„Syn” radnego aresztowany

A jak twoje dziecko w wieku 19 lat wyjeżdża na studia i się usamodzielnia to za wcześnie??? Dzieciaki z rodzin zastępczych dlatego ze są poszkodowane przez los dostają swój kąt żeby miały łatwiejszy start. Pokaż mi w który miejscu jest napisane, że zerwał kontakt ze swoja rodziną zastępcza. Chłopak z trudnego domu dostał od życia szansę życia w dobrej kochającej go rodzinie. Tak jak ktoś napisał nie ma znaczenia czy syn jest naturalny czy adoptowany czy w rodzinie zastępczej. Jak jesteś taki dociekliwy idź do szkół do których chodził i zapytaj jak wyglądało zainteresowanie i współpraca z rodziną zastępczą. Idz i zobacz tego chłopaka jaki jest nieszczęśliwy, że jego ukochany wujek jest kopany w internecie przez takich bezwzględnych pochowanych za nickami hejterów. Oni zrobili i robią wszystko ,żeby chłopak wyszedł na prostą. Twoim rodzicom się to nie udało chociaż pewnie mieszkałeś w normalnej rodzinie. Twoi rodzice ponieśli większą klęskę bo wychowali bezdusznych ludzi, którzy jak będą mogli podpalą wszystko co się da dla swoich malutkich partykularnych interesików. Ciekawe jakie ty miałeś grzeszki na sumieniu ??? Żegnam hejterstwo szkoda czasu na plucie się tutaj. I to radzę wszystkim normalnym ludziom. Niech się tu hejterzy zaplują na śmierć

„Nie wiem, nie znam sytuacji… „Jak większość tu komentujących, którzy autorytatywnie się wypowiadają… Jakie to nasze, polskie…

Nie uciekniemy od tego co nieuniknione.Są rodziny zastępcze,które biorą dzieci na wychowanie i zdają egzamin,za to Im chwała.Są też takie ,które nigdy nie powinny żadnych dzieci brać,gdyż nie zasługują na to miano.Są także rodziny normalne ,które mają swoje własne dzieci i także maja z nimi problemy.To mogą być rodziny szanowane ,na poziomie,z wyższym wykształceniem,z kasą.Gdzie wtedy leży problem ?Który mądry odpowie na to pytanie?Ty?,a może Ty? Tylko zanim odpowiesz zastanów się,żebyś kiedyś nie miał takiego problemu i nie musiał sobie zadać tego pytania :w którym momencie popełniłem/łam błąd?
Oczerniać,szkalować i wyśmiewać innych jest łatwo ,a w necie jeszcze łatwiej.Ale tak naprawdę to ,każdego może spotkać,każdego kto jest rodzicem,nieważne czy biologicznym,czy zastępczym.To są tylko dzieci/młodzież,które popełniają błędy,a czasem wpadają w takie bagno , że gubią się w tym same i juz nie dają rady się z niego wyplątać.Życzę wszystkim rodzicom ,w każdego tego słowa znaczeniu powodzenia w wychowaniu,gdyż rodzicielstwo to ciężki kawałek chleba pod każdym względem.Chyba każdy kto pełni taką rolę zgodzi się ze mną.No chyba ,że jesteś zaklamany/na w sobie lub twoje dziecko to fenomen.