Około 40-letnia mieszkanka Poznania jechała drogą krajową nr 11. Na wysokości miejscowości Sobótka kobiecie zaczęła drętwieć noga. Postanowiła ją rozmasować podczas jazdy.
+
Masowanie nogi spowodowało, że kobieta zjechała z drogi i wjechała do rowu. Na szczęście dla niej i około 10-letniej córki, samochód delikatnie zahaczył o drzewo. Dzięki temu mama z córką wyszły ze zdarzenia bez szwanku.