Powraca temat mężczyzny zatrzymanego m. in. łowców pedofilów i policjantów w ostrowskim parku miejskim. Śledczy ustalili, że pomiędzy 24 a 30 kwietnia za pośrednictwem sieci internetowej nieudolnie próbował dokonać czynu zabronionego. Nakłaniał do wykonania innej czynności seksualnej z małoletnią w wieku poniżej 15. roku życia.
Następnie umówił się w parku Miejskim w Ostrowie Wielkopolskim, ale czynu tego nie dokonał, bo nie zdawał sobie sprawy, że w rzeczywistości rozmawiał z osobą, która podawała się za 12-letnią dziewczynkę.
Mężczyzna dopuścił się powyższego czynu w przeciągu 5 lat od upływu 6 miesięcy za podobny czyn. Mając na uwadze grożącą wysoką karę (4,5 roku więzienia) i chcąc zapewnić prawidłowość postępowania prokurator rejonowy zawnioskował o areszt.
Sąd zgodził się z jego argumentacją i najbliższe 3 miesiące spędzi w areszcie.
Pierwotny artykuł
30 kwietnia po godzinie 16 doszło do zatrzymania mężczyzny, który chciał się umówić z 12-letnią dziewczynką w ostrowskim Parku Miejskim. Podejrzany trafił na policyjny dołek.
Grupa NON – Niewidzialni Obrońcy Nieletnich przeprowadzili prowokację. W ich zasadzkę wpadł 29-letni mężczyzna z Głogowa, który przyjechał na spotkanie z dzieckiem aż 150 kilometrów. Poprzez komunikator internetowy podawał, że ma 18 lat. W rzeczywistości miał już 29.
Do końca mieliśmy nadzieję, że ruszy go sumienie i nie przyjedzie na umówione spotkanie. Proponował, że kupi wirtualnemu dziecku telefon, torebkę czy co będzie chciała. Krzysztof wysyłał zdjęcia oraz filmiki swojego przyrodzenia oraz wielokrotnie podkreślał że wiek dziecka (12 lat) mu nie przeszkadza bo on za niedługo ma 18. W rzeczywistości Krzysztof z Głogowa ma 29 lat. Krzysztofowi życzymy miłej nocy w areszcie i mamy nadzieję, że już nie będzie rozmawiał ani spotykał się z dziećmi. Dobranoc i dziękujemy że jesteście z nami i nas wspieracie
Działamy na podstawie artykuły 243.KPK. Naszym zadaniem jest tropienie zagrożeń pedofilskich w sieci i ochrona realnych dzieci. Nasi wolontariusze poświęcają setki godzin na rozmowy z osobami, które stwarzają zagrożenie dla dzieci w sieci. Łowcy są cały czas w dyspozycji oraz w oczekiwaniu na ewentualne ujęcia. Nasze stowarzyszenie nie chce się skupiać tylko i wyłącznie na ujmowaniu pedofilii. Naszym marzeniem jest edukacja i budowanie świadomości wśród społeczności jak dużym problemem jest pedofilia oraz jak możemy przed nią chronić nasze dzieci. Chcemy edukować w szkołach, placówkach, domach dziecka oraz w mediach społecznościowych! Chcemy głośno wykrzyczeć całej Polsce, że pedofilia była, jest i będzie, jeżeli nie otworzymy oczu wspólnie na ten proceder!
