Trudne warunki na drogach. Auto wjechało w dom

Zgodnie z prognozami spadło kilka centymetrów śniegu, który z powodu ujemnej temperatury nie topnieje. Spowodowało to śliskość na wielu drogach.

Przed godziną 8 rano samochód renault scenic wjechał w elewację budynku stojącego tuż przy narożniku drogi krajowej nr 25. Z uwagi na małą prędkość nikomu nic się nie stało.

POLECANE NEWSY
CZYTAJ  Dwie osoby spłonęły po wypadku motocykla (z REGIONU)
Subskrybuj
Powiadom o

19 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
POS
1 rok temu

Dziś jechałem krajowa 43 ,A1, S1,i krajowa 94 do Krakowa tam są trudne warunki szczególnie w nocy a tu wogole zimy nie ma

Bolo
1 rok temu

Tam w tej chacie to za darmo bym nie chciał mieszkać! Tylko czekać jak coś wjedzie przez ścianę!

Aga
1 rok temu

Jeżdżę tą drogą bardzo często. Osobę, która poprowadziła drogę obok tego domu lub pozwoliła na taką budowę śmiało można nazwać debxxilem! Tam od narożnika domu do drogi jest może 50cm.
Swoją drogą to podziwiam osoby, które tam mieszkają.

Bolo
odpowiada  Aga
1 rok temu

Ta chata to się tylko na McDrive nadaje.

Lol
1 rok temu

Mała prędkość i wypaść z drogi to trzeba mieć naprawdę ciulowe opony albo letnie

js
1 rok temu

Grudzień. Zima. w porywach 2 cm śniegu i tragedia na drodze nr 25. Jakie trudne warunki? Jak trudne warunki to kierowca powinien się do nich dostosować. Widocznie zabrakło mu wyobraźni, doświadczenia i nieprzygotowania pojazdu do jazdy w warunkach zimowych. Co za nieszczęście.

Un
1 rok temu

Jak zwykle zima zaskoczyła kierowców. Niektórzy nie zmienili opon na zimowe, inni przyglupawi nie zajarzyli, że jak pada śnieg i temperatura spada poniżej zera to robi się ślisko – trzeba wówczas dostosować prędkość do panujących warunków

rrrrr
1 rok temu

drogowcy zaspali ??

Nie trudno było to przewidzieć
odpowiada  rrrrr
1 rok temu

Jak co roku…

Tomek
1 rok temu

Ukraincy??

Anty
1 rok temu

Ja się zastanawiam tylko jednego miasta,gminy dostają kasę na okres zimowy na odśnieżanie dróg „za utrzymanie bezpieczeństwa na drogach i chodnikach”rok temu nie było co robić bo nie było śniegu.to gdzie jest ta kasa za zeszły rok,ta kasa powinna być przeznaczona na ten rok X2.A co mamy znowu zima zaskoczyła drogowców

Ostrowski
odpowiada  Anty
1 rok temu

Bo jest taka patologia że jest przetarg a utrzymanie i bycie w razie czego w tzw pogotowiu. Obojętnie czy pada czy nie to firma i tak dostała kasę bo była niby przygotowana na nagły wyjazd.
Przetargi są wypisane dokładnie w necie. Jaja jak berety.

drogi
1 rok temu

Jakby zgodnie z prognozami dorogowscy wyjechali wczoraj wieczorem i zaczeli sypać solą rano by śniegu nie było na drogach

ZubiKret
odpowiada  drogi
1 rok temu

Ale drogowcy nie słuchają prognoz pogody .

miejscowy
odpowiada  ZubiKret
1 rok temu

drogowcy może są w pogotowiu ale muszą dostać rozkaz z kwatery głównej że mogą wyjechać bo inaczej nie zapłacą..Mało tego każdy ma swój odcinek dróg ..

19
0
Napisz co o tym sądziszx