Szczegóły ostatniego pożegnania proboszcza, który się powiesił

W piątek w Blizanowie odbędą się uroczystości pogrzebowe tamtejszego proboszcza, ks. Tomasza Strzeleckiego. Dzień później kapłan zostanie pochowany w Brześciu Kujawskim, jego rodzinnej parafii. Proboszcza dwa dni temu znaleziono martwego w zakrystii kościoła w Blizanowie. Kapłan prawdopodobnie popełnił samobójstwo. Leczył się na depresję, a niedawno zmarła mu matka.

Jak informuje Diecezja Kaliska 13 maja, w piątek o 20:00 w kościele parafii Narodzenia NMP w Blizanowie odbędzie się msza święta żałobna.

Dzień później, w sobotę o 11:00 msza pogrzebowe odbędzie się w kościele parafialnym w Brześciu Kujawskim w Diecezji Włocławskiej, skąd pochodzi ks. Strzelecki. Tam po mszy zostanie pochowany na miejscowym cmentarzu.

Do zdarzenia doszło we wtorek 10 maja przed godziną 13:00. Na terenie kościoła Parafii Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Blizanowie w powiecie kaliskim znaleziono ciało mężczyzny.

– W związku z ujawnieniem zwłok 58-letniego mężczyzny na terenie jednej z podkaliskich miejscowości, na miejsce udał się prokurator, który będzie przeprowadzał czynności z udziałem techników policyjnych – powiedział portalowi faktykaliskie.pl Maciej Meler, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim

Jak nieoficjalnie się dowiedzieliśmy, chodzi o proboszcza parafii Blizanów. Miał on dzisiaj odprawić pogrzeb, który był zaplanowany na godzinę 13:00. Chwilę przed uroczystością wierni udali się do zakrystii. Zarówno te jak i główne drzwi były zamknięte, nikt również nie odpowiadał. Parafianie postanowili wyważyć drzwi. Wtedy ujawniono ciało mężczyzny, który odebrał sobie życie. Duchowny powiesił się na klamce drzwi wejściowych do świątyni.

Na miejscu pracuje prokurator oraz technik kryminalistyki z Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu. Na tym etapie śledczy nie znaleźli materiałów, które mogłyby wskazywać, że do śmierci duchownego przyczyniły się osoby trzecie. Zlecona została sekcja zwłok.

Ksiądz Tomasz Strzelecki miał 58 lat. Święcenia kapłańskie przyjął w 1990 roku. Był wikariuszem w parafii Chocz, Jarocinie i w Kaliszu. W 1999 roku objął parafię w Polanowicach koło Byczyny. Od 2009 roku był proboszczem parafii pw. Narodzenia NMP w Blizanowie. Był też dekanalnym duszpasterzem młodzieży.

CZYTAJ  Straż pożarna i radiowozy na Piaskach. Wiemy co się stało

POLECANE NEWSY
Subskrybuj
Powiadom o

37 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Były ministrant
1 rok temu

Czyli rozumiem że żadnego pogrzebu kościelnego nie może być ponieważ popełnił samobójstwo?

Krystyna
odpowiada  Były ministrant
1 rok temu

Oj dziecko, jak mało Cię nauczono.

Toystory
1 rok temu

Jestem tylko ciekaw czy ciało zostanie wniesione do kościoła? Bo te ped… Mają zawsze problem jeśli dotyczy to nas zwykłych śmiertelników

Ostatnio edytowany 1 rok temu by Toystory
Wierząca w Boga
1 rok temu

Nie osądzajmy nie do nas to należy.Ale kiedy się dowidzialam ile po mojej smierci będą musieli zapłacić za pogrzeb koscielny przeraziłam się. Nie będzie ich na moją ostatnia drogę stać. Przestaje się też dziwić pogrzebom bez ksiedza. Drodzy Duchowni też się zastanówcie czy służycie Bogu czy mamonie. Często przez Waszą chciwość też ludzie odchodza od kościoła.

Krystyna
odpowiada  Wierząca w Boga
1 rok temu

Durna babo co Cię to obchodzi, ile po śmierci czeba będzie zapłacić za twój pogrzeb.

Wierząca w Boga
odpowiada  Krystyna
1 rok temu

Krysia sprawdź w slowniku jak się pisze a potem komentuj.

Maja
odpowiada  Krystyna
1 rok temu

Jak czeba to czeba,..

