Ostrowianin zamiast wypocząć z rodziną na łonie natury, rozpoczął świąteczny poniedziałek od dużej dawki agresji i braku rozwagi – delikatnie rzecz ujmując.
Przed godziną 5 rano wjechał w znak drogowy w miejscowości Karski. Stamtąd odjechał uszkodzonym audi tt i zatrzymał się w Czekanowie przed dyskoteką. W tym momencie oddalił się pieszo.
Po czterech godzinach zaczął awanturować się w domu znajdującym się w Ostrowie Wielkopolskim. Powiadomiono policję o agresywnym mężczyźnie. Kiedy funkcjonariusze dotarli na miejsce, agresor naruszył nietykalność cielesną jednego z nich.
Po chwili przyjechali kolejni policjanci by udzielić wsparcia policjantom. Mężczyzna przebywał już na pace pierwszego radiowozu. Na miejsce zdarzenia przyjechał również policjant nadzorujący pracę podległych mu policjantów.
Agresora przewieziono na komendę, gdzie po wytrzeźwieniu zostanie rozliczony.