„Zbigniew Raczak uciekł przed odpowiedzialnością… na rentę” – donosi RMF24

Zbigniew Raczak pochodzący z podostrowskiej wsi, piastujący przez kilka lat funkcję komendanta ostrowskiej komendy, został awansowany na komendanta miejskiego policji we Wrocławiu. To właśnie on wziął udział w głośnej sprawie, kiedy to został znaleziony pijany i niespełna ubrany w krzakach przy markecie.

+

Jak informuje RMF24, komendant Zbigniew Raczak uniknie skutków postępowania dyscyplinarnego. To zakończy się bez żadnych efektów, ponieważ zgodnie z przepisami trzeba będzie je umorzyć. Raczak nie jest już funkcjonariuszem. – Po skandalu, gdy nietrzeźwego oficera koło sklepu odnalazł patrol Straży Ochrony Kolei, komendant poszedł na zwolnienie lekarskie. Ostatnio stawił się przed komisją, która orzekła trwałą niezdolność policjanta do służby. W związku z tą decyzją okoliczności nocnych wojaży komendanta pozostają niewyjaśnione – informuje rmf24.pl.

POLECANE NEWSY
CZYTAJ  Tak prezentuje się pływalnia w Odolanowie!
Subskrybuj
Powiadom o

125 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Szarpany
6 lat temu

Wie Pan kim ja jestem!?!?

No i kim jesteś…

koper
6 lat temu

Jestem ciekaw co się robi na emeryturze ?

Pipi
6 lat temu

Hahahahaha

125
0
Napisz co o tym sądziszx