Na skrzyżowaniu ulic Poznańskiej i Krotoszyńskiej w Ostrowie Wielkopolskim doszło do kolizji dwóch aut osobowych. Kierowca citroena Xsary picasso jadąc ulicą Krotoszyńską chciał skręcić w lewo w Poznańską.
Mężczyzna pomyślał, że jak ma zielone światło (do jazdy na wprost), to ma pierwszeństwo również przy skręcie. Z tego też błędnego rozumowania doprowadził do kolizji z seatem cordobą jadącym od centrum Ostrowa.
Obu kierowcom i psu jadącemu citroenem nic się nie stało.
dwa złomy mniej !
Totalnym idiotyzmem jest ustawienie jednocześnie zielonego światła dla kolidujacych relacji na tak ruchliwym skrzyżowaniu. Tym bardziej że to droga tranzytowa – mogą się pojawić kierowcy spoza regionu którzy nie są przystosowani do specyficznych rozwiązań organizacji ruchu obowiązujących w Ostrowie.
Czyli dla ciebie musieliby na każdym skrzyżowaniu ze światłami robić dodatkowe pasy ze strzałkami kierunkowymi abyś wiedział, że nikt z przeciwka nie pojedzie z pierwszeństwem.
Niektórzy kierowcy nie znają podstawowych przepisów ruchu drogowego…. Niektórzy do dzisiaj są przekonani, że jak mają zielone światło, to mają pierwszeństwo we wszystkich kierunkach i nie pojmują, że skręcając w lewo, czy w prawo pieszy może mieć też zielone światło….
Ja bym skierował sprawcę na badania, bo tak żaden normalny kierowca nie myśli.
czytam, czytam i zowu wniosek z komentarzy – na prawie, medycynie i ruchu drogowym to 99% polaczków -cwaniaczków zna sie najlepiej .
Przykład: ktos pisze,ze jak sa swiatła to i sa znaki drogowe – jest kolejność interpretacji znaków drogowych . czt..
A wina leży po stronie szkół jazdy- dlaczego ? dlaczego np. 7.00 – 9.00 Ostrów wlkp – Kalisz w stronę Kalisza, – jedzie średnio 5-10 „L” ?. Bo 99% adeptów nauki jazdy jedzie do Kalisza na szlak egzaminacyjny czyli ” CENTRUM” Kalisza . I podobnie jest od strony Pleszewa, Konina, itp.
Nikt nie jedzie na obwodnice, slimaki, duze skomplikowane ronda / Np. rondo Bankowe- ostrów wlkp ., itp / dlaczego KASA,KASA, ilościowy przerób adeptów i Kasy. Nadzór Wojewody, nad WORD i systemem egzaminów, wymogów jakosciowych nad przypadkowymi, debilnymi szkołami jazdy jest żadne . Dlaczego ? Bo tam gdzie szkoły jazdy sa profesjonalne, wymagajace, i w miarę drogie, nie ma chętnych rodziców , adeptów nauki jazdy. 90% to przypadkowi ludzie – zarejestrowali działalność i po lasach wioskach uczą jazdy praktycznej- teoria na płytach CD. wiec wyniki mamy na drodze. Pomijajac kierowców z traktorów rolniczych z lat 60-50 .
To dość trudny i ryzykowny manewr na tym skrzyżowaniu pas na zjazd w lewo z Krotosznskiej w Poznańską powinien mieć swój oddzielny sygnalizator nie było by problemu i niebezpiecznych sytuacji gdy skręcasz w lewo a od centrum z naprzeciwka już ruszają
do obierania chrzanu sie nadaje
Ale młot zabrać prawo jazdy
🤣 Myślał Myślał i je*nął kretyn!!!!
Tempak przepisów nie zna!!!
Na powtórny egzamin go dać!!!
Oprócz świateł są tam też znaki drogowe pokazujące jak jechać!!!
Są ludzie i parapety!!!
Niedouczonych kierowców na naszych drogach jest pełno!
Ale kretyn z ciebie xd
Jeżeli działa sygnalizacja świetlna to znaki drogowe na skrzyżowaniu nie maja żadnego znaczenia. Bardzo często kierowcy którzy jadą Krotoszyńską od strony Zacharzewa i skręcają w lewo w Poznańską wymuszają pierwszeństwo na kierowcach którzy skręcają z Krotoszyńskiej w prawo w Poznańską, do tego sie plują bo twierdza ze powinienem wjechać na prawy pas na ul.Poznanskiej a nie na lewy.
No i mają rację Ty masz wjechać na prawy i dopiero na lewy a on ma wjechać na lewy. Bo raczej na przejściu dla pieszych nie zmienia się pasa ruchu a skręcasz z prawego więc nie masz racji kolego
Nawet gdyby na Poznanskiej było 5 pasów ruchu to i tak bym mógł zając obojętnie który pas i miałbym pierwszeństwo przed skręcającym w lewo. Skręcając z Krotoszynskiej w prawo w Poznanska nie zmieniam na przejściu dla pieszych pasa, popatrz jak to wygląda https://www.google.pl/maps/@51.6561489,17.799614,36m/data=!3m1!1e3 Jeżeli organizator ruchu chce żebym skręcając z Krotoszynskiej w prawo w Poznanska zajmował prawy pas to miedzy przejściem a obszarem wyłączonym z ruchu namalowałby linie ciągłą a tam niema żadnej linii. Tak jest na tym skrzyżowaniu https://www.google.pl/maps/@51.6549568,17.8070082,41m/data=!3m1!1e3 tutaj po skręcie w prawo trzeba zając prawy pas a zmienić go można dopiero przy ul.Spichrzowej. Tu jest przykład skrzyżowania gdzie skręcając w prawo mogę sobie wjechać na skrajny lewy i mam pierwszeństwo przed skręcającym w lewo https://www.google.pl/maps/@51.7062176,19.4231478,44m/data=!3m1!1e3 Nie jeździmy na pamięć, powtarzajmy sobie przepisy ruchu drogowego
Znasz się na przepisach, że ręce same składają się do oklasków! Też nadajesz się na ponowny egzamin a wcześniej na psychotesty!
Więc zobacz sobie sam co wstawiłeś https://www.google.pl/maps/@51.6561489,17.799614,36m/data=!3m1!1e3
Popatrz na wymalowane pasy i proszę wytłumaczy mi Łopatologicznie w jaki sposób chcesz zmienić pas skręcając w prawo na lewy pas jak jest powierzchnia wyłączona z ruchu a dalej przejście Sam sobie strzelasz w stopę. Skoro jesteś taki pewny że masz pierwszeństwo to chodź się ustawimy zrobimy kolizję i wezwiemy policję i wtedy się okaże ile masz racji
