CBŚ zatrzymało ostrowskich „biznesmenów”

10 biznesmenów z Ostrowa Wlkp. i nie tylko zostało zatrzymanych przez funkcjonariuszy z Centralnego Biura Śledczego. Policjanci w kominiarkach zatrzymywali zaskoczonych przedsiębiorców, którzy postanowili się dorobić w nielegalny sposób, oszukując Skarb Państwa, czyli również nas podatników. Wśród zatrzymanych są znani przedsiębiorcy, którzy już wcześniej wzbudzali podejrzenie „na czym on się dorobił?”.

+

Prokuratura Okręgowa w Ostrowie Wlkp. nadal prowadzi śledztwo w sprawie działalności zorganizowanej grupy przestępczej zajmującej się obrotem fikcyjnymi fakturami VAT. Jak udało nam się nieoficjalnie ustalić, przedsiębiorcy stworzyli łańcuch firm, które wystawiały sobie nawzajem faktury. Konkretnie Firma A kupiła np. materiały budowlane za 100 000 zł. Sprzedała je firmie B za 150 000 zł. Ta sprzedała firmie C za 200 000 zł itd. Ostatnia firma sprzedawała towar np. firmie ze wschodu, a w tej sytuacji Skarb Państwa zwracał podatek VAT, który następnie oszuści się dzielili – podobno po połowie z uzyskanego VAT-u z danej faktury.

Koordynatorem grupy okazał się 29-latek z powiatu śremskiego. Od lutego 2013 r. do czerwca 2014 r. kierował zorganizowaną grupą przestępczą. Zdaniem śledczych, „biznesmeni” uzyskiwali stałych dochód w wyniku popełniania przestępstw przeciwko mieniu. Każdy z przedsiębiorców posiadał firmę, po czym wystawiali sobie fikcyjne „faktury kosztowe”.

Tylko 29-latkowi z powiatu śremskiego zarzucono, że „zaniżył należności publicznoprawne w postaci podatku od towaru i usług VAT” na kwotę ponad 2,2 miliona zł. Podobne przestępstwa zarzucono pozostałych, w tym ostrowianom.

Śledczy wpadli na trop szajki w oparciu o materiały przekazane przez Urząd Skarbowy w Ostrowie Wlkp. Do aresztowań doszło 27 i 29 maja 2015 r. Jeden ze znanych ostrowian Mariusz M. wyszedł za kaucją w wysokości 40 tys. zł. Musi również stawiać się na policji w ramach dozoru.

Czyny zarzucone oskarżonym zakwalifikowano m.in. jako przestępstwo z art. 258 §3 kodeksu karnego (kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą) zagrożone karą od 1 roku do 10 lat pozbawienia wolności, art. 258 §1 kodeksu karnego (udział w zorganizowanej grupie przestępczej) zagrożone karą od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności, a także z art. 286 §1 kodeksu karnego (oszustwo) zagrożone karą od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności.

CZYTAJ  Zmarł nagle u fryzjera
POLECANE NEWSY
Subskrybuj
Powiadom o

139 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
ttt
8 lat temu

Najpierw wszystko musza udowodnic!!!

ttt
8 lat temu

Nic nie wiecie:))).Domyślacie sie tylko i sadzicie ze cos wiecie. To mała kwotka:))). Rocznie budzet traci na tym procederze miliardy,poczytajcie troche. Oczerniacie ludzi bo wam zal dupe sciska ze cos maja a wy nie. W zyciu macie ambicje by isc do pracy za 2000 nic nie zaryzykowac by waszej rodzinie zyło sie lepiej.Chcecie wstac o 7 i wrócic o 16 i to całe wasze zycie.Załóżcie firme praca od 6 do 22,zapraszam. Zenada ale od malego nas ucza KTO TY JESTES… POLAK MAŁY:))). Co do tych osob to dostana odpowiednie art i tyle w temacie. Ale wy musicie szukac dziury w całym. Mamy kiepskie prawo w którym jest pełno dziur :))).

Krzysztof
odpowiada  ttt
8 lat temu

Wolę chodzić do pracy niż zostać złodziejem jak oni, mnie wychowali rodzice że kraść nie wolno widocznie Twoi uczyli inaczej i szkoda bo gdyby ludzie mniej kradli to więcej by było pieniędzy na służbę zdrowia, przedszkola, szkoły itp.

