Ostrowscy radni, przewagą jednego głosu, przegłosowali kwestię modernizacji basenu przy ul. Paderewskiego w Ostrowie Wlkp. Dzięki tej decyzji, władze miasta mają bezpieczną nadwyżkę czasową by dokończyć inwestycję przed latem 2017 roku. Projekt uchwały autorstwa Wojciecha Matuszczaka przewidywał odsunięcie decyzji o kolejne dwa miesiące. Niosło to za sobą ryzyko, że miasto nie zdąży oddać do użytku basenu przed latem 2017 roku i wystawiło by się na ośmieszenie otwierając zewnętrzny basen jesienią. Drugim ryzykiem była możliwość, że pojawią się w mieście istotniejsze wydatki i radni, głownie z PO, ponownie zagłosują przeciwko natychmiastowej modernizacji basenu.
+
Przegłosowana uchwała przewiduje stworzenie w pierwszym etapie (do lata 2017 r.) utworzenie zewnętrznego basenu, ze zjeżdżalniami, dziką rzeką i grotą sztucznej fali. Władze miasta przewidują by w kolejnych latach stworzyć obok (w miejscu obecnej trybuny) część zadaszoną, całoroczną.
Wiceprezydent Ziemowit Borowczak brak wieży do skoków ripostuje sugestią, że mieszkańcy w przyszłorocznym budżecie obywatelskim mogą się skrzyknąć i złożyć takowy wniosek. Wówczas wieża z osobnym zbiornikiem powstałaby w południowej części obiektu.
Należy odnotować fakt, że radny Wojciech Matuszczak pomylił się w głosowaniu i choć najpierw zagłosował za swoją propozycją, to później głosując za całym planem finansowym zagłosował najpierw za i po chwili przeciw. Wnosił o powtórzenie głosowania. Jednak z punktu widzenia prawa, pomyłka radnego nie może być powodem do tego.
