Całe życie nie miał wypadku. Przez oszczędność stracił majątek

Sobota wieczorem nie obiecywała niczego poza spokojnym przejazdem, jednak los potrafi zaskakiwać, a historia z Ostrowa Wielkopolskiego pokazuje to w pełni. Na skrzyżowaniu przy galerii doszło do zderzenia dwóch aut osobowych, które w mgnieniu oka zmieniły codzienną rutynę uczestników ruchu drogowego.

Kierowca Audi, mężczyzna w wieku około 60 lat, nie zdążył wyhamować i uderzył w tył hamującego peugeota. Na miejsce wezwano straż pożarną, której zadaniem było uprzątnięcie pozostałości po zderzeniu.

Okoliczności zdarzenia nabierają dodatkowego wymiaru, gdy dowiemy się, że kierowca Audi, mieszkaniec Twardogóry, świadomie zrezygnował z ubezpieczenia auto casco. Decyzja ta była podyktowana wieloletnim brakiem incydentów drogowych, co skłoniło go do przekonania, że ryzyko wypadku jest minimalne. Jednak życie potrafi być przewrotne, a ta oszczędność okazała się kosztowną lekcją.

Teraz, zamiast cieszyć się posiadanym autem wartym około 150 tysięcy złotych, mężczyzna staje przed koniecznością pokrycia kosztów naprawy uszkodzonego pojazdu lub, w najgorszym przypadku, zakupu nowego samochodu. Historia ta przypomina, że nawet najlepiej przemyślane decyzje mogą być wystawione na próbę przez nieprzewidziane okoliczności.

Ostatecznie, wypadek na skrzyżowaniu przy galerii Ostrovia stanowi bolesne przypomnienie – oszczędność dziś może okazać się ogromnym obciążeniem jutro, a bezpieczeństwo na drodze nigdy nie powinno być traktowane lekkomyślnie.

POLECANE NEWSY

Śledź nas w Google News!

Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.

Obserwuj nas w Google News
CZYTAJ  Byl nawalony jak stodoła. Dokument w aucie wiele tłumaczy
Subskrybuj
Powiadom o
32 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Syn Gromu
2 dni temu

Jaka prędkość że nie zdążył wyhamować czy może zabawa telefonem?

Marek
2 dni temu

To audi serio aż tyle kosztuje? Aż nie chce mi się wierzyć. I że ktoś tyle dał za ten model. Mając tyle brałbym używkę BMW, ewentualne jakiegoś hyundaia czy kie z salonu

Czytelnik
2 dni temu

Mieć takie auto i nie wykupić auto c… 😞 współczuję… ale dobrze ze pan cały i zdrowy

sympatyczny romek
2 dni temu

Ja płacę AC od 1985 roku i będę płacił. Jeżeli ktoś chce podcierać się szkiełkiem, jego sprawa.

...
odpowiada  sympatyczny romek
2 dni temu

A zsumowałeś przez te lata ile Ciebie to kosztowało ? Pewnie nie jeden nowy samochód byś za to kupił !

kier
2 dni temu

Ostatecznie, wypadek na skrzyżowaniu przy galerii Ostrovia stanowi bolesne przypomnienie – oszczędność dziś może okazać się ogromnym obciążeniem jutro
To nie całkiem tak jest jak autor pisze…..

Płacąc AC przez 20 – 30 lat więcej by wyniosło ,niż teraz poniesione koszty ! I teraz za „zaoszczędzone” pieniądze przez niepłacenie AC….może sobie wyremontować, lub kupić inne auto,

oo
odpowiada  kier
2 dni temu

AC to taki dziwny twór do nabijania kasy ubezpieczalniom ,płacisz niebotyczne składki a jak przyjdzie do wypłaty odszkodowania to zaniżają wartość pojazdu a stawka na kolejny rok idzie w kosmos!!

Yrek
3 dni temu

Słabe coś to audi. Cały przód zmielony a w peugeocie prawie nic w porównaniu do audi.

Jasio
odpowiada  Yrek
2 dni temu

Chyba niekoniecznie… Zobacz tylne prawe drzwi peugeota – caly tyl zmiażdżony aż drzwi sie wypaczyły, czyli płytą podłogowe zwichrowana jedno i drugie auto będzie do poważnego remontu jak nie do kasacji jak poszła geometria. A prędkość zderzenia musiała być całkiem spora.

OOOO
3 dni temu

Cztery zera na masce a piąte w środku.

Szymek p
odpowiada  OOOO
2 dni temu

Rower Nowka pewno masz gicie

Wigry
odpowiada  Szymek p
2 dni temu

Ty masz rower z złomu i jesteś z tego dumny. To jest twoje największe osiągnięcie życiowe.

Szymek p
3 dni temu

Ja na Audi mam AC. To premium edition

Kumaty
odpowiada  Szymek p
2 dni temu

O, jaki angielski. Też „premium edition”. A który rocznik tego premium?

32
0
Napisz co o tym sądziszx