O godzinie 9 rano pracownicy Szkoły Podstawowej nr 5 odebrali korespondencję mailową. Zamiast pochwał otrzymali groźbę wybuchu.
Na miejsce wysłano straż pożarną oraz policję. Podjęto decyzję by uczniów nie ewakuować. Po sprawdzeniu budynku nie potwierdzono zagrożenia.
Zdjęcie poglądowe