Matka dwójki dzieci 3 tygodnie była w śpiączce. Potrzebna pomoc

Cud życia młodej ostrowianki: Historia Dominiki, która może wygrać z przeciwnościami.

Los nie szczędził Dominice Wiatrowskiej trudnych doświadczeń, ale jej historia pokazuje, że nadzieja i determinacja mogą przezwyciężyć nawet najciemniejsze chwile. Ta 35-letnia mama, samotnie wychowująca dwójkę dzieci w wieku 10 i 12 lat, przeżyła dramatyczne wydarzenia, które mogły zakończyć się tragicznie. Dziś jednak walczy o powrót do zdrowia i szansę na normalne życie.

Tragedia feralnej nocy

Wszystko zaczęło się w lutym ubiegłego roku. Dominika, z troski o zdrowie swojej córki, postanowiła w środku nocy pojechać do całodobowej apteki po potrzebny lek. Niestety, ta decyzja zaprowadziła ją na skraj życia i śmierci. Po przejechaniu kilkuset metrów samochód Dominiki uderzył w drzewo. Śledztwo wykazało, że najprawdopodobniej zasnęła za kierownicą. Początkowo wydawało się, że wypadek zakończył się jedynie niegroźnymi urazami. Lekarze uspokajali, że wszystko jest pod kontrolą.

Jednak Dominika szybko zaczęła odczuwać skutki tamtego wydarzenia. Pojawiły się uporczywe bóle migrenowe, które z czasem stawały się coraz bardziej dokuczliwe. Nikt nie przewidział, że za tymi objawami kryje się coś znacznie poważniejszego.

Walka o życie

11 grudnia Dominika doznała udaru. Przyczyną okazało się rozwarstwienie tętnic w głowie – prawdopodobna konsekwencja wypadku. Udar był na tyle silny, że kobieta zapadła w śpiączkę. Jej dzieci, które były świadkami tych wydarzeń, musiały zmierzyć się z wizją życia bez ukochanej mamy.

Przez trzy tygodnie los Dominiki wisiał na włosku. Lekarze nie ukrywali, że sytuacja jest krytyczna, a każdy dzień przynosił nowe wyzwania. Mimo wszystko młoda kobieta zaczęła powoli wybudzać się ze śpiączki, dając swoim dzieciom i bliskim nadzieję na lepsze jutro.

Nowy rozdział

Dziś Dominika przebywa w szpitalu we Wrocławiu, gdzie otoczona jest opieką specjalistów. Jej powrót do zdrowia nie będzie jednak łatwy. Wymaga intensywnej rehabilitacji, której celem jest przywrócenie jej sprawności i samodzielności. Proces ten wspiera fundacja, której celem jest pomoc w odbudowie życia Dominiki.

CZYTAJ  Huśtawka grozy - kiedy powrót do dzieciństwa kończy się dramatem

Samotna mama nie tylko walczy o własne zdrowie, ale także o to, by być znowu obecna w życiu swoich dzieci. Dziesięcioletni syn i dwunastoletnia córka codziennie czekają na dzień, w którym mama wróci do domu i będą mogli znów razem usiąść przy stole.

Jak pomóc?

Historia Dominiki Wiatrowskiej jest dowodem na to, że nawet w obliczu najgorszych tragedii można odnaleźć nadzieję. Wspólnym wysiłkiem możemy pomóc tej młodej kobiecie wrócić do pełni życia. Każdy może wesprzeć rehabilitację Dominiki – każde, nawet najmniejsze wsparcie, ma ogromne znaczenie.

Niech jej historia będzie inspiracją do pomocy tym, którzy każdego dnia walczą o zdrowie i przyszłość. Razem możemy uczynić ten powrót do życia łatwiejszym i szybszym.


Pomoc dla Dominiki to pomoc dla rodziny.

POLECANE NEWSY

Śledź nas w Google News!

Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.

Obserwuj nas w Google News
Subskrybuj
Powiadom o
40 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Jakubiak
26 dni temu

Hejterzy .. wpłaćcie owsiakowi . On ma taką biedę. Żona taka bidna

Maryś
odpowiada  Jakubiak
25 dni temu

Baranie, nie Owsiak się bogaci na WOŚP, chociaż biorąc pod uwagę ile zrobił dla polaków powinien zarabiać 10 x tyle co teraz z Fundacji.

Dominik
27 dni temu

 Mnie się wydaje, że ten artykuł mało dotyczy tej konkretnej kobiety, raczej sytuacji lub zdarzenia w jakim się znalazła, tego, że życie potrafi być bezwzględne i możemy spodziewać się różnych niespodzianek.
Udaru może doznać każdy z nas i w każdej chwili, może być tak, że za tydzień lub miesiąc to ktoś z nas obudzi się po miesiącu w szpitalu i będzie leżał jak kłoda nie mogąc mówić i się poruszyć.
Warto by się zastanowić czy mamy przy sobie takie osoby, które wtedy zajmą się nami, ogarną nasze dzieci, nasze wszystkie inne sprawy i będą czuwać przy naszym łóżku szpitalnym.
Dominika takie osoby ma na pewno, ktoś jej cały czas pomaga i to wszystko ogarnia, jest przy jej łóżku, ogarnia dzieci, pomoc, fundacje itp. My możemy tylko dołączyć się do tej pomocy.
Chyba nikt z nas nie jest takim ignorantem, żeby twierdzić, że o od nikogo żadnej pomocy nie potrzebuje i potrzebował nie będzie.
I jeszcze jedno zdanie do „bercika” który rozpoczął te wpisy: Dominika do Owsiaka o pomoc nie napisze, bo nie włada kończynami, listu też nie podyktuje bo nie mówi. A ty jesteś pewien, że w takiej sytuacji będzie ci miał kto zmieniać pampersa?, no i faktycznie fordzik był fajny, ale z tego co wiem, to tamtej nocy pożyczyła go od rodziców, jej na własny samochód nie było stać.

Julia
odpowiada  Dominik
27 dni temu

Piękny wpis. Może teraz te wszystkie wredne osoby powstrzymają się od g—ich komentarzy

Julia
27 dni temu

Ile jadu jest w ludziach…..masakra

Auuu
27 dni temu

Młoda kobieta dostała udaru 😞 ….. a ludzie jak takie żmije!!!! Po jaka cholere te złośliwości i jad !!!!

Kazik
27 dni temu

Historia rodem z melanżu dlugoterminowego z Sycowa… Może spytajmy owe dzieci kiedy widziały ostatni raz mamę przed owym zdarzeniem …. I w jakim stanie

Ostatnio edytowany 27 dni temu by Kazik
Lol
odpowiada  Kazik
27 dni temu

Czyli nie warto pomagać i lepiej pomóc chorym dzieciom.

K.
odpowiada  Kazik
27 dni temu

Ludzie co wam do tego .
Pamietajcie za wszystko idzie odpokutować za każdy błąd…. ale każdy człowiek zasługuje na szansę
Dajmy Dominice szansę na zdrowie czas pozmieniać swoje życie ale nie w taki sposob

Mila
odpowiada  Kazik
26 dni temu

Jeśli to prawda, nie wplace ani grosza!

Endriu
27 dni temu

Danuta co ty ty jesteś je….a
Kto szuka winnego, jak Domi leży jak t….
Do kościola tam sobie przemysl

Mm
27 dni temu

Lepiej niech powiedzą prawdziwą historie co się stało

Lol
odpowiada  Mm
27 dni temu

Znasz historię ? Podziel się z nami.

Kazik
odpowiada  Lol
27 dni temu

No znamy znamy 😉

40
0
Napisz co o tym sądziszx