Ostrowscy kryminalni zatrzymali sprawcę rozboju, do którego doszło 9 maja tego roku na jednej z ulic Ostrowa Wielkopolskiego. Policjanci odzyskali skradzione mienie, a zatrzymany mężczyzna usłyszał zarzuty. Sąd tymczasowo aresztował 20-latka na 3 miesiące. Grozi mu 12 lat więzienia.
+
Sprawca i jego 31- letnia ofiara, mieszkaniec województwa pomorskiego, poznali się w Ostrowie Wielkopolskim przypadkowo, lecz najwyraźniej przypadli sobie do gustu. Przez następne dwa dni pokrzywdzony gościł w mieszkaniu 20-latka i obaj nie stronili od alkoholu. Dobre relacje między nimi szybko się jednak zakończyły.
9 maja mężczyźni w towarzystwie jeszcze jednego kolegi, ponownie razem spożywali alkohol i wtedy doszło między nimi do kłótni. Ostatecznie 31-letni mężczyzna został pobity przez współbiesiadników. Napastnicy zabrali bezbronnemu mężczyźnie telefon komórkowy, buty sportowe i ponad 200 złotych.
Pobity mężczyzna powiadomił ostrowską policję. Niestety, niewiele mógł powiedzieć o swoich oprawcach. Znał tylko przezwisko poznanego wcześniej 20-latka, lecz nie potrafił wskazać mieszkania w którym zamieszkiwał.
To jednak wystarczyło policjantom z Wydziału Kryminalnego, którzy zajęli się tą sprawą. Analiza lokalnego środowiska przestępczego pozwoliła im na wytypowanie potencjalnego sprawcy. Ich podejrzenia szybko potwierdziły się. 20-letni ostrowianin został zatrzymany, a policjanci znaleźli w jego mieszkaniu skradziony mężczyźnie telefon.
Zatrzymany 20-latek był dobrze znany ostrowskim policjantom. Pomimo młodego wieku ma bardzo bogatą kartotekę. Był notowany m. in. za kradzieże, włamania i rozboje. Na wniosek prokuratora, sąd aresztował tymczasowo mężczyznę na 3 miesiące. Grozi mu 12 lat więzienia.
