Chciał wyrzucić żonę z domu. Wpadł w duże kłopoty (ZDJĘCIA)

W niedzielne przedpołudnie do ostrowskiego schroniska dla bezdomnych zwierząt zgłosiła się kobieta w dramatycznej sytuacji. Jak ustaliliśmy mąż chciał wyrzucić ją z domu, a zrozpaczona kobieta nie wiedziała, co zrobić z dwoma psami, które miała pod opieką. Pracownicy nie wahali się ani chwili i przyjęli zwierzęta pod swoją opiekę.

Okazało się jednak, że to dopiero początek problemów. Po około dwóch godzinach w schronisku pojawił się mąż kobiety – kierowca BMW, który oznajmił, że chce zabrać psy. Jego zachowanie i chwiejny krok wzbudziły czujność personelu, który nabrał poważnych podejrzeń co do jego stanu trzeźwości. Na miejsce wezwano policję.

Choć mundurowi dotarli całkiem szybko, sytuacja i tak przybrała niepokojący obrót – mężczyzna zdążył usiąść za kierownicą swojego auta i… zasnąć. Badanie alkomatem potwierdziło przypuszczenia: 50-latek miał w organizmie blisko 2 promile alkoholu. To jednak nie koniec, bo wyszło na jaw, że obowiązuje go zakaz prowadzenia pojazdów.

Konsekwencje prawne

Za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości (powyżej 0,5 promila) polskie prawo przewiduje surowe kary. Jest to przestępstwo zagrożone:

  • grzywną, karą ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do 2 lat,
  • zakazem prowadzenia pojazdów od 3 do 15 lat,
  • obowiązkową nawiązką w wysokości co najmniej 5000 zł na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym i Pomocy Postpenitencjarnej.

Jeszcze poważniejsze skutki grożą za złamanie sądowego zakazu prowadzenia pojazdów. W takiej sytuacji sprawca odpowiada z art. 244 Kodeksu karnego, a kara może wynieść nawet do 5 lat pozbawienia wolności.

Zamiast „piekła” – kłopoty

Mężczyzna, który chciał wyrzucić żonę z domu, sam  urządził sobie piekło. Teraz odpowie nie tylko za jazdę w stanie nietrzeźwości, ale także za złamanie sądowego zakazu. Karma wraca.

Śledź nas w Google News!

Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.

CZYTAJ  Powstanie Elektrociepłownia. Znamy szczegóły
Obserwuj nas w Google News
46 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Skowyrna mężatka
1 miesiąc temu

Skąd się biorą takie cymbały🙂 Karma jest subcio😘

Adam
odpowiada  Skowyrna mężatka
1 miesiąc temu

Skąd się dzisiaj biorą takie wulgarne ” kobiety”. Jak pod budką z piwem. Nie ma dzisiaj kobiet. Dzisiaj są BABOCHŁOPY!

Brat mały
odpowiada  Adam
1 miesiąc temu

Baby to teraz wstydu nie mają, cofnęły się w ewolucji do małp. Tylko i’m kasa w głowie i skakanie na boki. Świat się kończy…

angie
odpowiada  Brat mały
1 miesiąc temu

Drodzy panowie, zdradzę Wam, że użalanie się nad sobą w internecie i obrażanie kobiet jest wyjątkowo mało męskie. Często właśnie dlatego kobiety wykazują cechy przypisywane mężczyzną, bo muszą sobie radzić w dzisiejszych realiach, a na partnera i jego wsparcie nie mogą liczyć. Adaptacja jest dowodem inteligencji, a nie cofania się w ewolucji.

pfff
odpowiada  Brat mały
1 miesiąc temu

odkąd małpom w głowie jest kasa i skakanie na bok?

hehe
1 miesiąc temu

Niezły bystrzak.

Walenty
1 miesiąc temu

Nie znam sytuacji, ale po co kobiety obdają się z takimi typami?

Ad
odpowiada  Walenty
1 miesiąc temu

Musi mieć KASĘ!

kik
odpowiada  Walenty
1 miesiąc temu

jak po co, łobuz kocha najbardziej – emocjonalny rolercoster uzależnia lepiej niż cukier

Karol3414
1 miesiąc temu

No i problem się rozwiązał, koleś idzie na 2 lata pierdzieć w pasiaki, a kobita ma gdzie mieszkać razem z psami.

Dociekliwy Pan
odpowiada  Karol3414
1 miesiąc temu

To już koniec historii i „happy end”, czy po dwóch latach patol wraca, babie kosa w żebra i pieski nadal mają gdzie mieszkać, ale nie mają już z kim?

Damian
1 miesiąc temu

Izolacja od społeczeństwa 😏

ciekawy
1 miesiąc temu

Ale dzbany. XD

Ania
1 miesiąc temu

BMW

Odstaw
1 miesiąc temu

I dwalić takiemi cwaniaczkowi na maksa karę może się nauczy. Chociaż wątpię by taki co kolwiek zrozumiał.

MM
odpowiada  Odstaw
1 miesiąc temu

Może, gdy mu się skonfiskuje to BMW – wtedy poczuje i to mocno.

