Kierowca BMW, pomimo wyraźnych sygnałów dawanych przez aurę tj. niska temperatura oraz mokra nawierzchnia, nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze. Doszło do wypadku.
Kierowca BMW w wieku około 35 lat jechał drogą na odcinku Raszków – Głogowa. Samochód wypadł z drogi i uderzył w przydrożne drzewo, wcześniej zahaczając o dwa inne. Kierowca został przetransportowany do szpitala. Na miejscu interweniowali strażacy ochotnicy oraz zawodowcy z Ostrowa.
to dlaczego 70 procent wypadków to kierowcy bmw a 30 procent to pozostałe marki
Ojej bolid młodemu wieśniakowi się rozkwasil
BMW Raszków Szlichtyngowa Szczurawice i nieszczęście gotowe…….
Prawda jest taka że nie wielu stać w naszych okolicach na nowe fury z salonu a tym bardziej samochody klasy tzw Premium o wartosci polowy domu lub calego miedzkania więc większość ma starocie którego za granicą nikt już nie chcial albo auta po tzw dzwonach zreanimowane metodami chalupniczymi więc niech nikt tak naprawdę nie podskakuje i sie sadzi no ale tacy ludzie w naszych okolicach ze w skarpetkach dziury ale łeb do góry
BMW – S t a n U m y s ł u
kolejny kmiot od gnoju na drzewie . gosciu tak to wyglada jak ciagnik zamienisz na auto.
Jakim trzeba być niedowartościowanym burakiem aby podniecać się 15 letnim Bmw lub Audi ?! To chyba wcześniej jeździł rowerem albo 20letnim wrakiem typu Fiat Uno , Punto czy Cinquecento. Mi takie auto służy za robocze.
Te tytuły artykułu pisze absolwent gimnazjum ???
Może lepiej by brzmiało ” Roz…ane” ?
Dobrze że się tylko to tak skończyło
Sebik w trójeczce