Jan
1 rok temu

A czy trzeba tak dobitnie pisać jaka śmierć sobie wybrał nie lepiej napisać że odszedł. A bandzior to ma twarz zasłonięta wtedy trzeba pokazać żeby wiedzieć przed kim uciekać

Jedno życie mamy
1 rok temu

Księży nie powinni tak ciągle przenosić. Co to za życie? Pies się przywiąże, a co człowiek?!!!!!! Jednak to nie łatwe życie. Niech spoczywa w spokoju. Może jednak ktoś mu pomógł?

m...../a
odpowiada  Jedno życie mamy
1 rok temu

tak pomógł mu – lucyper

Krystyna
odpowiada  m...../a
1 rok temu

Choroba psychiczna samotność, osamotnienie.

Arek
1 rok temu

Odebrał sobie życie człowiek wielka tragedia ale nie rozumiem hipokryzji Kościoła bo przecież księża z pochowkiem samobójców zawsze jakieś trudności robią a tu prawie celebrowany zmarły samobojca jak biskup Kosciol jednak dzieli ludzi na tych swoich lepszych i cała resztę pospulstwa

Maniek
odpowiada  Arek
1 rok temu

Nie przesadzaj, to uogólnienie. Tak bywało, to fakt, jednak od ładnych kilku lat raczej nie wytyka się samobójców.

Krystyna
odpowiada  Maniek
1 rok temu

No przecież mądry człowieku, był chory bo mądry nie odbiera sobie życia Ksiądz tez człowiek, to ciężki kawałek chleba czemu brak powołań.

Jurek
odpowiada  Krystyna
1 rok temu

Jaki ciężki kawałek chleba?

Krystyna
odpowiada  Jurek
1 rok temu

Jak nie kumasz, twój problem trzemu się chłopaki nie uczą za księży, są powołani ale mało wybranych trzeba się za kapłanów modlić.

Fineb
1 rok temu

Czy w związku z tym iż owy Pacient dokonał samobójstwa, nie zostanie wpiszczony do kościoła? Czy to przywilej tylko plebsu ?

Bartek
1 rok temu

Wcale się nie dziwię, że księża są w tak słabej kondycji psychicznej – wszyscy na nich! Znaleźli sobie chłopców do bicia i się pastwią. Jak świat światem, od wieków chodzi o to samo – pozbawić człowieka Wiecznego Zbawienia.
Dziś prawdziwe siłaczki i prawdziwi twardziel, są w stanie odrzucić propozycje tego świata i pójść pod prąd, tracąc nawet relacje z rodziną czy będąc prześladowanym i wyśmiewanym w środowisku pracy.
Dzisiaj wcale nie ma wolności! bo albo myślę tak jak wszyscy (jak większość usiłuje mi narzucić), albo nie ma dla mnie miejsca np: w zakładzie pracy, czy nawet przy rodzinnym stole – taka jest cena pójścia za Wartościami Katolickimi, czego ja osobiście na własnej skórze doświadczam od kilkunastu lat.

Cogito ergo sum
odpowiada  Bartek
1 rok temu

Bartku – tu przeważnie sama hołota wypisuje swoje rzygowiny na wartościowe osoby. Pamiętaj: ,,nie rzucaj pereł przed wieprze” – bo je podepczą a na końcu osrają bur zupą ze swej cuchnącej odbytnicy i tak Tobą wzgardzą. Im potrzeba tylko silnych doznań, w postaci środków odurzających, łajdactwa z nierządnicami, rynsztokowego języka i blichtru na pokaz, żeby szpanować wśród tego zdemoralizowanego próżniactwa

m...../a
odpowiada  Cogito ergo sum
1 rok temu

klecho jestes idiotą i TY wiesz o tym . lekarz to za pózno wiec sznurek C zostaje

Cogito ergo sum
odpowiada  m...../a
1 rok temu

Nie jestem kapłanem, a takie wyzwiska typu klecho, to sobie możesz nazywać swojego rzęcha jak odpalasz – kle, kle, kle…
A co zabolało cię? Wiem że jesteś typowym obtatuażowanym brodaczem, że jak się patrzy na samą twoją śnupę, to się wszystkiego odechciewa. Masz w sobie takie ogromne pokłady nienawiści, że albo za jakiś czas wylądujesz w zakładzie karnym z ciężkim wyrokiem za morderstwo, albo sam się powiesisz, bo samemu ci się zbrzydnie własny widok!

