Atak na policyjnym parkingu! Zdewastował auto policjantki (ZDJĘCIA)

W ostrowskiej komendzie zatrzęsło się od emocji po incydencie, który rozegrał się w poniedziałkowy wieczór tuż pod nosem mundurowych. Tuż po zachodzie słońca na parking przy miejscowej komendzie policji wszedł 58-letni ostrowianin, uzbrojony w lewarek/klucz do kół. W mgnieniu oka zamienił spokój w chaos, demolując zaparkowanego Citroëna. Z impetem wybijał szyby, tłukł reflektory i wgniatał karoserię, nie szczędząc gniewu żadnemu elementowi pojazdu.

Jak się później okazało, samochód należał do funkcjonariuszki z działu prewencji – dumnej właścicielki, która przez lata odkładała na upragnione auto. Jej szok był ogromny, gdy dowiedziała się, kto i dlaczego zniszczył jej pojazd.

Mężczyzna został zatrzymany na gorącym uczynku przez funkcjonariuszy wracających właśnie na służbę. Zaskoczony? Raczej wciąż owładnięty furią – nie próbował nawet uciekać. Co nim kierowało?

Tu zaczyna się najbardziej zagadkowa część historii.

Z nieoficjalnych źródeł wynika, że mężczyzna wcale nie planował ataku na pojazd policjantki. Prawdziwym celem miał być rzekomo samochód jednego z wyższych rangą funkcjonariuszy. Według naszych informacji, wandal podejrzewał tego policjanta o poważne przestępstwo na osobie bliskiej Pawłowi K. Sam wymiar sprawiedliwości miał – w jego oczach – zawieść, a on postanowił wziąć sprawy w swoje ręce.

Jednak jak się okazuje, cała historia mogła być jedynie wytworem jego chorej wyobraźni. Według nieoficjalnych informacji mężczyzna miał już wcześniej problemy psychiczne i leczył się psychiatrycznie. Czy to był kolejny epizod paranoicznych urojeń?

Śledczy nie wykluczają żadnej wersji wydarzeń. Mężczyzna najprawdopodobniej odpowie za zniszczenie mienia, ale przed sądem może też zapaść decyzja o skierowaniu go na obserwację psychiatryczną.

Czy mężczyzna rzeczywiście pomylił auta? Czy ktoś inny miał być celem jego desperackiego ataku?

Na te pytania odpowiedzi być może przyniosą najbliższe dni. Jedno jest pewne – emocje w Ostrowie Wielkopolskim długo jeszcze nie opadną.

CZYTAJ  Ci ostrowianie będą żyć bez ciepłej wody. Polubią morsowanie?

Śledź nas w Google News!

Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.

Obserwuj nas w Google News
Subskrybuj
Powiadom o
57 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Komentator
3 miesięcy temu

Pewnie dostanie większą karę niż pan Mieszko z Warszawy

Jababa
3 miesięcy temu

Dobrze, że wyżył się na aucie,a nie na człowieku. Co za czasy !

PO & Pis
odpowiada  Jababa
3 miesięcy temu

Widocznie ktoś sobie zasłużył. Proste. To co robi Polska Milicja to szok.

Jurek
odpowiada  PO & Pis
3 miesięcy temu

Własnie, nie bardzo robi, trzeba pałować i lać chuliganów, a oni nie mogą, nic nie mogą.

Jan
odpowiada  PO & Pis
3 miesięcy temu

Nie swiruj

Obywatel
3 miesięcy temu

Przynajmniej będą wiedzieli jak smakuje gorycz porażki na własnej skórze. Mnie po takim podobnym incydencie mówiąc brzydko ,,olali,, dopiero po piśmie skierowanym do komendanta policji w Ostrowie, panowie policjanci pofatygowali się spisać protokół i to po ponad tygodniu. Mówią że karma wraca.

Policjant
odpowiada  Obywatel
3 miesięcy temu

Całkowicie się zgadzam.

Xcz
3 miesięcy temu

Ciekawe czy komenda wesprze ja czy będą mieli wy…ane jak zawsze i na wszystko

Karol
odpowiada  Xcz
3 miesięcy temu

A co ciebie to?

Romek
odpowiada  Xcz
3 miesięcy temu

swego czasu synkowi tego co pilnował Lidla we Wrocławiu dali najwyższą zapomogę bo mu się samochód zapalił i biedny nie miał jak do pracy dojechać a inni mając chore dzieci dostali ledwo ledwo

E.T.
3 miesięcy temu

Troszeczkę gościa poniosło.

ehc
3 miesięcy temu

ładnie się odkleił typ, i… ta jakich mało.

Jola
odpowiada  ehc
3 miesięcy temu

Nie wiesz , nie pisz

sąsiad
3 miesięcy temu

Ach ten Pawełek. Tata służył w Wojskowej Służbie Wewnętrznej

Shrink
3 miesięcy temu

Ju hu hu…! Najciemniej jest pod latarnią….

Marian
3 miesięcy temu

Coś podobne jak w Odolanowie 😂 Pod nosem obrobili bankomat a policjanci ??? Spali w najlepsze , ale pomijając . Tu mamy podobną sytuację zniszczony pojazdy a policja ???

Sas
odpowiada  Marian
3 miesięcy temu

Przeczytaj artykuł, jeszcze raz, ale cały… To się dowiesz m, gdzie byli i co robili policjanci.

Marian
odpowiada  Sas
3 miesięcy temu

Wsadź sobie Sasa po niżej pasa te swoje wypociny . Jak bym tu jeszcze coś chciał Ci podpowiedzieć to to ze pod latarnią zawsze najciemniej . Wejdź wieczorem do komendy ? Cisza spokój każdy śpi i mają gdzieś co się dzieje . A Ty śmieszny człowieczku używaj dalej . Tylko nie przedawkuj .Osiłku 😎

Monika S
3 miesięcy temu

Pięknie

57
0
Napisz co o tym sądziszx