Nieskrywana radość i optymizm pojawił się po ogłoszeniu przez rząd Prawa i Sprawiedliwości o odmrożeniu branży rozrywkowej. Mowa o koncertach i podobnych przedsięwzięciach. Uwierzyliście im?
Z opublikowanego rozporządzenia wynika, że imprezy typu koncerty mogą zostać zorganizowane dla raptem 250 osób. Rząd jednak pozwoli by więcej osób mogło wziąć udział, pod warunkiem, że będą zaszczepieni. W ten oto sposób szczepienia przeciwko COVID-19, będące nadal warunkowo dopuszczone do użycia i tym samym spełniające kryteria eksperymentu medycznego są niejako narzucane, jeśli chcecie normalnie korzystać z życia.
Według konstytucji nikogo nie można zmusić do wzięcia udziału w eksperymencie medycznym, dlatego rząd PiS rzuca kłody pod nogi, udając, że normalność powróciła.
Gdyby tego było mało, to po 14 miesiącach przerwy od organizacji imprez, organizatorzy nie będą mogli oferować usług gastronomicznych. Często był to ważny zastrzyk finansowy przy spinaniu budżetu imprez plenerowych.
Absurd polega też na tym, że na stadionie piłkarskim może być nawet 20 tysięcy osób, a obok w parku raptem 250 uczestników wydarzenia kulturalnego. Jak widać po organizowanej loterii to kolejna próba nakłonienia młodszych obywateli do przyjęcia testowanego wciąż preparatu.
