Na Wojska Polskiego w Ostrowie Wielkopolskim doszło do zderzenia dwóch aut osobowych. Policjant kierując nieoznakowaną Skodą zatrzymał się przed przejściem dla pieszych. W tył radiowozu wjechał kierowca Fiata, który nie zdążył wyhamować.
Chociaż zewnętrznie nic na to nie wskazywało, funkcjonariusz zażyczył sobie przyjazdu karetki pogotowia.
Co tam powstaje koło areny Ostrów przy budynku wojskowym?
karetkę po to aby odszkodowanie uzyskać niezdolność 7 dni i kasa leci
Zdziwiłbym się jakby przy takim p……lnięciu nie życzył sobie wezwania pogotowia… Osobiście przy wydawałoby się lżejszym uderzeniu w tył doznałem uszczerbku na zdrowiu, a tu widać, że dostał konkretnie.
To się psiakowi oberwało. Za ich znęcanie się na komendzie jak nie nie widzi.
Spokojnie został im jeszcze 15 letni focus i 12 letnie kianki
Jak można było zrobić przejście dla pieszych na zatoczce autobusowej i na końcu pasa rozbiegowego.
co to za durny tekst – zażyczył sobie – przy każdym takim zdarzeniu mamy prawo do zbadania przez lekarza, wiele dolegliwości wychodzi na drugi dzień, wie to każdy kto miał choć małą stłuczke.
Radiowóz to kasacji przeciez… To jak osobie kierującej nic nie miało się stać… Siła uderzenia była znaczna…. Jak policjant to od razu niezniszczalny… On taki niezniszczalny jak wy inteligentni…
skoda skody 😀
Teraz psiaka ogon będzie bolał chociaż nie boli
