Przez ostatnie kilkadziesiąt godzin spadło około 20 cm śniegu. Idealnie warunki dla dzieciaków. Może temperatura mogłaby być wyższa, bo bałwana ulepić się nie da. Jednak nie ma się czym martwić. Bałwanów nie brakuje. Mam tu na myśli tych, którzy nie odśnieżają chodników przed posesją albo robią to zbyt rzadko.
Odśnieżanie to rytuał. Można to porównać do kontaktu z naturą. Takie przewietrzanie się co kilka godzin z pewnością działa prozdworotnie. Dzięki naszej pracy, piesi mają komfort przemieszczania się z punktu A do B. Dodatkowo nie ryzykujemy otrzymania mandatu, który grozi za nieusunięcie śliskości. Niewykluczony byłby proces z powództwa cywilnego o odszkodowanie za przyczynienie się do urazu np. złamania ręki. Młodzi ludzie żwawo przejdą przez każdą zaspę. Starsi mieszkańcy już tacy sprawni fizycznie nie są.
Zdarza się, że posesja sąsiadująca z naszą jest nieużytkowana. Myślę, że w czynie społecznym można odśnieżyć ten teren. Tak po prostu. Dla wspólnego dobra. Taki dobry uczynek. W końcu pamiętamy jak trzeba przedzierać się przez grząski śnieg. Teraz to nie duży problem, bo śnieg jest suchy. Gdy temperatura się podniesie, zaczną przemakać buty co przyjemne nie jest.
Wkrótce pojawią się głosy, że przystanki autobusowe są nieodśnieżone i pasażerowie muszą się nagimnastykować by móc bezpiecznie wysiąść. Tak się składa, że koło redakcji znajduje się przystanek, który w czynie społecznym sukcesywnie odśnieżam. Na służby miejskie nie ma co liczyć. Wiadomo, mamy kryzys. Poza tym te pieniądze można by przeznaczyć na coś sensowniejszego. Jaki problem, żeby właściciele posesji przy przystankach odśnieżyli dodatkowe kilka metrów?
Oczywiście odśnieżanie musi sprawiać przyjemność. Do tego potrzebne jest optymalne narzędzie. Osobiście polecam taki oto typ ręcznej odśnieżarki:
Łatwość z jaką przesuwa się po zaśnieżonej powierzchni, efektywność (dwukrotna szerokość), a także wytrwałość. Mi już służy trzeci sezon. Większośc mieszkańców stosuje jednak zwykłe sipy do śniegu, przez co dużo bardziej się męczą.
Kto może niech idzie teraz odśnieżyć zanim piesi ubiją śnieg. Natomiast tym, którzy będą zmuszeni spacerować, proponuję na wszelki wypadek uzbroić się w cierpliwość wobec właścicieli posesji.
——————————————————————————————————————————————————————————————————
Urząd Miejski w Ostrowie Wlkp. informuje:
W związku z opadami śniegu Straż Miejska przypomina właścicielom i administratorom nieruchomości o obowiązkach porządkowych wynikających z ustawy z dnia 13 września 1996 r. o utrzymaniu czystości i porządku w gminach.
– właściciele nieruchomości zapewniają utrzymanie czystości i porządku przez uprzątnięcie błota, śniegu, lodu i innych zanieczyszczeń z chodników położonych wzdłuż nieruchomości, przy czym za taki chodnik uznaje się wydzieloną część drogi publicznej służącą dla ruchu pieszego położoną bezpośrednio przy granicy nieruchomości;
– właściciel nieruchomości nie jest obowiązany do uprzątnięcia chodnika, na którym jest dopuszczony płatny postój lub parkowanie pojazdów samochodowych,
A także z Regulaminu utrzymania czystości i porządku na terenie Miasta Ostrowa Wielkopolskiego:
– właściciele nieruchomości mają obowiązek uprzątania błota, śniegu, lodu i innych zanieczyszczeń z części nieruchomości służących do użytku publicznego, w sposób niezagrażający życiu i zdrowiu ludzi i zwierząt.
– uprzątnięcia zanieczyszczeń wymienionych powyżej należy dokonać niezwłocznie po ich pojawieniu się, a jeśli ich występowanie spowodowane jest opadami atmosferycznymi, po ustąpieniu opadu.
– zanieczyszczenia te należy uprzątnąć w miejsca nie powodujące zakłóceń w ruchu pieszych i pojazdów.
– zabrania się zgarniania nieczystości na jezdnię.
Kto będąc zobowiązany uchyla się od wykonywania powyższych obowiązków może zostać pociągnięty do odpowiedzialności karnej.
