Udawali policjantów i związali domowników! Kontrterroryści ruszyli do akcji!

To scenariusz jak z filmu sensacyjnego – tyle że wydarzył się naprawdę! W maju tego roku spokojne miasteczko Kępno stało się areną bezczelnego i perfekcyjnie zaplanowanego napadu. Grupa przestępców, podszywając się pod funkcjonariuszy policji, wtargnęła o świcie do jednego z domów i ograbiła jego mieszkańców na ponad 200 tysięcy złotych!

Na ich trop wpadli policjanci z Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu. Finał sprawy to spektakularna akcja z udziałem kontrterrorystów z czterech miast – Poznania, Gdańska, Olsztyna i Wrocławia!

👮‍♀️ „Kiedy wrócą policjanci i zdejmą kajdanki?”

Wszystko zaczęło się 14 maja. Do dyżurnego policji w Kępnie zadzwoniła kobieta z pytaniem, które na moment sparaliżowało oficera dyżurnego:

„Kiedy wrócą policjanci i zdejmą z rąk moich bliskich kajdanki?”

Z każdą minutą rozmowy stawało się coraz bardziej jasne – to nie byli prawdziwi policjanci.

🔥 Poranek grozy w Kępnie

Kilka minut po godzinie 6 rano do jednego z domów zapukało trzech mężczyzn. Byli ubrani po cywilnemu, ale jeden z nich miał na sobie kurtkę z napisem POLICJA. Poinformowali zaskoczonych domowników, że mają prokuratorski nakaz przeszukania.
Kazali wszystkim usiąść i… zakuć się w kajdanki.

Kiedy jeden z napastników pilnował rodziny, pozostali plądrowali dom od piwnicy po strych. Zabrali biżuterię, złoto i kamienie szlachetne – wszystko o łącznej wartości ponad 200 tysięcy złotych.
Po kilku minutach fałszywi funkcjonariusze wsiedli do samochodu i zniknęli bez śladu.

🕵️‍♂️ Śledztwo jak z kryminału

Na miejscu błyskawicznie pojawili się prawdziwi policjanci i prokurator. Zabezpieczono ślady, przesłuchano świadków, analizowano każdy trop. Sprawa okazała się wyjątkowo trudna – przestępcy działali profesjonalnie i starannie zacierali ślady.

Ale cierpliwość śledczych się opłaciła. Po kilku miesiącach żmudnej pracy policjanci z Poznania ustalili personalia sprawców. Wraz z prokuratorem z Kępna przygotowali skoordynowaną akcję zatrzymań.

💥 Kontrterroryści w akcji!

20 października o świcie policyjni komandosi równocześnie wtargnęli do pięciu mieszkań na terenie Pomorza i Dolnego Śląska.
Drzwi wylatywały z zawiasów, błyskały latarki, a zaskoczeni przestępcy nie mieli najmniejszych szans na ucieczkę.

CZYTAJ  Andrzej Dera z nową pracą

W ręce policjantów wpadło sześć osób – pięciu mężczyzn i jedna kobieta w wieku od 32 do 44 lat.
Podczas przeszukań funkcjonariusze zabezpieczyli broń palną oraz niebezpieczne narzędzia.

Jak się okazało, zatrzymani byli już wcześniej notowani za kradzieże, pobicia i inne przestępstwa kryminalne. Tym razem jednak skala ich działania i bezczelność zaskoczyły nawet doświadczonych policjantów.

⚖️ Grozi im do 15 lat więzienia

Czterech mężczyzn usłyszało już zarzuty rozboju z użyciem przemocy, działając wspólnie i w porozumieniu. Prokuratura Rejonowa w Kępnie zapowiada wnioski o tymczasowy areszt.

Za podszywanie się pod funkcjonariuszy, napad i kradzież o tak dużej wartości sprawcom grozi nawet 15 lat pozbawienia wolności.

🚨 Policja ostrzega!

Prawdziwi funkcjonariusze nigdy nie działają w cywilnych ubraniach bez okazania legitymacji i nakazu przeszukania!
Jeśli ktokolwiek zapuka do Twoich drzwi, podając się za policjanta – zawsze zażądaj dokumentów i możesz zadzwonić pod numer 112, by zweryfikować, czy to rzeczywiście funkcjonariusze.

To historia, która pokazuje, że czujność i odwaga mogą uratować nie tylko mienie, ale i bezpieczeństwo wielu osób.
Dzięki determinacji policjantów z Wielkopolski i Prokuratury Rejonowej w Kępnie – grupa brutalnych oszustów trafiła za kratki!

Śledź nas w Google News!

Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.

Obserwuj nas w Google News
7 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
M12
4 godzin temu

Wiadomości z myszką.

ObywatelX
4 godzin temu

„Prawdziwi funkcjonariusze nigdy nie działają w cywilnych ubraniach bez okazania legitymacji i nakazu przeszukania!” Prawdziwi policjanci działają w cywilnych ubraniach 🙂 a legitymacja nie jest żadnym wyznacznikiem.

Hubert z Wenecji
5 godzin temu

W takich sytuacjach gdy psy walą mi do drzwi to gaszę wszystkie światła i udaję że mnie nie ma. Wtedy oni myślą sobie że jestem chory psychicznie i sami odchodzą. 😂

Lech
odpowiada  Hubert z Wenecji
3 godzin temu

Bez nakazu sądowego nie mają prawa Ci wchodzić do domu a tym bardziej skakać przez płot chamy jedne. Nadużywają swoich praw i na za wiele sobie pozwalają. To jest samowolka z ich strony że skaczą przez płot jak złodzieje i bandziory ! Ich podejrzenia kończą się wraz z zamkniętą uliczką !!!

UVE
7 godzin temu

„Jeśli ktokolwiek zapuka do Twoich drzwi, podając się za policjanta – zawsze zażądaj dokumentów i możesz zadzwonić pod numer 112” wtedy prawdopodobieństwo otrzymania ciosu nożem w Twój korpus wzrośnie o 100%

Ostrowianin
odpowiada  UVE
4 godzin temu

Nożem przez zamknięte drzwi?
Jest cos takiego jak przeszklenie albo wizjer.
Nie jesteś pewien kto stoi pod drzwiami to prosisz o dane które możesz potwierdzić dzwoniąc na numer 112.
W 21 wieku myślenie i zdrowy rozsądek jest niespotykany?

Policjant
odpowiada  Ostrowianin
2 godzin temu

Ty nie widziałeś filmików, nikt się nie przedstawia, tylko wywarzają drzwi i wchodzą. W 21 wieku co niektórym mózg się wyłączył.

7
0
Napisz co o tym sądziszx