11 radnych zwróciło się na piśmie do prezydent Beaty Klimek. Jak twierdzą, kierując się troską, apelują o wykorzystanie szansy na pozyskanie niebagatelnych środków zewnętrznych na zbudowanie Północnej Ramy Komunikacyjnej, która miałaby odciążyć natężenie ruchu w centrum Ostrowa Wlkp.
+
Nikogo nie trzeba przekonywać jak bardzo utrudniony jest przejazd z zachodniej części Ostrowa Wlkp. na wschodnią. Wybudowanie nowej drogi mającej iść od ronda na Poznańskiej do świateł przy Galerii Ostrovia. Droga miałaby przejść pod wiaduktem kolejowym, następnie przeciąć ogródki działkowe i dalej ulicą Osadniczą, Torową i później przez łąki.
Radni wyraźnie zaznaczyli, że za 3 dni mija termin złożenia dokumentów do Ministerstwa Infrastruktury i Budownictwa. Jak podkreślają, termin ten był znany od dawna. Nawet przygotowania również sięgają dłuższego czasu. Przedstawiciele radnych informowali radnych na merytorycznych komisjach. Radni dziwią się i zarazem niepokoją, że prezydent Klimek czeka do ostatniej chwili w tak ważnej dla Ostrowa Wlkp. sprawie.
Pozyskanie pieniędzy i realizacja tej decyzji jest tym bardziej istotna, ponieważ wydano już środki na prace projektowe i badania środowiskowe dotyczące tej inwestycji.
Inwestycja ta była poważnie rozważana przez prezydenta Radosława Torzyńskiego. Radni obawiają się, że prezydent Beata Klimek może przerwać proces inwestycyjny trwający od lat. Uzasadniają to najprawdopodobniej ostatnią szansą pozyskania zewnętrznego źródła finansowania. Niewykorzystanie tej okazji byłoby sprzeczne z interesem miasta i jego mieszkańców.
Pod pismem podpisał się klub radnych Platformy Obywatelskiej oraz radni Marian Herwich i Wojciech Matuszczak.
