógł przy koszeniu trawy, grabieniu liści oraz ustawianiu słupków ograniczających wjazd samochodów na plac przed pałacem. Do końca bieżącego roku budynek powinien zostać podłączony do sieci elektrycznej. Pozwoli to na zamontowanie zewnętrznego oświetlenia oraz kamer monitoringu.

CZYTAJ  18-latce ponownie uratowano życie

8 komentarzy
Najnowsze
Najstarsze Najczęściej głosowano
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Łukasz
1 rok temu

Świetnie , że obiekt dzięki nowemu nabywcy nie niszczeje , i zabezpieczone poszycie dachowe , trzymam kciuki oby tak dalej

AudiRS6
1 rok temu

Remontem to bym tego nie nazwał, co najwyżej zabezpieczenie przed dalszym niszczeniem. Piękne miejsce, pamiętam je jeszcze z czasów szkolnych, spanie w wojskowych namiotach…to były czasy.

kolo
1 rok temu

Brawo, brawo i jeszcze raz brawo !!!!!!!!!!!!!!!!

Bogdan
1 rok temu

pyproki a nie remont

Gab
1 rok temu

Do remontu tu daleko, ale dobrze, że cokolwiek robią. Żal patrzeć, jak się rozsypuje 🙁

Wojciech
1 rok temu

Dobrze, że zabezpieczają pałac. Ale trudno to nazwać remontem…

Papiernik
1 rok temu

Wystarczy na kolejne 100lat

M.Z.
1 rok temu

Rozumiem entuzjazm ale „remontowany” to stanowczo za duże słowo.

8
0
Napisz co o tym sądziszx