W Sądzie Okręgowym w Kaliszu zapadł wyrok w głośnej sprawie porwania i skatowania Bartosza F., przedsiębiorcy z Ostrowa Wielkopolskiego. Sprawcy uprowadzili i torturowali mężczyznę, aby wymusić na nim wskazanie miejsca ukrycia walizki z 5 milionami złotych.
Jak przekazał Polskiej Agencji Prasowej rzecznik prasowy sądu, sędzia Marek Urbaniak, przewodnicząca składu orzekającego sędzia Marta Przybylska uznała wszystkich dziesięciu oskarżonych za winnych i wymierzyła im kary bezwzględnego więzienia – od 1,5 roku do 6,5 roku pozbawienia wolności.
Najsurowsze wyroki dla organizatorów porwania
Najwyższe kary otrzymali uznani za liderów grupy przestępczej:
- Rafał D. – 6,5 roku więzienia,
- Michał M. – 5,5 roku więzienia.
Obu dodatkowo oskarżono o kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą.
Na ławie oskarżonych zasiadło łącznie dziesięciu mężczyzn pochodzących z Leszna, Bydgoszczy, Ostrzeszowa, Kobylej Góry i Ostrowa Wlkp. Większość z nich była wcześniej karana. Proces rozpoczął się w listopadzie 2024 r.
Pozostali skazani otrzymali kary:
- Paweł M. – 4 lata i 4 miesiące,
- Jakub P. – 3 lata i 6 miesięcy,
- Remigiusz M. – 4 lata,
- Szymon L. – 5 lat,
- Michał Mi. – 4 lata i 3 miesiące,
- Jerzy S. – 3 lata i 3 miesiące,
- Roman G. – 1 rok i 8 miesięcy,
- Krzysztof B. – 1,5 roku.
Wobec części oskarżonych orzeczono również przepadek równowartości korzyści majątkowych – blisko 500 tys. zł. Pokrzywdzonemu zasądzono nawiązki w wysokości od 30 do 40 tys. zł.
Kulisy porwania i brutalnych wymuszeń
Jak ustaliła prokuratura, grupa przestępcza działała w celu zdobycia informacji o skrytce z gotówką należącą do kuzyna Bartosza F., ówczesnego adwokata Michała D., który w tym czasie przebywał w areszcie w innej sprawie dotyczącej zorganizowanej przestępczości i prania pieniędzy.
Michał D. wcześniej ujawnił bliskim, że zakopał na posesji rodziców walizkę z 5 mln zł. Informacja ta, przekazywana kolejno z ust do ust, trafiła w ręce przyszłych porywaczy.
Po nieudanej próbie wtargnięcia do domu Bartosza F. oskarżeni przebrali się za policjantów i w lutym 2021 r. zatrzymali go pod pretekstem kontroli. Uprowadzonego wywieźli do lasu, skuli kajdankami i przez trzy godziny brutalnie bili, grożąc mu śmiercią i przykładając do głowy oraz kolan przedmiot przypominający broń. Straszono go również sfabrykowaniem dowodów mających obciążyć go o udział w zabójstwie.
Ostatecznie wymusili od niego wskazanie miejsca ukrycia walizki. Nocą wykopali ją z jednego z kompostowników na posesji rodziców Michała D. w Ostrowie Wlkp.
W tle działalność innej grupy przestępczej
W trakcie dochodzenia wyszły na jaw również inne okoliczności – w mieszkaniu Michała D. zabezpieczono trzy walizki z ponad 13 mln zł. Sprawa ta dotyczyła odrębnego postępowania w zakresie przestępczości zorganizowanej, w tym nielegalnego obrotu lekami z pseudoefedryną wykorzystywanymi do produkcji narkotyków.
Wyrok nie jest prawomocny
Skazani mogą złożyć apelację. Sprawa jest jedną z najbardziej spektakularnych w regionie, łącząc brutalne porwanie, zorganizowaną przestępczość oraz gigantyczne kwoty gotówki ukrywane poza systemem finansowym.
Śledź nas w Google News!
Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.
Obserwuj nas w Google News