ja
8 lat temu

Oczywiście cierpi rodzina ale kto świadomie zgotował im takie piekło??? Pazernośw ludzka nie zna granic…daleko jabłko od jabłoni nie pada…

tedd
8 lat temu

No to wspomnijmy, że jeszcze był w to zamieszany facet z firmy budowlanej mieszczącej się przy ulicy Staroprzygodzkiej

budowlaniec
8 lat temu

Jak sam autor artykułu przytoczył, zarzuty przedstawiono 10 „biznesmenom”, we wszystkich komentarzach można doszukać się tylko dwóch nazwisk. Brak wiedzy, czy ktoś boi się przytoczyć również imiona i początkową literę nazwiska ostrowskiej rodziny, prowadzącej firmę budowlaną. Uwaga skupia się tylko na Panu M. i Panu S. Żyjecie sensacją, która i tak za kilka miesięcy ucichnie,a wasze komentarze nie uderzają tylko w samych zainteresowanych, ale również w najbliższych. Czy ktoś z Was zastanowił się chociaż przez moment opisując Pana pracującego w ZUS oraz prowadzącego własną działalność z telefonami kom., że praktycznie przywołujecie go z nazwiska (niby nie używacie nazwisk ale pół Ostrowa wie o kogo chodzi, można od razu napisać pełne nazwisko a nie używać skrótów ), a co za tym idzie jego dzieci i rodzina właśnie teraz dostają najmocniej po du…. Nie macie własnego życia? A teraz kilka słów do Pana redaktora, sam mało wie o sprawie, tyle co przeczytał na stronie prokuratury. Ostrowscy pismacy są za słabi by drążyć temat i rzetelnie informować czytelników. Na podstawie oświadczenia wydanego przez prokuraturę każdy potrafi przygotować prasówkę. Trochę mizernie Pan wypada na tle całej sprawy, żeby opinia publiczna znała więcej szczegółów?

Konsekwentny
odpowiada  budowlaniec
8 lat temu

panie Marku ma pan oczywistą rację .

Piękna ta Polska
8 lat temu

To jest właśnie nasz piękny kraj.Za byle gówno posadzą Cię na 3 lata. Za milionowe oszustwa wychodzisz za 40tysiaków i jak gdyby nigdy nic wracasz sobie do swojej ciepłej posadki… Śmiech ogarnia, ze ktoś kto pracuje dla Państwa Polskiego, okrada je, a Państwo nie reaguje i nadal karmi swojego oprawcę… Jak widać od wieków nic się nie zmienia. Nadal wszyscy są równi, ale niektórzy „równiejsi”…. Jak dla mnie wszyscy powinni dostać najwyższy wymiar kary bez możliwości złagodzenia. Nie wiem tez dlaczego autor nazywa ich „biznesmenami” – przecież to zwyczajni złodzieje i oszuści…

Anka
8 lat temu

12

tedd
8 lat temu

Pamiętam jak pod jedną z dyskotek stał Mariuszek z żoną i znajomymi. Patrolujący teren policjanci poprosili towarzystwo by nie zakłócali ciszy nocnej. Na co Mariuszek głośno powiedział do policjanta: „Bo co mi k**** zrobisz?”. Młody policjant stanął jak murowany. Nawet nie spisał Mariuszka. Powinien go ukarać co najmniej mandatem za używanie wulgaryzmów w miejscu publicznym i rozważyć zniewagę funkcjonariusza publicznego.

Radykał
odpowiada  tedd
8 lat temu

Powinien mu kilka razy bezkarnie demokracją po grzbiecie przyłożyć , bo za chwile coś gorszego zrobi „bo co mi k..a zrobisz..”

abc
8 lat temu

kazdy boi sie napisac o panu Wojtku S wola obsmarowac pana Mariusza bo on nic nie zrobi a jak wie pol Ostrowa Wojtek to psychol i najlepiej omijac go z daleka

milicja obywatelska
odpowiada  abc
8 lat temu

Kto zacz ów pan Wojtek?

Aaa
8 lat temu

Dlaczego wszyscy uparliscie sie na pana M przeciez sa tez inne osoby w to zamieszane? Np pan Wojtek S. pan od bilbordów od ochrony itp jest ich 10 a wszyscy tylko o jednym.

Kamil
odpowiada  Aaa
8 lat temu

Dlatego ze Pan redaktor boi sie napisać o innych a o Pana M sie nie boi. Dokładnie jest tyle osób co wszyscy sa w szoku ale po co ich wymieniać bo inaczej cały Ostrów24 byłby zlikwidowany i wlasnie tu Pan redaktor pokazuje ze nie mówi całej prawdy tylko to co chce a czepiał sie biednego i chorego Jacka i jej rodziny

ostrow24.tv
odpowiada  Kamil
8 lat temu

Ładna próba manipulacji. Po 1. To nie jest kwestia jakichkolwiek obaw. Po 2. My nie znamy pozostałych osób, chyba że Ty znasz? Po 3. Ten „zły” redaktor policji się nie boi, polityków się nie boi, CCXXanów się nie boi, a ma się bać „biznesmenów”? Po 4. Nikt się nie czepiał pana Jacka czy jego rodziny. Chodziło wyłącznie o pokazanie kłamstw, które pan uznał za prawdę po przeczytaniu apelu dotyczącego zbiórki pieniędzy.

Kamil
odpowiada  ostrow24.tv
8 lat temu

Kpina kpina i jeszcze raz kpina. Widocznie sie boisz skoro nie piszesz o innych a jak sam napisałeś w reporterzu zatrzymano 10-ciu. Także słuchamy skoro Pan zawsze pisze o wszystkich i wszytko to proszę pisać.

139
0
Napisz co o tym sądziszx