Jechał kamperem od mechanika. Spłonął doszczętnie

Dramatyczna historia przed wakacjami spotkała ostrowianina, który swoim kamperem wracał prosto od mechanika. Do zdarzenia doszło w środowy poranek na ulicy Witosa w Ostrowie Wielkopolskim.

Fiat z 2002 roku zaczął się palić w komorze silnika od strony pasażera. Mężczyzna próbował ugasić pożar w zarodku za pomocą gaśnic, ale ogień błyskawicznie się rozprzestrzeniał.

Kiedy strażacy dojechali na miejsce, cały pojazd był objęty płomieniami. Palące się auto gaszono wodą z dwóch węży.

Mężczyzna wyznał, że odebrał auto od mechanika, który miał tylko wymienić rozrząd. W sobotę wraz z rodziną miał jechać na wakacje, ale w tej sytuacji wyjazd stanął pod dużym znakiem zapytania. Wartość kampera to 60 tysięcy złotych.

Mechanik po otrzymaniu informacji przyjechał na miejsce pożaru.

42 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Przedstaw się
1 rok temu

Współczuję. Duża strata finansowa ale i emocjonalna. Miał być fajny wyjazd wakacyjny a jest bigos. Współczuję!

Kasia
1 rok temu

Bardzo to przykre, miałam tą nieprzyjemność widzieć całe zdarzenie jadąc do pracy. Bardzo żal mi w tym momencie właściciela pojazdu, osobiście uważam że to najlepszy możliwy wypoczynek. Życzę dużo spokoju i jak najszybszego powrotu na trasę nowym camperem! Ściskam mocno!!! 😊

Zosia
1 rok temu

Ciekawe który to mechanik.Osobiście radziłabym do rzeczoznawcy się udać żeby ustalił przyczynę samozapłonu . Jeżeli to z winy mechanika sprawa do dogadania , albo do sądu .

Zorientowany
odpowiada  Zosia
1 rok temu

Tak na marginesie będąc mechanikiem trzeba mieć polisę od takich zdarzeń, czy jest to dobrowolne ? Jeśli sprawa oprze się o sąd to pewnie zaczną się szczegóły, czy było zlecenie naprawy, faktura, itp. Oprócz wcześniej wypisanych w komentarzach przyczyn dodałbym układ paliwowy. Przy takich pracach nieraz trzeba odpiąć wężyki paliwowe, albo przy opuszczaniu silnika się wypięły ze złączek.

Werto
1 rok temu

Rozrząd po tej samej stronie co główny akumulator a do tego plus schowany w tyle razem z wielką niepotrzebną otoczką. Bardzo łatwo o błąd i zetknięcie plusa z karoserią kiedy aku. nie jest dokrecony do podstawy.

xyz
1 rok temu

Bardzo współczuję 🙁
Dobrze,że właścicielowi nic się nie stało.

Adam
1 rok temu

Fajny mechanik… musiał nieźle wszystko uszczelnić, powinien zapłacić za straty

Kierowca
odpowiada  Adam
1 rok temu

Polecam tego z toruńskiej,stale naprawia te same graty i naprawić nie umie.On zatrzymał się w czasach prl

KolegaPoFachu_mechanik
1 rok temu

Przykra sprawa, ale nie wieszajcie mechanika, każdemu może się zdazyc a może nawet to tylko przypadek i coś innego nawaliło, w tych modelach po wymianie rozrządu dochodzi do przestawienia wałka gaźnika o 0.02mm związku z tym ze jest nowy pasek, wtedy już wyeksploatowany gaźnik puszcza paliwem po głowicy no i pozar gotowy, ale to nie wina mechanika.

Zosia
odpowiada  KolegaPoFachu_mechanik
1 rok temu

jak nie wina mechanika to kogo?

Pani Zosiu jak to kto winny.
odpowiada  Zosia
1 rok temu

A od czego w tym kraju jest Tusk.

Zosia
odpowiada  Pani Zosiu jak to kto winny.
1 rok temu

haha no tak …zapomniałam, że teraz we wszystko miesza się albo PIS albo Tusk

Slavku
odpowiada  Pani Zosiu jak to kto winny.
1 rok temu

Nie Tusk tylko Hauptsturmdzbanstandardenfuhrer Tusk bardzo zasłużony członek niemieckiej organizacji Platforma Obywatelska😂😂😂😂

zorro
odpowiada  Slavku
1 rok temu

A ty, patrząc na pseudonim, to chyba jesteś czetnik, albo ustasza.

Knorke Kolorores
1 rok temu

Wyrazy współczucia

Pos
1 rok temu

A taki był ładny, Amerykanski

Antydureń
odpowiada  Pos
1 rok temu

Prawdopodobnie nigdy nie będzie Cię na takiego stać. Możesz ukoić nieco zazdrość swoim zawistnym komentarzem w internecie ale to powierzchowne i nic nie zmienia.

***** ***
1 rok temu

To są właśnie Ci mechanicy . Zrobię a dlaczego nie , uczeń naprawia bo szef zajęty czymś tam i efekty widać jak na dłoni . Świat idzie na psy . A przy tej obecnej dobrej zmianie to trza nogi brać za pas i do wroga jechać do pracy i mieć spokój .

42
0
Napisz co o tym sądziszx