m...../a
odpowiada  Bartek
1 rok temu

bo ta mafia sama na to sobie swą polityką zasłużyła .

jp
odpowiada  Bartek
1 rok temu

bartek jesteś kłamcą

Bartek
odpowiada  jp
1 rok temu

Nie kłamię. Kto mnie zna osobiście ten dobrze o tym wie. Wolę iść sam pod prąd, niż zadawać się z idiotami i słuchać czyiś wypocin – kto ile wypił, o nieudanych związkach, czy o polityce, albo jakie wszystko jest do d…y. Od słuchania większości ludzi można się gorzej struć, niż od nieznanych grzybów w lesie.

Beata
1 rok temu

Jaka depresja?!

Mariolka
odpowiada  Beata
1 rok temu

Na Kujawach

Krystyna
odpowiada  Beata
1 rok temu

Skącz pierdoło chodzę do Kościoła i nie słyszę polityki

Fghh
1 rok temu

Depresja, choroba będąca odpowiedzią na brak miłości wśród ludzi. Pomyślmy czasem o sobie zamiast sobie dokuczać i doszukiwać się sensacji. Więcej życzliwosci a mniej egoizmu. Pokój jego duszy.

Life is brutal
odpowiada  Fghh
1 rok temu

Ja mam depresję zazwyczaj przed 10 tym , kiedy to czekam na wypłatę , bo pieniążki się kończą. A po 10 tym , ostra jazda bez trzymanki , chulaj dusza , piekła nie ma i tak w kółko. 🤪😜🤣😉😃

Cogito ergo sum
odpowiada  Life is brutal
1 rok temu

Ale cię rodzice wychowali, materialisto – życie bez pożytku dla innych, jedynie: ,,haruje żeby się zabawić” i co Ci po takim życiu? Żyjesz sam dla siebie i dla własnych pożądliwości, jeżeli piekła nie ma to jedź do Donbasu, albo od razu do Mariupola – zobaczysz zapowiedź piekła, w które wpadniesz po zakończeniu twojej zmarnowanej wegetacji.

Life is brutal
odpowiada  Cogito ergo sum
1 rok temu

Mi do szczęścia wiele nie potrzeba , trochę wódki , trochę chleba. 😉 A ciebie jak rodzice wychowali? Pewnie żyjesz z kredytem hipotecznym i nawet na zabawę cię nie stać? Żal ci dupę ściska. Hehe Tylko uważaj żebyś spłacił , bo inaczej pół osiedla będzie miało z ciebie bekę. 😃

Cogito ergo sum
odpowiada  Life is brutal
1 rok temu

Jestem minimalistom, ja do szczęścia potrzebuje ciekawych mądrych rozmów w miłym towarzystwie, delektowaniem się recitalami muzyki klasycznej, bądź organowej, oraz pochłaniającej lektury – nie potrzebuje kredytu bo mam własny duży dom i brzydzę się alkoholem i tytoniem.

Grażyna
odpowiada  Cogito ergo sum
1 rok temu

To taka typowa z ciebie ciepła klucha , ale ty masz strzaskany łeb.

Cogito ergo sum
odpowiada  Grażyna
1 rok temu

Grażyna jesteś elementem z plebsu, mającym siano między palcami u nóg, siano w głowie i ma głowie. Znasz tylko obraz mężczyzny chuligana, bandziora, łajdusa, chama, łachudry, lumpa, menela, pijusa, recydywisty. Trzeba wrócić do wysokiej kultury a zarazem skromnego stylu życia. Ale to wszystko zależy od rodziców którzy, Cię wychowują. Ja miałem bardzo wymagających rodziców i surowe zasady – nie było mowy o powrocie do domu po 22, alkohol w moim domu to egzotyczna substancja szkodliwa, a od wulgaryzmów szczypią mnie uszy. Za to jestem dozgonnie wdzięczny Ojczulkowi i Matuli. Ach… gdyby wszyscy rodzice wychowywali swoje dzieci tak jak nas wychowywali – świat byłby na poziomie i ludzie zachowywali by się z kulturą, klasą i uprzejmością. Ale TAŁATAJSTWO jest DZIEDZICZNE!

Krystyna
odpowiada  Life is brutal
1 rok temu

Cham.

Krystyna
odpowiada  Fghh
1 rok temu

Pięknie napisane !!!

37
0
Napisz co o tym sądziszx