Nowo powstała ścieżka rowerowa, wybudowana przez władze powiatu ostrowskiego, miała poprawić bezpieczeństwo na ulicy Limanowskiego. My wykazywaliśmy, że zawiera ona kilka newralgicznych miejsc, gdzie może dochodzić do wypadków. Nasze przewidywania niestety się sprawdziły.
+
W środę grupka rowerzystów jechała ścieżką rowerową. Z chodnika wprost na ścieżkę rowerową wjechał inny rowerzysta. Rowerzyści nie mogli w porę go zauważyć gdyż wyjechał zza drzewa. Na nic się zdało nagłe hamowanie. Poza sprawcą wypadku również ucierpiał, znany fanom żużla, Picek. Dodatkowo uszkodzeniu uległy markowe rowery.
Jak napisał nasz widz Karol:
„Ulica Limanowskiego zamieniła sie w ELDORADO,na ścieżkach rowerowych wszyscy jeżdżą jak chcą po chodnikach,na rolkach biegają po ścieżkach:-(
W tym wypadku rowerzysta jechał pod prąd i nie skończyło się tak wesoło poszkodowane zostały 3 osoby,sprawcę zabrała karetka:-(„
Sprawca wypadku natomiast napisał u siebie na Facebooku:
„moge sie pozegnac z prostym nosem i kolarstwem bo rozwalilem rower :<< ale ze mnie debil ciota wiesniak wazon tepy nit frajer…„
Apelujemy o ostrożność i zwracanie uwagi na znaki poziome wskazujące, w którym kierunku odbywa się ruch rowerzystów. Policja zapowiedziała, że będzie karać cyklistów nie stosujących się do znaków.
