Chwila grozy w ostrowskiej Konkatedrze

W sobotni wieczór, tuż po godzinie 19:00, ostrowskie służby ratunkowe zostały postawione w stan gotowości po alarmującym zgłoszeniu z Konkatedry pw. św. Stanisława Biskupa i Męczennika. Jeden ze świadków zaalarmował, że u jednej z uczestniczek mszy mogło dojść do zatrzymania akcji serca.

Na miejsce natychmiast skierowano karetkę pogotowia, patrol policji oraz jednostkę straży pożarnej. Sytuacja wyglądała poważnie, jednak po szybkim rozeznaniu strażaków odwołano, a na miejscu jako pierwsi zjawili się policjanci, którzy akurat byli wolni i znajdowali się w pobliżu.

Na szczęście okazało się, że wśród wiernych obecna była lekarka, która natychmiast udzieliła pierwszej pomocy poszkodowanej kobiecie. Wspólnie z funkcjonariuszami policji pomogła jej wyjść na zewnątrz, gdzie już czekała załoga pogotowia ratunkowego.

Finalnie sytuacja nie była tak groźna, jak mogło się początkowo wydawać. Kobiecie udzielono pomocy, a jej życiu nie zagrażało niebezpieczeństwo.

Tego wieczoru wszystko zakończyło się szczęśliwie – dzięki szybkiej reakcji służb oraz obecności „aniołów w ludzkiej postaci”, jak niektórzy określili bohaterów tej niecodziennej sytuacji.

Śledź nas w Google News!

Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.

Obserwuj nas w Google News
CZYTAJ  Wjechał do rowu? Twierdzi, że to nie on (ZDJĘCIA)
Subskrybuj
Powiadom o
1 Komentarz
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Nuka
2 godzin temu

W tych kościołach to duszno jest i brzydko pachnie ludźmi którzy nie dbają o higienę, zwłaszcza seniorów. Nic dziwnego że zasłabła. Brak świeżego powietrza i tlenu powoduje zawroty głowy i zasłabnięcia.

1
0
Napisz co o tym sądziszx