Śmierć braci w Maździe

Policja poszukuje świadków poniedziałkowego wypadku na ulicy Krotoszyńskiej.

Wydział Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Ostrowie Wielkopolskim prowadzi czynności w sprawie zdarzenia drogowego, do którego doszło w dniu 21.12.2009 roku około godziny 22.00 w Ostrowie Wielkopolskim na ulicy Krotoszyńskiej, gdzie kierujący samochodem Mazda, jadąc w kierunku Krotoszyna najprawdopodobniej wyprzedzając samochód Renault Megane koloru bordowego lub wiśniowego wpadł w poślizg, zjechał na prawą stronę drogi, gdzie uderzył w drzewo, wskutek czego kierujący tym samochodem oraz jego pasażer ponieśli śmierć na miejscu.

Policja prosi świadków zdarzenia, bądź osoby mogące wskazać właściciela lub użytkownika wymienionego Renault Megane koloru wiśniowego lub bordowego a także mogące podać inne, istotne szczegóły dotyczące powyższego zdarzenia o kontakt z Wydziałem Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Ostrowie Wielkopolskim, ul. Odolanowska 19, telefon 62 7377 264 lub 997.

UWAGA!
Jeżeli masz słabe nerwy, nie lubisz oglądać drastycznych scen – NIE OGLĄDAJ TEGO FILMU! Materiał filmowy przeznaczony dla osób powyżej 18 roku życia.

Tragicznie w skutkach zakończył się wyścig dwóch aut. W poniedziałkowy wieczór kierujący Mazdą 626 oraz Renault Megane postanowili pościgać się od skrzyżowania ulic Poznańska/Krotoszyńska. Wystartowali spod świateł w kierunku Krotoszyna. Na jezdni wciąż była maź w postaci błota pośniegowego co zdecydowanie wpływało na pogorszenie przyczepności. Zarówno 25-latek jak i jego 27 letni brat z Mazdy 626 przypłacili życiem chęć podniesienia sobie poziomu adrenaliny. Wszystko to na kilka dni przed świętami. Co gorsze, kierujący Renault Megane nie zatrzymał się. Policja ustala kto zbiegł z miejsca zdarzenia.
Służby ratunkowe, które moment po zdarzeniu pojawiły się na miejscu tragedii walczyły by wyciągnąc ciała ofiar. Drzewo wbiło się na pół metra w Mazdę przez co jedne ze zwłok były mocno zmasakrowane i poszczególne części trzymały się tylko dzięki skórze. Powyższy materiał pokazuje jak przez chwilę głupoty, chęci popisania się można stracić to co mamy najcenniejsze… życie. Nawet kilkaset metrów od domu tak jak w tym przypadku.

0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
0
Napisz co o tym sądziszx