W ostatnich dniach nastąpił wielki wysyp grzybów. To sprawa, że amatorzy grzybobrania masowo wybierają się do lasów. Te wydaje się bezpieczne, ale czy na pewno? Dramatyczne zdarzenie miało miejsce podczas grzybobrania w okolicach Dębnica – Huty. 83-letnia mieszkanka Ostrowa Wielkopolskiego, która wybrała się na zbiór grzybów wraz z córką, doznała poważnego urazu nogi. Kobieta, podczas spaceru po lesie, potknęła się o korzeń i upadła, skręcając i doznając otwartego złamania nogi.
Córka poszkodowanej, poprosiła innego grzybiarza by ten wezwał pomoc. Na miejsce zdarzenia przyjechała karetka pogotowia ratunkowego. Ratownik medyczny, który przybył na miejsce, zabezpieczył uraz nogi i podał poszkodowanej lek przeciwbólowy.
Do akcji ratunkowej wezwano także 3 strażaków z Ochotniczej Straży Pożarnej z Dębnicy oraz 4 strażaków z Przygodzic. Ze względu na gęsty las i trudny teren, strażacy musieli przetransportować poszkodowaną grzybiarkę na noszach na odległość około 500 metrów do miejsca, gdzie czekała na nią karetka.
Pomimo zaistniałej sytuacji, 83-latka przejęła się zrobionym zamieszaniem. Na szczęście, dzięki szybkiej reakcji świadków zdarzenia oraz profesjonalnej pomocy służb ratowniczych, kobieta została bezpiecznie przetransportowana do szpitala, gdzie otrzymała niezbędną pomoc medyczną.
Zdarzenie to jest kolejnym przypomnieniem o konieczności zachowania ostrożności podczas spacerów po lesie. Nawet krótka nieuwaga może prowadzić do poważnych urazów. Warto pamiętać o odpowiednim obuwiu, a także o zabraniu ze sobą telefonu komórkowego w przypadku konieczności wezwania pomocy. Do zdarzenia doszło w piątek, kiedy poszycie leśne było dodatkowo mokre.
Do drugiego podobnego zdarzenia doszło w powiecie ostrzeszowskim.