Tragiczna wizytówka Ostrowa

Temat toalet w Centrum Przesiadkowym w Ostrowie Wielkopolskim powraca. Pomijając incydenty kałowe, których widoku państwu oszczędziliśmy, warto przyjrzeć się bliżej temu miejscu.

Od początku istnienia poczekalnia centrum przesiadkowego była w okresie zimowym ulubioną sypialnią dla bezdomnych. Było ciepło, wiatr nie hulał i z toalety można bez ograniczeń korzystać. Kiedy jednak liczba takich osób zaczęła doskwierać normalnym użytkownikom tego miejsca, postanowiono zamykać poczekalnię w nocy. Pojawiły się głosy, że niektórzy pasażerowie czekając na spóźniony autokar rejsowy są zmuszeni stać na mrozie.

Każdy kto jednak był wewnątrz ten wie jaki zapach bezdomności tam gościł. Dlatego wykluczenie bezdomnych z tego miejsca było z korzyścią dla czystości tego miejsca. Niestety bezdomni postanowili podsypiać tam w ciągu dnia i nie przeszkadzała im pozycja siedząca, a nierzadko również leżąca z powodu gładkich przejść pomiędzy siedziskami.

Przechodząc do sedna. Obecnie jeśli mieszkaniec Ostrowa Wlkp., powiatu, a nawet podróżny z Polski chciałby skorzystać z wnętrza toalety zlokalizowanej w eleganckim budynku, musi liczyć się z dużym rozczarowaniem. W oczy rzuca się brak papieru. I już nawet nie chodzi o papierowe ręczniki, bo te byłyby standardem w obiekcie w XXI wieku. Nie ma nawet najtańszego papieru toaletowego.

Trudno również doszukać się mydła, które mogłoby pomóc w umyciu dłoni po wizycie w tym miejscu. Te dwie rzeczy wydaje się, że można by zamontować, ale nie w najtańszych pojemnikach, tylko w specjalnych wandaloodpornych. Trudno powiedzieć która grupa społeczna bardziej demoluje wnętrze.

Władzy powinno jednak przyświecać mądrość:

jeśli ktoś chce zobaczyć jak dba o porządek w całym domu, to wejdź do jego toalety.

i analogicznie można by przełożyć to na miasto. Kiedyś w Parku Miejskim powstała automatyczna toaleta za ćwierć miliona złotych, która dzięki odpłatności i konstrukcji cieszy się małą podatnością na akty wandalizmu.

54 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
łutyT
1 rok temu
  1. To nie władza jest odpowiedzialna za czystość w publicznych toaletach, tylko ludzie – mieszkańcy miasta.
  2. Bez sensu jest się tutaj produkować albowiem ci mieszkancy tego miasta, którzy demolują takie miejsca to zwykła patola, która nie wiadomo czy ma umiejętności czytania – tego artykułu raczej nie przeczytają.
  3. Nie wiem czy jest tam w środku sle jesli nie ma to założyć monitoring przy wejściu, a tych co demolują to miejsce wyłapywać. Może to robić np. Straż miejska.
Pacyna
1 rok temu

Jakie miasto taka wizytówka….

Pan Kleks
odpowiada  Pacyna
1 rok temu

Gdziekolwiek mieszkasz tam i syf się znajdzie.

Bzhhh
1 rok temu

Hehe, Policji nie ma na ulicach w nocy, nie pilnują również mienia miejskiego, nie ma ich jak graficiarz maluje, co oni robią w sumie? Komenda powiatowa policji w Ostrowie to funkcjonuje? W pandemii to legitymowali rozporządzenia najgorliwiej knajpy potrafili zamknąć albo protesty tłumić na zlecenie partii a teraz to co z nimi?

Obywatel GC
odpowiada  Bzhhh
1 rok temu

Co robią? Od 03.30 do 04.30 śpią na parkingu Kaufland /biedronka, a od 04.30 do 05.15 śpią pod dworcem PKP….. Ps:śpią czyli realizują zadania KPP 🤣🤣🤣

obywatel
1 rok temu

Jakieś 20 lat temu byłem na wycieczce objazdowej po Europie. Przejeżdżając przez Austrię, Francję, Włochy czy Szwajcarię często po drodze korzystaliśmy z publicznych toalet przy autostradzie czy na stacjach paliw. Zdziwiło mnie że w publicznych toaletach jest tak czysto! W wielu miejscach znajdował się taki talerzyk i kto chciał zostawiał drobną sumę, ale było to dobrowolne i NIKT tego nie pilnował. pomyślałem wtedy, że takie rozwiązanie w Polsce nie ma szans, bo Polak od razu zwinąłby to co zostawiają inni a dodatkowo w złości czy zazdrości zdemolował toaletę. Mineło 20 lat i okazuje się, że się nie pomyliłem….Kiedy Polacy zaczną szanować dobro wspólne?

Józwa Butrym
odpowiada  obywatel
1 rok temu

Chyba nigdy. Bo dopóki kary nie tylko będą drastyczne, ale przede wszystkim będą surowo i konsekwentnie wykonywane, to porządku nie będzie. Dopiero strach przed karą zrobi swoje. Ale na razie są kamery, jest straż i policja, a porządku nie ma. A za to jest bydło i trzoda chlewna.

To ja.
1 rok temu

To jest polska. Byłem w Czechach na Słowacji. Niemcy toalety wstęp wolny. Czysto. Papier i mydło. A w tym kraju to nawet na gównie się zarabia. Poza tym to nie umiemy uszanować wspólnego dobra. Polecam się przejechać do dolnej Morawy to Czechy. Przejść się mostem sky bridge a później wejść do toalety. Niektórzy w domu tak nie mają a dodam jeszcze że to wszystko bezpłatnie. Tak że nasz kraj to niby w Europie ale my jesteśmy głęboko w d.upie. Taki utwór Kazika polska. Ma 40 lat ale jeszcze na czasie, albo wciąż na czasie.

Pan Kleks
odpowiada  To ja.
1 rok temu

W Niemczech bezpłatne toalety są jedynie na dzikich parkingach i też nieraz odpycha.a normalnie są płatne 0.70 euro centów przy czym 50 można wykorzystać na stacji.wszystkie bramki są okamerowane

Driver
odpowiada  To ja.
1 rok temu

W Niemczech jak i w krajach Beneluxu toalety są płatne.

W Polsce brak kultury i poszanowania dobra wspólnego i tyle w temacie.

Ktoś
1 rok temu

Może tam urzędują ci sami debile co na placu zabaw na ul.Dembińskiego wtedy wszystko jest możliwe to szarańcza

Bobi
1 rok temu

Do toalety, poczekalni wejście po zeskanowaniu biletu

Dominik
1 rok temu

Jaki kraj jakie miasto takie wizytówki

Jacek
1 rok temu

Niestety, ale hasło „RÓBTA CO CHCETA” aktualne.

Osw
1 rok temu

Powinien być monitoring w toaletach tak jak na Piaskach na korytarzu w toaletach.

To ja.
odpowiada  Osw
1 rok temu

To wbrew prawu. W toaletach, szatniach jest zabronione montowanie monitoringu. Jeśli na piaskach tak jest to sprawa nadaje się do prokuratury. W jakim celu jest w tym miejscu wykorzystany monitoring. To śliski temat. Ale fajnie że o tym wiem.

54
0
Napisz co o tym sądziszx