Wieńczysław Nieszczególny
1 miesiąc temu

Paniusia wiedząc, że pan kocha swoje psy prawdopodobnie podczas kłótni zaaranżowała całą sytuację. Zawiozła je zatem do schroniska wiedząc, że nawet jak jest na cyku to i tak po nie pojedzie. No i pojechał w dosłownym tego słowa znaczeniu. Policja,sąd i wyrok kilkuletni, a paniusia ma mieszkanie. Psy oczywiście ciupasem do schroniska, a chłop sobie będzie gnił w pierdlu. Dałbym jej doktorat honoris causa w dziedzinie szatańskiej psycholigii.

Jola
odpowiada  Wieńczysław Nieszczególny
1 miesiąc temu

Madra kobieta,a maz dzban

Orędownik Orangutanizmu Społecznego
odpowiada  Jola
1 miesiąc temu

Pomyliłaś mądrość ze sprytem lub cwaniactwem, a to absolutnie nie jest to samo. Teraz wiele pojęć ma tzw. płynną definicję, więc może faktycznie się okazać, że babsko jest mądre. Czas pokaże.

Jo
odpowiada  Wieńczysław Nieszczególny
1 miesiąc temu

Wina zawsze jest po dwóch stronach,po stronie żony i po stronie teściowej.

Antoni Moczymorda
1 miesiąc temu

Sytuacja opisana w komentarzu może wynikać nie tylko z chwilowej kłótni, ale też głębszych problemów rodzinnych. Jeśli ktoś tak bardzo kochał psy, że chciał je zabrać ze sobą, to decyzja o wyrzuceniu żony mogła być efektem chwilowego załamania lub frustracji, być może nasilonej sięgnięciem po gorzałę l w stresie. Ludzie popełniają błędy pod wpływem stresu, a próba odzyskania psów pokazuje, że zależało mu na nich. Warto pamiętać, że każdy zasługuje na drugą szansę i wsparcie, bo czasem nawet ten, kto zachowuje się źle, potrzebuje pomocy. Jednak prawdy o konflikcie najprawdopodobniej nigdy nie poznamy, a konsekwencje mogą być dotkliwe i sięgać wielu lat więzienia.

Angie
odpowiada  Antoni Moczymorda
1 miesiąc temu

Dawanie drugiej szansy pijanemu za kółkiem, to jak dawanie kolejnej szansy na morderstwo…

Logik ze stawką za godzinę
odpowiada  Angie
1 miesiąc temu

W tam razie resocjalizacja, a już z pewnością wypuszczanie lub skazywanie na wyroki w zawieszeniu, osób oskarżonych o gwałty, pobicia, rozboje oraz inne przestępstwa, potencjalnie zagrażające zdrowiu i życiu ewentualnych ofiar czym jest?
Poza tym świadomie lub z niewiedzy posługujesz się, podobnie jak wielu Twoich poprzedników, słowami, których znaczenie chyba nie jesteś świadomy. Przez morderstwo należy rozumieć zabójstwo, czyli celowe i umyślne pozbawienie kogoś życia. Koleś był nachlany. Wsiadł niezgodnie z prawem za kierownicę pojazdu i przemieścił się z punktu A do punktu B. Nikt nie poniósł śmierci, nikt nie zginął, więc dlaczego domniemany „morderca” nie wykorzystał swojej szansy, nawet nie próbował?

angie
odpowiada  Logik ze stawką za godzinę
1 miesiąc temu

Próbuje Pan tłumaczyć zachowanie osoby, która po raz kolejny i mimo zakazu popełnia mogący mieć śmiertelne skutki dla wielu osób czyn. Nie wyciągnął wniosków i dla mnie prowadząc po pijaku pozostaje potencjalnym mordercą (czy jak wolisz zbrodniarzem)

drive
odpowiada  Antoni Moczymorda
1 miesiąc temu

nie zasługuje na drugą szansę ten kto już ma cofnięte uprawnienia do kierowania. Ile tych szans chcesz dawać ? aż kogoś zabije ? jak widać bez uprawnień wsiadł za kółko i to pewnie nie ten jeden raz. Auto na licytację a gościa do paki i tyle
nie ma informacji jak kobieta dotarła do schroniska z psami, może ma własne auto.
nie może być pobłażliwości dla litery prawa zwłaszcza jeśli o potencjalnych morderców w samochodach.

Kamila
odpowiada  Antoni Moczymorda
1 miesiąc temu

Niech pijak

Estera
odpowiada  Antoni Moczymorda
1 miesiąc temu

Druga szanse pijakowi daje tylko drugi pijak.

Wieńczysław Nieszczególny
odpowiada  Estera
1 miesiąc temu

Druga szansę pijakowi daje tylko drugi pijak? Nie zgadzam się – czasem wystarczy odrobina zrozumienia i cierpliwości od przyjaciół, by ktoś mógł się podnieść. A pijak? To zwykły człowiek, który też zasługuje na drugą szansę, nawet jeśli czasem potyka się na własnych błędach.

46
0
Napisz co o tym sądziszx