W czwartek o godzinie 16:47 w miejscowości Niedźwiedź doszło do śmiertelnego wypadku. Kierowca pojazdu Renault Kangoo z impetem wjechał w naczepę od stojącego samochodu ciężarowego (PKR). 46-letni mieszkaniec powiatu ostrowskiego zginął na miejscu.
+
W korku stał samochód Renault Magnum. W jego tył, najprawdopodobniej bez hamowania wjechał Renault Kangoo. Oba pojazdy były na pasie ruchu od Ostrowa Wlkp. w stronę Ostrzeszowa. Na szczęście w Kangoo nie było innych osób.
Jarek byl bardzo wporzadku czlowiekiem i dobrym znalam go osobisbie uszanujcie to
A mi za Was wstyd przed rodziną
Qźwa, a już myślałem, że zginął niedźwiedź.
Głupie komentarze w stylu ogra pkr. , w takich przypadkach trzeba kierować się zasadą – z idiotą się nie dyskutuje, bo najpierw sprowadzi nas do swojego poziomu, a później wykończy doświadczeniem
Wszystkie chore krytyki zostawcie dla siebie uszanujcie to ze zmarl czlowiek wielka tragedia dla rodziny uszanujcie to bo nigdy niewiadomo co was czeka waszych blislich
Odwalcie się od Jarka. Był bardzo w porządku człowiekiem. Nie żyje wiec uszanujcie choć rodzinę i najbliższych znajomych. Idźcie się wyżywać gdzie indziej
Znałam go bardzo dobrze .Chorował,jeździł na dializy często,może zasłabł .Wyrazy współczucia dla rodziny
Krotoszyn 1 : 0 Ostrów 😀
Będziemy się śmiać jak zginie ktoś od Ciebie z rodziny….
Coś w tym jest ze ludzie z pkr są inni. Co masz w tym pustym …… że piszesz takie rzeczy ???
W przypadku tego ogiera z pkr to skrót- pozbawiony kompletnie rozumu..Pamiętaj Karma wraca
Kierowcy na PKR maja jakies kompleksy .wystarczy sie przejechac krotoszynska do lamek.
Takie to śmieszne xDD
CZEMU TAM TEN TIR STAL WOGOLE ?
Dokładnie i czy były awaryjne światła i czy był trojkat ??!!!
Puknijcie się w łeb obydwoje – stał bo był zator na drodze (korek) … A nie tak sobie na środku drogi w lesie.
A Ty wiesz co tam się działo, czy był korek ( zator to można mieć w żyłach – taki oto Twój poziom inteligencji i teksty puknij się w łeb – tak możesz zwracać się do swojej rodzinki) nawet jeśli stał w korku o zmroku – bo panował już zmrok o tej porze to w ramach bezpieczeństwa wypadałoby włączyć światła awaryjne a nie stać na włączonym silnku, bo pewnie stopu nie miał wciśniętego i wyglądał jakby jechał, głupie tłumaczenie kierowcy . Nikt z nas nie wie jak było, jest tylko wersja kierowcy Tira bo kierowca kangoo już niestety się nie obroni 🙁
lecz sie debilu, jak stal to stal, a po co mu stop. jak nie odrozniasz stania od jechania to slepy jestes i myt prawko, debilu kaliko tirami jezdza najbezpieczniej
Udajesz takiego mądrale, a nawet nie wiesz, że istnieje takie coś jak zator drogowy …
Jeśli nie potrafisz odróżnić czy auto stoi czy jedzie to lepiej oddaj prawo jazdy o ile w ogóle takie posiadasz.
Nie szukajcie na siłę winnych bo to do niczego w tej sytuacji do prowadzi.
Dodatkowo nie wiem co mają światła stopu i awaryjne wspólnego z włączonym silnikiem, ale ok haha
