Torzyński mówi by nie ulegać DEMONOM w sprawie spalarni odpadów

Obecny radny Radosław Torzyński i były prezydent Ostrowa Wielkopolskiego zabrał głos w sprawie głosów przeciwnych powstaniu spalarni odpadów na terenie ZNTK. Mówił by nie ulegać demonom i strachom i czasami warto robić wbrew opinii pojedynczych mieszkańców.

W samorządzie jestem od 1994 roku. Obserwowałem różnego rodzaju protesty społeczne. Za kadencji prezydenta Kruszyńskiego miał się budować Orlen. Nasze miasto miało być zablokowane cysternami, a nad miastem miało cały czas pachnieć benzyną. Jakoś ani benzyny nie czujemy ani też cysternę trudno wypatrzeć. Grunty w Lamkach i Gorzycach miały mieć strasznie obniżone wartości gruntów. A to są miejsowości, które na tle niektórych dzielnic Ostrowa przeżywają rozkwit.

W mojej kadencji zgodziliśmy się na budowę Eurovii przy ulicy Osiedlowej. Też przeżyłem protesty. Samochody z kruszywem miały zablokować ulice. Przewodniczący tamtej rady osiedla ironizował, że będzie lecieć tylko ekologiczny dymek. Jak widać auta ciężarowe nie zablokowały ulic, a sam zakład nie emituje niczego co byłoby wyraźnym problemem.

Za czasów prezydenta Urbaniaka była podobna dyskusja, że śmieciarki zablokują całą Staroprzygodzką. Mieszkam w pobliżu i nie ma blokady przez śmieciarki. Jest tam inny problem, którego nikt nie podnosił czyli uciążliwe zapachy wynikające z większej ilości śmieci niż instalacja jest nominalnie przyjąć, ale te strachy ludzi się nie sprawdziły.

Jestem w czasie gdy zaczyna się podobna dyskusja. Łatwo jest ulec takim demonom i strachowi. Za czasów prezydenta Świątka gdy byłem opozycyjnym radnym, wspierałem grupę mieszkańców by przy ulicy Dobrej gdzie budowane jest teraz przedszkole nie powstał GPZ (Główny Punkt Zasilania). Kiedy zostałem prezydentem zostałem uświadomiony, że Ostrów ma problem z zasilaniem i trzeba znaleźć miejsce na jego powstanie. Sam siebie przeklinałem jaki byłem głupi, że nie optowałem by ten GPZ powstał. Ostatecznie przy Kilińskiego kilka lat później. 2-3 lata temu mieszkańcy mówili, że jest niebezpieczeństwo, promieniowanie magnetyczne, spadnie wartość nieruchomości. Jakoś w sąsiedztwie na rynku nieruchomości nie zamarł, a wręcz kwitnie. Znam przykład kilku nowych budynków, których właściciele nie zauważyli, że powstał GPZ, którego forma jest pozytywnie zaskakująca w porównaniu do tych powstających kilkadziesiąt lat wcześniej.

CZYTAJ  Młoda kierująca nie zatrzymała się na STOP-ie

Zmierzam do tego, że warto jest rozmawiać i tłumaczyć w szerszym kontekście. Dziś systemu ciepłownicze stają się przeżytkiem, ale nie wykasujemy go z dnia na dzień i przez kolejne kilkadziesiąt lat jeszcze będą funkcjonować.

Warto jest z mieszkańcami rozmawiać i może niekoniecznie robić coś wbrew opinii mieszkańcom, ale czasami warto mieć odwagę robić rzeczy słuszne i potrzebne pomimo opinii pojedynczych mieszkańców.

Prezydent Klimek zapowiedziała szeroką debatę nt. spalarni i dała do zrozumienia, że raczej na pewno ona powstanie.

POLECANE NEWSY
Subskrybuj
Powiadom o

59 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
You
1 rok temu

Budowa stacji transformatorowej przebiegła na granicy prawa, od początku mieszkańcy osiedla nic nie wiedzieli o tak dużej inwestycji. Później już nie dało się zablokować.
A gdzie Pan widział,te nowo budujące się domy na Kilińskiego?

Józwa Butrym
odpowiada  You
1 rok temu

Kilińskiego jest już zabudowana prawie w całości, a te kilka działek, to zapewne nie na sprzedaż. Dzisiaj jest tak, że wszyscy chcieli by mieć dostęp do najnowszych technologii, tj. żeby w telefonie był silny sygnał, żeby obraz w TV był kryształowy, żeby internet śmigał jak strzała, ale jednocześnie nie chcą żeby urządzenia to umożliwiające znajdowały się blisko ich domów. Ale za to nie maja nic przeciwko temu, aby działały na nich fale elektromagnetyczne z komórek, które noszą ciągle przy sobie i w które gapią się na okrągło. Ciekawe.

TXT
1 rok temu

Gorzyce to wieś, w której infrastrukturę Gmina Ostrów najwięcej pieniędzy zainwestowała. To jest główny powód zakupu gruntów.

