Opel dachował w lesie przy Topoli

W nocy z wtorku na środę do niebezpiecznego incydentu. Kierowca Opla Corsy jechał w stronę Ostrowa Wlkp. Z lasu na drogę wyskoczyła mu sarna. Młody mężczyzna nie był w stanie uniknąć zderzenia ze zwierzęciem. Po jej potrąceniu, samochód wpadł w poślizg. Kilkukrotne dachowanie zakończyło się w przydrożnym rowie. Mężczyźnie nic się nie stało. Samochód leżał jeszcze do środy do południa.

+

POLECANE NEWSY
CZYTAJ  Skradli elektroodpady, ale nagrał ich monitoring
Subskrybuj
Powiadom o

18 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Ben
6 lat temu

Oj Stefan… Latem na zimowych oponach. Brawo Ty.

ja ty on ona
6 lat temu
18
0
Napisz co o tym sądziszx