W środę doszło do nietypowego wypadku na terenie Ostrowa. Do rzeki Ołobok wpadł samochód z dwoma mężczyznami w środku. Kierowca był uwięziony.
Wypadek miał miejsce na łuku drogi, obok zajazdu Borowianka. O godzinie 17:30 dwaj 19-letni mężczyźni wracali z praktyk. Odbywali je w jednym z warsztatów samochodowych na ul. Limanowskiego. Jechali Seatem Ibizą w stronę Michałkowa, a konkretnie do Biskupic Ołobocznych, skąd pochodzą. Kierowca zapewne znał tą drogę i ostry zakręt w lewo nie był dla niego zaskoczeniem.
– strażak o nadmiernej prędkości i brawurze
Tuż po wpadnięciu do rzeki Ołobok pasażer Seata wydostał się na brzeg. Kierowca ze złamaniem podudzia był uwięziony. Pierwsza na miejscu zdarzenia była karetka z dwoma ratownikami, którzy zaczęli udzielać podstawową pomoc poszkodowanym. Dopiero po przybyciu straży pożarnej udało się bezpiecznie wydostać kierowcę…
– strażak o udzielonej pomocy
Strażacy zabezpieczyli również samochód, gdyż miał zamontowaną instalację gazową
– strażak o zakręcaniu zaworów
Woda płynąca przez wnętrze auta zabrała ze sobą plecak jednego z nastolatków.
– strażak o wyławianiu plecaka
Obydwaj mężczyźni zostali przewiezieni do ostrowskiego szpitala. Auto zostało wyciągnięte przez pomoc drogową za pomocą liny. Gdyby ibiza wylądowała na dachu, najprawdopodobniej doszłoby do tragedii.
st. asp. Arkadiusz Szymanek
PSP w Ostrowie Wlkp.
