DJ wyraził żal na koniec współpracy ze znanym klubem

W Ostrowie Wielkopolskim środowisko muzyczne poruszyła niespodziewana wiadomość od DJ-a Tobi, jednego z najbardziej rozpoznawalnych artystów klubowych w regionie. Za pośrednictwem mediów społecznościowych poinformował on o zakończeniu 7-letniej współpracy z Klubem Guarana, gdzie od dwóch lat był rezydentem.

„Kochani!” – zaczyna swój wpis Tobi, co od razu nadaje mu osobistego i ciepłego tonu. W dalszej części postu artysta dzieli się smutkiem i rozczarowaniem związanym z faktem, że decyzja o jego odejściu została mu przekazana przez osoby trzecie. „Słyszenie o takich informacjach od osób trzecich… hmm, nie spodziewałem się” – pisze, wyraźnie zasmucony brakiem możliwości osobistego pożegnania z fanami podczas zaplanowanej na 25 grudnia imprezy. Miał to być jego ostatni raz w tym miejscu.

Lata pasji za konsoletą

DJ Tobi to postać, która przez lata stała się ikoną lokalnych imprez. Jak sam podkreśla, w swoją muzykę zawsze wkładał „serce, zaangażowanie i pasję na 200%”. Dzięki temu jego sety były wyjątkowe, a imprezy pod jego przewodnictwem nie tylko rozgrzewały parkiet, ale także budowały więź między nim a uczestnikami.

Wpis artysty pokazuje, jak ważne były dla niego lata spędzone za konsolą w Klubie Guarana. „Dla kogoś tylko słowa ‘Dzięki’ wystarczą, dla mnie nie” – zauważa, ujawniając swoje rozczarowanie. Jednocześnie Tobi nie pozwala, by smutek zdominował jego przekaz. W wyważony sposób życzy klubowi dalszego rozwoju i odwagi w podejmowaniu muzycznych wyzwań.

Podziękowania dla fanów i nadzieja na przyszłość

Najbardziej wzruszającą częścią wpisu jest fragment skierowany do fanów. Tobi serdecznie dziękuje każdemu, kto przez lata uczestniczył w organizowanych przez niego wydarzeniach: „Chciałbym serdecznie podziękować każdemu z Was za wspólnie spędzone chwile i niezapomniane imprezy”. Artysta wyraża również nadzieję, że jego drogi z publicznością jeszcze się skrzyżują i że wspólnie będą tworzyć niesamowitą atmosferę na parkiecie.

CZYTAJ  Pijany wjechał w Chevroleta. Zatrzymał się koło Przepompowni (ZDJĘCIA)

Reakcje społeczności

Pod wpisem DJ-a Tobi szybko pojawiły się  komentarze. Fani wyrażają smutek z powodu zakończenia jego współpracy z klubem, dziękują za wszystkie niezapomniane wieczory i podkreślają jego profesjonalizm oraz wyjątkowy kontakt z publicznością. Wielu z nich nie kryje żalu, że artysta nie będzie mógł pożegnać się z nimi osobiście w świątecznym klimacie.

Nowy rozdział?

Choć zakończenie współpracy z Klubem Guarana to bez wątpienia trudny moment, DJ Tobi wydaje się patrzeć w przyszłość z optymizmem. Jego słowa wskazują na otwartość na nowe możliwości i chęć dalszego dzielenia się swoją pasją do muzyki. Jak sam napisał: „Mam nadzieję, że jeszcze nie raz będziemy mieli okazję spotkać się na parkiecie”.

Dla ostrowskiej sceny muzycznej to koniec pewnej epoki, ale także szansa na nowy początek – zarówno dla Tobiego, jak i dla Klubu Guarana. Jedno jest pewne: jego fani czekają z niecierpliwością na kolejne muzyczne wieczory w towarzystwie ulubionego DJ-a.

Życzenia na święta i nowy rok

Na zakończenie swojego wpisu Tobi złożył wszystkim życzenia świąteczne i noworoczne, co podkreśla jego serdeczność i pozytywne nastawienie mimo trudnej sytuacji.

Ostrowska społeczność muzyczna trzyma kciuki za dalsze sukcesy DJ-a Tobi i z pewnością nie zapomni o tym, jak wiele radości przynosiły jego występy.

Śledź nas w Google News!

Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.

Obserwuj nas w Google News
36 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Dook
11 miesięcy temu

Następny pseudo gwiazdor jak Roobs i ten cały sideeffect🤣 gwiazdy z wiejskich szop 🤣

Karol
11 miesięcy temu

Mowa o najwiekszym przkrecie jakiego
swiat nie widzial od x czasów daje w lape żeby intres sie kręcił lewy alkohol po ktirym
każdy zdychał nie raz a to heaven zamknęli przez to baa nawet poszedł siedzieć na chwilę burak jeden kiedyś sam gral
na gitarce z bratem na dożynkach

Ladacznica proboszcza
11 miesięcy temu

Bo nie puszczał Britney i Diddego. Dlatego odchodzi. Może w Granowcu jakaś rezydencja wolna. No ja za niego pracy nie będę szukała.

Egzekutor
11 miesięcy temu

Wielu tak kończyło i zakończy jeszcze współpracę z panem K. Gość tylko robi przekręty już przez 20 lat, kasę wyprał na Grosiku poprzez pana T. i nadal o wszystkim cisza. Z tego wniosek że Polska jest cały czas „republiką bananową”.

Ser
11 miesięcy temu

Tobi jest słaby

Darek
11 miesięcy temu

Zawsze mozesz zostac organistą…

Marian
11 miesięcy temu

Powinni pozamykać wszystkiego klub

hahahah
11 miesięcy temu

dlatego w tym klubie nie gustuje bo tam smierdzi ujem

Lujasz
11 miesięcy temu

Tak słynny a pierwszy raz o nim słyszę. Gdzie wcześniej grał? Sunrise, Tomorrowland czy na zabawie w remizie? Jeśli jest naprawdę słynny to powinien znaleźć pracę zanim ją stracił. Nie ma się co rozczulać. W mahle pare set osób zwolniono. Dj ten pewnie ma pracę a granie to tylko jako pasja i dorobienie do domowego budżetu

Kibic
11 miesięcy temu

Siatkarz czy dj ? DJow jak grzybów pl deszczu

36
0
Napisz co o tym sądziszx