Józwa Butrym
odpowiada  TXT
1 rok temu

Zgoda, ale gdyby baza była tak uciążliwa i niebezpieczna jak to niektórzy przewidywali, to nikt by tam nie chciał się budować.

Ozzy
1 rok temu

A co to są demony?

Łowca demonów
odpowiada  Ozzy
1 rok temu

Upadłe anioły które sprzeciwiły się woli Bożej a ich główną siedzibą jest piekło. Wyłażą też na powierzchnię ziemi i szukają swoich ofiar aby je opętać i sterować ich umysłem. Wiele osób na ziemi jest opętanych przez duchy nieczyste , świadomie i nieświadomie. Miałem z tym doczynienia , więc wiem o czym mówię. Czytaj Biblię a zrozumiesz o co w tym wszystkim chodzi , albo zapytaj Wujka Google , on bardzo mądry jest i posiada ogromną wiedzę.

Marek
odpowiada  Łowca demonów
1 rok temu

Miałeś z tym doczynienia — może

Łowca demonów
odpowiada  Marek
1 rok temu

Tak miałem i wiem jak je pogonić z powrotem do piekła. A co , potrzebujesz pomocy?

Ja
1 rok temu

Panie Torzymski to wybuduj Pan spalarnie na ul Długiej za swoją firmą

Martes
1 rok temu

W zasadzie też jestem za spalarnią na terenach byłej ZNTK. Tym bardziej, że mieszkam w bliskim sąsiedztwie pana Torzyńskiego

Gościu
1 rok temu

Mam nadzieje, że powstanie coś podobnego do Krakowskiej spalarni. Jak widać w Polsce się da, warto zabrać od nich przykład. Krakowska spalarnia śmieci film na yt –
https://youtu.be/Bw0SWPgbcyY

Ostriwianin
odpowiada  Gościu
1 rok temu

Masz rację w Krakowie się da w Ostrowie nie. Zaścianek i wielu prostych ludzi nie rozumiejących technologii i tyle w temacie.

Ostriwianinka ;)
odpowiada  Ostriwianin
1 rok temu

Instalacja w Krakowie nie stoi w Centrum miasta. Jest zlokalizowana w pobliżu dużej Huty, na terenach przemysłowych, na wschodzie miasta (co nie jest bez znaczenia) no i nie spala osadów. Ale ta wiedza jest rodem z ciemnogrodu, więc żyjcie sobie dalej w swoim oświeceniu ciemniaki

Ostrowianka
1 rok temu

Spalarnia jest potrzebna, ale nie w centrum miasta. Lokalizacja to kompletna porażka. Poza miastem powinna być ulokowana strefa inwestycyjna, gdzie duże zakłady miałyby swoje miejsce.

gość p
odpowiada  Ostrowianka
1 rok temu

gdzie ty widzisz centrum miasta?

Józwa Butrym
odpowiada  Ostrowianka
1 rok temu

Od kiedy teren po ZNTK, to centrum.

Janusz
1 rok temu

I ma facet rację w 100 %. Budować i to jak najszybciej, nowoczesną ekologiczną spalarnie bo takowe są na świecie i dobrze się mają. Nie cytować klasyka „że jakby natura chciała to spalarnia by była”

driver
1 rok temu

Jak nie będzie alternatywnych źródeł opału, to od tego roku w zimę większość będzie miała własną spalarnię w domu.

Brew Dog
1 rok temu

Głos rozsądku! Jestem jak najbardziej za spalarnią, tylko taka inwestycja pomoże nam uniknąć utopienie się we własnych odpadach!

Józwa Butrym
odpowiada  Brew Dog
1 rok temu

Oczywiście, że tak. Najbardziej przeciwni są ci, co obecnie są na etapie gromadzenia w piwnicach folii, starych przetłuszczonych kartonów, płyt wiórowych i wszelakiego świństwa, które od październikach zaczną spalać w swoich „ekologicznych” wszystkopalących piecach. Budować spalarnię i to jak najszybciej.

emeryt z Zacharzewa
odpowiada  Brew Dog
1 rok temu

Budowa stacji transformatorowej GPZ realizowana była nie z naginaniem prawa , ale z rażącym naruszeniem prawa, co stwierdził Wojewódzki Sąd Administracyjny w Poznaniu. Ostatecznie mino wielu odwołań Prezydenta Miasta i Inwestora, decyzja Prezydenta Miasta Ostrowa o środowiskowych uwarunkowaniach , jako rażąco naruszająca prawo , jest nieważna /została orzeczona nieważność tej decyzji. Taki jest stan prawny do dzisiaj. Mimo braku tej decyzji i dalszych odwołań mieszkańców budowa nadal była realizowana i uzyskała pozwolenie użytkowania. Nie komentuje potrzeby budowy spalarni i jej ewentualnej lokalizacji. Na przykładzie budowy GPZ stwierdzam tylko , że niezgodność z planem zagospodarowania i protesty mieszkańców nie są przeszkodą w Ostrowie do do rażącego naruszenia prawa, przez władze miasta .

59
0
Napisz co o tym sądziszx